Reklama

Kościół

Argentyna: jutro w Nueva Orán odbędzie się beatyfikacja dwóch męczenników z XVII wieku

W sobotę 2 lipca w Parku Rodziny w San Ramón de la Nueva Orán na północy Argentyny prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych kard. Marcello Semeraro ogłosi błogosławionymi dwóch kapłanów: Piotra Ortiza de Zárate i Jana Antoniego Solinasa. Obaj pracowali kilka lat na tej ziemi i tam ponieśli śmierć męczeńską z rąk tubylców 27 października 1683 roku. Wraz z nimi zginęło jeszcze 18 świeckich, co do których nie ma jednak wystarczającej dokumentacji, toteż beatyfikacja ich nie obejmie. W uroczystości weźmie udział m.in. nuncjusz apostolski w Argentynie Polak abp Mirosław Adamczyk.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oto krótkie życiorysy nowych błogosławionych:

Piotr (Pedro) Ortiz de Zárate urodził się 29 czerwca 1626 w San Salvador de Jujuy (Północno-Zachodnia Argentyna) w rodzinie imigrantów baskijskich. 15 listopada 1644, gdy miał 18 lat, ożenił się z Petronilą Ibarra Argañarás y Murguía, z którą miał dwóch synów. W tym czasie pełnił różne stanowiska publiczne, był m.in. burmistrzem swego miasteczka. Gdy po 10 latach owdowiał, poczuł w sobie powołanie kapłańskie, swe nieletnie dzieci powierzył opiece teściowej a sam rozpoczął przygotowania do podjęcia posługi duszpasterskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W połowie 1657 przyjął święcenia kapłańskie i pod koniec tegoż roku został proboszczem w Omaguaca, skąd w 2 lata później objął parafię w San Salvador de Jujuy i urząd ten pełnił ponad 24 lata. Wkrótce podlegał mu również rozległy obszar, rozciągający się na ponad sto mil. Wyróżniał się wielką gorliwością w modlitwie, zwracał wielką uwagę na liturgię i muzykę sakralną oraz na udzielanie sakramentów. Nie zaniedbywał przy tym przy tym spraw doczesnych swych wiernych, przemierzał duże odległości swej rozległej parafii, troszcząc się o ubogich i chorych, w tym także ludności tubylczej. Wspierał własnymi środkami budowę kościołów i kaplic na swym terenie.

Pod koniec 1682 udał się w drogę do sąsiedniej prowincji Chaco z dwoma innymi kapłanami i ponad 70 świeckimni. Po długiej i niebezpiecznej wędrówce dotarli do Omaguaca, gdzie 20 kwietnia 1683 spotkał misjonarzy – jezuitów, m.in. o. Solinasa. Po kilku miesiącach w San Ramón de la Nueva Orán w dolinie Zenta 27 października 1683 doszło do tragedii. Obaj księża odprawili w nowo zbudowanej kaplicy Najświętszej Maryi Panny poranną Mszę św., w której uczestniczyło też 18 świeckich, w tym kilkoro nawróconych Indian. Niebawem świątynię otoczyło ok. 150 członków plemion Toba i Mocoví, którzy początkowo udawali przyjazne uczucia, wkrótce jednak zaatakowali zebranych. Z niesłychanym okrucieństwem zabijali ich dzidami i siekierami, znęcając się przy tym nad swymi ofiarami a po zabiciu ich rozrywali ich ciała. Doczesne szczątki zabitych znaleźli nazajutrz świadkowie zajścia, którym udało się przeżyć masakrę

Reklama

Jan Antoni (Giovanni Antonio) Solinas urodził się w 1643 w miejscowości Oliena na Sardynii (dzisiejsza prowincja Nuoro) w głęboko chrześcijańskiej rodzinie szlacheckiej. Na jego wychowanie duży wpływ, oprócz rodziców, wywarli jezuici, prowadzący szkołę, do której uczęszczał. Tam też poczuł w sobie powołanie do życia zakonnego i 13 czerwca 1663 wstąpił do Towarzystwa Jezusowego w Cagliari, po czym kształcił się też w Sassari. Pod koniec formacji zetknął się z o. Cristoforo Altamirano, wysłanym przez Zakon z Ameryki do Europy, aby tu szukać „pracowników do winnicy Pańskiej” w Paragwaju. Młody człowiek, który zawsze marzył o pracy misyjnej, z entuzjazmem przyjął taką propozycję i po przyjęciu święceń 23 maja 1673 w Sewilli, w styczniu następnego roku wypłynął z Kadyksu za ocean. 11 kwietnia 1674 przybył do Buenos Aires.

