Prezydent wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą spotkał się we wtorek z Polakami mieszkającymi na Łotwie. Podczas uroczystości prezydent wręczył odznaczenia państwowe: Srebrne i Złote Krzyże Odrodzenia Polski oraz polskie flagi. "To są odznaczenia (...) za ciężką, wieloletnią pracę, za ogromny wkład państwa w codzienne umacnianie po pierwsze polsko-łotewskich relacji, po drugi - za podtrzymywanie tu, na Łotwie polskiej tradycji, kultury" - podkreślił prezydent, zwracając się do odznaczonych.
Andrzej Duda mówił podczas spotkania o relacjach między Polską i Łotwą. Podkreślił, że nasze kraje są razem w NATO, w UE. "Wspieramy się bardzo mocno, zwłaszcza wspieramy się bardzo mocno w tym ostatnim czasie, gdy ten potwór ze Wschodu rosyjski znowu powstaje i wyciąga swoją drapieżną łapę po to, by zagarnąć kolejne narody. Rzucił się na naszych sąsiadów z Ukrainy, naszych kiedyś współrodaków Rzeczypospolitej, tej wielkiej Rzeczypospolitej, i chcąc im odebrać dziś wolność, niepodległość, suwerenność, życie, a przede wszystkim do samostanowienia" - podkreślił. "Z wielką odwagą i niesłychaną determinacją stanęli do obrony. Dziękuję, że dziś wszyscy razem ich wspieramy" - zaznaczył.
Prezydent podkreślił, że władze Polski i Łotwy świetnie współpracują we wspieraniu Ukrainy w jej obronie. "Ja wierzę w to głęboko, że dzięki naszemu wspólnemu wsparciu, dzięki także i determinacji właśnie sąsiadów, narodów dawnej Rzeczypospolitej, Ukraina zwycięży, Ukraińcy pokonają wroga, który ponownie okazał się wrogiem znienawidzonym, niestety" - powiedział.
Reklama
"Niestety mówię, bo przecież chcielibyśmy wszyscy móc żyć z Rosją, z Rosjanami w pokoju, w spokoju, móc się swobodnie rozwijać, móc prowadzić handel, budować swe życie i zamożność, razem. Niestety, jak widać, nie da się, bo napadają, rabują, zabijają, chcą odebrać wolność" - powiedział prezydent Duda.(PAP)
Autorki: Sylwia Dąbkowska-Pożyczka, Wiktoria Nicałek
sdd/ wni/ godl/