Reklama

Wiadomości

Pospieszalski odsłania kulisy decyzji TVP

[ TEMATY ]

media

telewizja

TVP

Patrycja Jenczmionka/Radio Rodzina

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To kataklizm związany z pewnym nurtem myślenia, który reaktywował się we władzach TVP. Przygotowaliśmy program, w którym chcieliśmy mówić o sytuacji w Lasach Państwowych, temat społecznie ważny... Zaprosiliśmy gości, w tym wicepremiera rządu i dwóch publicystów - mówił Jan Pospieszalski w porannej rozmowie z Radiem Wnet, w której odsłonił kulisy zachowań władz TVP.

Autor programu "Bliżej" mówił, że wczorajsze zachowanie rządzących w TVP było nie do przyjęcia: Okazało się, że władze postawiły warunek-ultimatum: jeśli nie zrezygnujemy z tego gościa, to program się nie odbędzie. (...) Próbowaliśmy argumentować, że Jacek Karnowski jest wybitnym dziennikarzem: pracował w BBC, jako szef "Wiadomości" sprawił największy wzrost oglądalności tego magazynu, no i że z punktu widzenia zasług dla TVP Karnowski jest osobą, która powinna być nagradzana, a nie jako persona non grata - przekonywał Pospieszalski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dziennikarz dodawał, że nieporozumieniem jest również argumentacja TVP - Jacek Karnowski nie jest bowiem ani w prawnym sporze z Telewizją, ani nie był też odpowiedzialny za publikacje o Andrzeju Turskim, za które pretensje ma Telewizja.

"Zapis na nazwisko" jest czymś oburzającym. Moi dziennikarze, szczególnie Paweł Nowacki współtworzyli opozycję demokratyczną i podziemne wydawnictwa. Gdy słyszymy takie historie, to nie możemy tego tolerować. Uznaliśmy, że skoro jest tak ultymatywny zakaz, to nie będziemy realizować ich dyrektyw - tłumaczył.

Reklama

Pospieszalski mówił też, że to nie pierwsze problemy z władzami TVP w związku z jego programem: Wielokrotnie trwały spory z dyrekcją TVP. Dotyczyły pewnego ujęcia tematu czy sposobu zredagowania felietonu. Dyskusje odbywały się w toku merytorycznej debaty, przekonywaliśmy się nawzajem. (...) Te relacje układają się z natury poprawnie - my respektujemy lojalność korporacyjną, która każe im interweniować w niektórych przypadkach, mamy spore pole swobody i niezależności, nie ma - poza incydentami - ingerencji.

A tu okazuje się, że tego dialogu zabrakło - ocenił dziennikarz.

Dodał, że będzie starał się wyjaśnić całą sytuację w rozmowie z prezesem Braunem: Będę próbował rozmawiać z prezesem Braunem. Wczoraj próbowaliśmy się z nim skontaktować, ale był bardzo zajęty... Utrzymałem tylko informację, że sprawa zostaje przeniesiona na poziom dyrekcji. Nie możemy akceptować komunikatu rzecznika TVP, który mnie osobiście obarcza odpowiedzialnością za nieukazanie się programu. (...) Jestem przekonany, że uda się nam tę sprawę wyjaśnić w toku rozmów z prezesem Braunem i będziemy mogli wyjaśnić to nieporozumienie. Ufam, że to tylko nieporozumienie... - zakończył Pospieszalski, żartując, że z powodu "zapisu na nazwisko" problemy z pojawieniem się w telewizji może mieć też prezydent Sopotu.

2014-01-10 08:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież o misji mediów

[ TEMATY ]

media

Franciszek

Bożena Sztajner

O misji katolickich mediów mówił Papież, spotykając się w Watykanie z pracownikami telewizji TV 2000, należącej do włoskiego episkopatu. Podkreślił, że mają one chronić przekaz przed wypaczeniami, przed uleganiem propagandzie, ideologiom czy celom politycznym. Przede wszystkim potrzebna jest odwaga mówienia szczerze i z pełną wolnością.

CZYTAJ DALEJ

Św. Marek, Ewangelista

[ TEMATY ]

św. Marek

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Marek (A. Mirys, Tyczyn, XVIII wiek)

Św. Marek (A. Mirys, Tyczyn, XVIII wiek)
CZYTAJ DALEJ

Niemcy: podział w episkopacie w związku z projektami „drogi synodalnej”

2024-04-25 10:26

[ TEMATY ]

episkopat

Niemcy

Anna Wiśnicka

Czterech członków Rady Stałej Niemieckiej Konferencji Biskupów postanowiło nie uczestniczyć w głosowaniu na temat ustanowienia Komitetu Synodalnego, który ma z kolei doprowadzić do powstania rady synodalnej- stałego gremium składającego się z biskupów i świeckich, które ma zarządzać Kościołem w Niemczech. Przed utworzeniem rady synodalnej, jako niezgodnej z sakramentalną konstytucją Kościoła przestrzegała stanowczo Stolica Apostolska.

Czterej biskupi, Gregor Maria Hanke OSB z Eichstätt, Stefan Oster SDB z Pasawy, kardynał Rainer Maria Woelki z Kolonii i Rudolf Voderholzer z Ratyzbony ogłosili we wspólnym oświadczeniu 24 kwietnia, że chcą kontynuować drogę w kierunku Kościoła bardziej synodalnego w harmonii z Kościołem powszechnym. Chcą poczekać na zakończenie Zgromadzenia Plenarnego Synodu Biskupów, którego druga sesja odbędzie się w październiku w Rzymie. W watykańskich sprzeciwach wobec drogi synodalnej w Niemczech wielokrotnie wskazywano, że „rada synodalna”, przewidziana i sformułowana w uchwale niemieckiej drogi synodalnej nie jest zgodna z sakramentalną konstytucją Kościoła.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję