Latem klerycy w ramach 42. Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej szli na Jasną Górę, z prośbą o dobre przygotowanie się do obłóczyn. Dziś wraz z księżmi przełożonymi: ks. rektorem Włodzimierzem Wołyńcem, ks. prefektem Mateuszem Piotrowskim i ojcem duchownym ks. Mariuszem Wyrostkiewiczem dziękowali Maryi za ten czas i piękną uroczystość przyjęcia stroju duchownego.
Eucharystii w Kaplicy Cudownego Obrazu przewodniczył ks. rektor W. Wołyniec. Na początku homilii rektor wrocławskiego seminarium wskazał, że wątpliwości w życiu człowieka pojawiają się, gdy traci nadzieję. - Kto traci nadzieję, ten zaczyna wątpić. Tymczasem nadzieja jest nam potrzebna i ogromnie ważna w naszym życiu. Nie można jednak pokładać nadziei w człowieku, świecie i samym sobie - mówił kapłan. Nawiązując do słów św. Franciszka Salezego: “Ten świat obiecuje wszystko, mało daje, a trzeba wiele płacić za to, co daje. - Zupełnie inaczej jest z człowiekiem, który pokłada nadzieję w Bogu. Wtedy nigdy się nie zawiedzie. Taką osobą jest Maryja. Ona uczy nas prawdziwej nadziei - wskazał ks. Wołyniec.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Rozwijając myśl, ks. rektor zwrócił uwagę na ufność Maryi. - Bóg dla niej był Kimś bliskim, Kogo ciągle odkrywała w sercu. Ta obecność w sercu dawała Jej nadzieję. Poza tym zawierzyła słowu Bożemu i wszystkim Jego obietnicom - mówił kapłan.
W dalszej części przywołana została historia o trzech cnotach teologalnych. - Nadzieja daje siłę naszej wierze [...] i umacnia naszą miłość do Boga i bliźniego - wskazał ks. Wołyniec.