Każda grupa ma swojego animatora i patrona w niebie a każdy uczestnik Różańca Rodziców podejmuje modlitwę w intencji swoich dzieci oraz w intencji dzieci pozostałych członków danej róży. Modlący się odmawia codziennie jedną dziesiątkę Różańca z przypisaną mu na dany miesiąc tajemnicą. W ten sposób za dziecko danego rodzica cały czas ktoś się modli. Członkowie róży nie muszą znać się osobiście a do modlitwy może dołączyć każdy, nie tylko rodzice naturalni. Modlą się rodzice adopcyjni, rodzice chrzestni, wychowawcy, nauczyciele, katecheci, opiekunowie dzieci.
Róże rodziców modlących się za dzieci są zakładane w parafiach, szkołach, są również róże internetowe, których członkowie otrzymują co miesiąc e-mail z rozważaniami i linkiem do potwierdzenia udziału. Każdy modli się w dowolnym czasie. Nie ma konieczności stałych spotkań, choć każda róża może sobie takie spotkania organizować, choćby w dniu swojego patrona.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– O różańcowej modlitwie rodziców za dzieci dowiedziałem się od znajomej, która miała problem z córką. Ponieważ widziałem, jak się tym zamartwia i jak szuka jakiś rozwiązań, postanowiłem ją wesprzeć modlitwą. Jedna dziesiątka różańca w ciągu dnia to nie tak dużo np. w stosunku do Nowenny Pompejańskiej, którą też wielokrotnie podejmowałem. Przystąpiłem do róży różańcowej i zaczęliśmy się modlić za Karolinę – mówi Grzegorz.
Część problemów została rozwiązana, Karolina poradziła sobie z matematyką, z którą miała duże trudności. – Właściwie to też dzięki swojej determinacji, ale prosiliśmy Maryję, by ją w tym wspierała. To była główna intencja tej modlitwy. Różaniec ma co prawda ukształtowane intencje, ale jedną z nich jest modlitwa o pełnię błogosławieństwa dla dzieci, więc modliliśmy się również o pomoc w tej nieszczęsnej matematyce. Później dołączyliśmy inne intencje – mówi Grzegorz.
Reklama
Warto podkreślić, że różaniec za dzieci to najpiękniejszy prezent, jaki możemy im dać. Mamy pewność, że każdego dnia ktoś się za nie modli, nawet gdy sami o tym zapomnimy. Jeśli nikt z róży nie zapomni, to każdego dnia za nasze dziecko jest ofiarowywany cały Różaniec.
– Nie mam swoich dzieci, ale jestem ciocią i chrzestną, więc czuję się odpowiedzialna za dzieci z rodziny. Przystąpiłam do internetowego Różańca Rodziców za dzieci, prosząc Boga o wszystko, co dla nich najlepsze, ale sama też wiele otrzymałam. Ten Różaniec tak naprawdę dużo mi samej pomaga, uczy odpowiedzialności, pogłębia osobistą więź z Maryją. Modlimy się też wspólnie z mężem i w tym zabieganym życiu jest to czasem jedyny moment na wspólną modlitwę – mówi Aneta i dodaje: – Poza tym mogę się modlić za te dzieci w dowolnym czasie, w drodze do pracy, przy gotowaniu, w tramwaju. Tu naprawdę niewiele potrzeba a takie duchowe zaopiekowanie dzieckiem to bardzo wartościowa inicjatywa.
Różaniec Rodziców powstał podczas rekolekcji wspólnoty Marana Tha z Gdańska 8 września 2001 r. Rekolekcje dotyczyły uzdrowienia relacji rodzice-dzieci i obejmowały modlitwę przebaczenia. W trakcie ich trwania zebrało się spontanicznie grono piętnaściorga rodziców, tworzące pierwszą różę. Kolejne lata przyniosły kolejne róże, również poza granicami Polski.