Do kościoła pw. Miłosierdzia Bożego w Oławie oprócz miejscowej młodzieży przyjechali także młodzi m.in.z Namysłowa, Marcinkowic, Brzegu, KLO z Henrykowa,
W procesji wejścia uczniowie Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego w Henrykowie wnieśli relikwie bł. Carlo Acutisa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W homilii bp Maciej przekazał młodym egzegezę biblijną fragmentu Ewangelii, którą Kościół przekazuje do słuchania i rozważania w Niedzielę Chrystusa Króla. Biskup podkreślił znaczenie postawy faryzeuszów, ale także dwóch łotrów, którzy zostali ukrzyżowani wraz z Jezusem. W sposób szczególny zwrócił uwagę na Dobrego Łotra, który w trudnym dla siebie momencie uznaje Jezusa za Króla. - Jezus spojrzał na niego. Jest to bardzo poruszający gest Jezusa. I dlatego na krzyżach Pan Jezus ma obróconą głowę w prawo. Jak ten człowiek potrafił rozpoznać w Jezusie króla? Jak uwierzył, że Jezus jest Synem Bożym? Jest to zaproszenie dla każdego, aby uznać Jezusa za Króla nawet wtedy, gdy inny tego nie uznają. Nawet wtedy, gdy jest to Król, którego nikt nie chce. - Możliwe, że Dobry Łotr w tamtej chwili zorientował się, że jest to niezwykła wspólnota pomiędzy nim a Jezusem - wskazał bp Małyga.
Hierarcha przywołał słowa papieża Franciszka z orędzia na Światowy Dzień Młodzieży. - Wielu z nas zdarzyło się, że Jezus niespodziewanie wyszedł nam na spotkanie: to w Nim po raz pierwszy doświadczyliśmy bliskości, szacunku, braku uprzedzeń i potępienia, miłosiernego spojrzenia, którego nigdy nie spotkaliśmy u innych. A to nie wszystko, poczuliśmy też, że Jezusowi nie wystarczało spoglądanie na nas z oddali, ale chciał być blisko nas i dzielić z nami swoje życie. Radość z tego doświadczenia wzbudziła w nas pośpiech, by Go przyjąć, pilną potrzebę bycia z Nim i lepszego poznania Go.
Komentując ten fragment w połączeniu z Ewangelią, bp Maciej zaznaczył, że spojrzenie Dobrego Łotra jest wskazówką, aby uczyć się patrzeć na Jezusa. W sposób szczególny zostały wyartykułowane słowa: poczuliśmy też, że Jezusowi nie wystarczało spoglądanie na nas z oddali, ale chciał być blisko nas i dzielić z nami swoje życie.
Reklama
Fragment z Ewangelii wg św. Łukasza jest zaproszeniem dla każdego, podobnie jak Światowy Dzień Młodzieży jest okazją do wzajemnego spojrzenia na Jezusa.. - Dla mnie ten dzień jest bardzo ważny. W 1997 roku, gdy byłem na Światowych Dniach Młodzieży w Paryżu, wrażenie zrobiło dla mnie jedno zdanie papieża Jana Pawła II: “Poszukujący staje się poszukiwanym”. Było to o uczniach, którzy w Ewangelii wg św. Jana poszli za Jezusem i zadawali Mu pytania - opowiadał biskup.
Jezus poszukuje każdego człowieka, ale czy on da się Jemu znaleźć? - Ty, który szukasz sam sama staniesz się poszukiwanym - mówił do młodych biskup Maciej, wspominając ŚDM w stolicy Francji. - Pewien ksiądz zabrał mnie do Paryża autobusem i to wyjątkowe spotkanie z Ojcem Świętym, było dla mnie taką białą daleką kropką. Wtedy zapragnąłem żyć, tak jak On. Tego też wam życzę, aby takie piękno odkrywać w Kościele.
Na zakończenie homilii bp Maciej wyraził słowa zachęty. - Dzisiaj możemy z wielkim wzruszeniem spojrzeć na głowę Jezusa obróconą w prawo. Łotr, który na krzyżu [patrząc po ludzku - przyp. red.] tę walkę przegrał, dzięki spojrzeniu Chrystusowemu, stał się pierwszym obywatelem Królestwa Bożego.
Po Mszy świętej wszyscy udali się do Zespołu Szkół nr 1 w Oławie, gdzie odbył się posiłek i zabawy prowadzone przez Wodzirejów Freak Frak. W wydarzeniu wzięło udział ok. 350 osób.