– 40 lat temu w tej katedrze, z rąk bpa Ignacego Tokarczuka przyjęliśmy sakrament kapłaństwa. Przychodzimy dzisiaj, aby dziękować Panu Bogu, prosić, przepraszać za nasze ludzkie słabości, z pełną ufnością polecać się Bożej opatrzności przez wstawiennictwo Matki Najświętszej, św. Józefa Sebastiana Pelczara i bł. ks. Jana Balickiego – mówił ks. Mieczysław Rusin, gospodarz uroczystości, który także świętuje 40-lecie swojego kapłaństwa.

Eucharystii przewodniczył Metropolita Przemyski abp Adam Szal, natomiast homilię wygłosił jeden z jubilatów bp Marian Rojek, biskup diecezji zamojsko-lubaczowskiej.

– W naszym kapłaństwie drodzy jubilaci szukamy takich odosobnionych miejsc na to, by słuchać Pana. W czasie corocznych rekolekcji, czy w osobiście podejmowanych dniach skupienia w ramach stałej formacji. Doskonale wiecie bracia w kapłaństwie, że skarb owego silentium na trwaniu przy Dobrym Pasterzu, jest dla naszej świętości konieczny. Dlatego ubywające fizyczne siły, każdego dnia bardziej nas pchają w objęcia zaufania jedynie Bożej łasce. Tym mocniej zmagajcie się o dar dla Chrystusa z waszego upływającego, życiowego czasu – mówił w homilii bp Rojek.

Na koniec Eucharystii głos zabrał jeszcze ks. Michał Mierzwa, który wspomniał wszystkich księży, który 7 czerwca 1981 r. przyjęli święcenia kapłańskie, a którzy posługują obecnie w czterech diecezjach w Polsce: przemyskiej, rzeszowskiej, sandomierskiej i zamojsko-lubaczowskiej, a także w krajach misyjnych.

Wśród jubilatów znalazł się także posługujący w Kamerunie bp Jan Ozga, a w modlitwę włączyli się pozostali biskupi przemyscy: abp senior Józef Michalik oraz biskupi pomocniczy archidiecezji przemyskiej bp Stanisław Jamrozek i bp Krzysztof Chudzio.