Mszy św. na rozpoczęcie przewodniczył bp Jacek Kiciński, była wspólna modlitwa różańcowa, adoracja Najświętszego Sakramentu, spotkania w grupkach i konferencje prowadzone przez elżbietankę s. Marię Czepiel i Izabelę Kołodziej, żonę, mamę, radcę prawnego. Rozważały fragment Ewangelii św. Łukasza (Łk 8, 1-3), gdzie czytamy o Jezusie przemierzającym miasta i wsie, któremu towarzyszyły także kobiety – usługujące ze swojego mienia.
– Wiele zawdzięczam kobietom. Najważniejszą jest dla mnie Maryja – jestem jej cały czas wierny, co roku idę pieszo w pielgrzymce na Jasną Górę – mówił bp Kiciński. – Należę do klaretynów, Zgromadzenia Misjonarzy Synów Niepokalanego Serca Błogosławionej Maryi Dziewicy, jestem więc „Synem Serca Maryi”. Nawet jako biskup podpisuję się na końcu CMF – Cordis Mariae Filius – podkreślał hierarcha – Drugą kobietą w moim życiu jest mama, której zawsze dziękuję za życie, za miłość. Jako biskup otrzymałem modlitwę ponad 25 Margaretek, z tego tylko dwie męskie. W jednej z wrocławskich parafii panie odprawiają też za mnie nieustanna nowennę pompejańską – tyle kobiet się za mnie modli. Bardzo dziękuję wam za troskę, obecność modlitwę.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W homilii bp Kiciński mówił o potrzebie wierności, wrażliwości i bezkompromisowości w życiu kobiet. – Źródłem wiernej miłości jest miłość do Boga. Jeśli nie będziemy czerpać miłości z Boga, to ta ludzka miłość prędzej czy później się wyczerpie – tłumaczył hierarcha. Zauważył, że wrażliwość, która jest cechą charakterystyczną kobiet, rodzi się z cierpliwej i długofalowej obecności. – Obecność czyni człowiek wrażliwym, bo wrażliwość rodzi się ze spotkania z drugim. I nie wystarczy przelotnie się z kimś spotkać, by uwrażliwić się na jego problemy. Trzeba się zatrzymać, posłuchać. Dzisiaj ginie wrażliwość, bo jesteśmy nieobecni, nie mamy czasu – podkreślał.
Reklama
Hierarcha przypomniał spotkania Jezusa z kobietami, podczas których przywracał im prawdziwy obraz, godność, odkrywał ich geniusz, prowadził z nimi dialog. Wydobywał ich wewnętrzne piękno. Zwrócił uwagę na bezkompromisowość kobiet – jak w przypadku wdowy, która cały swój majątek wrzuciła do skarbony czy Kananejki, która wytrwale wołała o pomoc dla córki.
– Pamiętajcie trzy słowa: wiara, która jest wiernością, wrażliwość, która staje się obecnością i bezkompromisowość w życiu. Kochajcie do końca i rozeznawajcie – prosił kobiety bp Jacek.