Ten cytat mocno na mnie oddziałuje. Choć brzmi pięknie, wręcz poetycko, to stawia także wyzwanie, którego realizacja w praktyce wymaga znacznie więcej niż wydawać by się mogło w teorii. Z roku na rok coraz bardziej uzmysławiam sobie, że każdy może inaczej reagować na obecność drugiego człowieka. Nigdy nie wiemy, jak wyglądała droga życiowa osoby, którą spotykamy, do momentu, w którym ona sama nam o niej nie opowie. O ile jednych nie musimy dopytywać, bo sami z chęcią przywołują wspomnienia, o tyle dla innych powrót do przeszłości bywa bolesny, wstydliwy. Potrzeba zaufania, aby wpuścić kogoś do swojego życia - nie tylko do tego, co jest tu i teraz, ale także do przeszłości - do tego, co ukształtowało jako człowieka.i
Nektórym zaufanie przychodzi z łatwością, inni otwierają się dopiero pod wpływem czasu. Bycie godnym zaufania z pewnością pomaga w zdobyciu serca. Ufając, wierzymy, że powierzając swoje sprawy, nie zostaniemy zlekceważeni, odtrąceni i niezrozumiani. Zaufanie kojarzy mi się z bezpieczeństwem, które jest tak ważne w relacjach. Czuję się bezpiecznie, gdy mam poczucie, że z ust tej osoby nie grozi mi ocena czy krytyka. Gdy mogę być w pełni sobą, bo jestem akceptowany taki, jaki jestem, bez żadnego ,,ale”. Wierzę, że dbając o stan swojego serca - o to, aby więcej było w nim miłości i zgody niż nienawiści lub obojętności - stopniowo stajemy się coraz bardziej godni zaufania. Praca nad własnym sercem to proces, w którym nie warto wciskać ,,pauzy”... Zdobycie serca jest zatem wyzwaniem nie tylko ze względu na osoby, które poznajemy, ale również, a może przede wszystkim - na własne serce i jego otwartość.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ten cytat może przywoływać skojarzenia dotyczące związków miłosnych, ale jestem przekonana, że autor postrzegał zdobycie serca w znacznie szerszej perspektywie, uwzględniając także relacje innego typu - rodzinne, przyjacielskie itp. Zjednanie sobie serca tworzy więzy, co, jak to pięknie ujął lis w ,,Małym Księciu”, jest jednoznaczne z oswojeniem: ,,Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeżeli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować.” Najpiękniejsze relacje to te, w których serca uzupełniają się, tworząc całość opartą na wzajemnym szacunku, zaufaniu, wsparciu i wspólnych wartościach.e
Reklama
Jezus powiedział, że: ,,gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje.” (Mt 6, 21) To zdanie za każdym razem do mnie przemawia, wskazując na głębię więzi z drugim człowiekiem. Nieważne, gdzie jestem, co robię - sercem jestem z osobą, która zdobyła moje serce. Każda chwila spędzona w kojącej obecności Jezusa pomaga stawać się człowiekiem napełnionym miłością. Otrzymując od Niego ogrom troski i zainteresowania, uczę się, jak dostrzegać sercem.
Relacje są wielkim darem, dlatego pielęgnujmy je najlepiej, jak potrafimy. Według mnie nie wystarczy raz zdobyć serca, ale warto ZDOBYWAĆ je każdego dnia, nie ustając w życzliwej obecności. To mało prawdopodobne, abym zjednała sobie każdą poznaną osobę. Proszę jednak Boga o to, by barierą w tworzeniu więzów nigdy nie było moje serce, które ma w sobie zbyt mało miłości…