Spędził następnie kilka lat w Córdobie, pogłębiając studia teologiczne, po czym wysłano go do redukcji jezuickich Paranà i Urugwaj. Najpierw w Itapùa, potem w San­ta Ana i w innych wspólnotach prowadził bardzo intensywną działalność duszpasterską, zwłaszcza na misjach i w okresie wielkopostnym. Jeden ze starszych kapłanów, który wielokrotnie towarzyszył mu w podróżach misyjnych, powiedział, że o. Solinas „pracował zadziwiająco zarówno w konfesjonale, jak i na ambonie, poświęcając na t o wiekle dni nieustannej pracy i podejmując bardzo wiele tematów w swym nauczaniu”. Dodał, że o. Solinas jest „wielkim synem Towarzystwa [Jezusowego] i jako taki jest niestrudzony w swym zaangażowaniu dla zbawienia dusz”.

W 1682 władze zakonne pod przewodnictwem prowincjała o. Thomasa Baezy wyznaczyły ojców Solinasa i Diego Ruiza oraz brata Silvestro Gonzáleza do pracy w nowej misji w Chaco. Na początku następnego roku cała trójka przybyła do Salty, aby spotkać się tam z proboszczem z Jujuy ks. P. Ortizem de Zárate, który od pewnego czasu marzył o spędzeniu reszty życia właśnie w Chaco, gdzie mógłby pracować wśród Indian, których – jak mawiał – kochał jak własne dzieci. O. Solinas również posługiwał przez pewien czas wśród tubylców, była to grupa etniczna Hohoma. O dalszych losach obu męczenników wspomnieliśmy przy opisie życia ks. Ortiza.

Proces beatyfikacyjny rozpoczął się niedługo po męczeńskiej śmierci obu kapłanów i pozostałych osób, wkrótce jednak pojawiły się trudności związane z brakiem odpowiedniej dokumentacji 18 świeckich. Sprawa nabrała rozmachu, gdy w 2002 ostatecznie wycofano ich z niej. 13 października 2021 Franciszek podpisał dekret uznający ich męczeństwo, otwierając tym samym drogę do ich beatyfikacji.

2022-07-01 20:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O. prof. Z. Kijas: przyjaźnie Prymasa Tysiąclecia z papieżami były częste, bliskie, ale też trudne

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

beatyfikacja

Instytut Prymasowski

Kardynał Stefan Wyszyński znał i przyjaźnił się ze wszystkimi kolejnymi papieżami: Piusem XII, Janem XXIII, Pawłem VI, Janem Pawłem I i Janem Pawłem II – powiedział o. prof. Zdzisław Kijas OFMConv na na międzynarodowej konferencji naukowej „Stefan Kardynał Wyszyński a wolność religijna w Europie” na Uniwersytecie Katolickim kard. Stefana Warszawskiego w Warszawie. Zaznaczył przy tym, że kontakty z papieżami i Kurią Rzymską były dość częste, serdeczne, ale nieraz również trudne, zwłaszcza z kurialistami, z którymi prymas się równał, a nawet czasami uważał się za bardziej kompetentnego od nich.

Mówca podkreślił, że kardynał pozostawał w bliskich kontaktach z kolejnymi papieżami, których bardzo cenił i zawsze był im posłuszny, ale jednocześnie potrafił prowadzić z nimi twarde rozmowy. Dotyczyło to przede wszystkim watykańskiej polityki wschodniej (Ostpolitik), której Prymas Tysiąclecia zarzucał nadmierną „miękkość” i ustępliwość wobec komunistów. Na argumenty Kurii Rzymskiej, ale też samego Pawła VI, że celem tej polityki jest umożliwienie w miarę normalnego istnienia Kościoła za „żelazną kurtyną”, dlatego trzeba nieraz mianować na biskupów kandydatów wskazanych przez miejscowe reżymy, odpowiedział kiedyś, że „lepszy brak biskupa niż zły biskup”. Kardynał miał zawsze na uwadze dobro Kościoła i narodu – podkreślił o. Kijas.

CZYTAJ DALEJ

Tragiczny stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu - komentarz bp. Tadeusza Bronakowskiego

2024-05-06 14:26

[ TEMATY ]

alkohol

bp Bronakowski

Adobe Stock

Stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu jest tragiczny - stwierdza bp Tadeusz Bronakowski. W komentarzu dla KAI przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych krytykuje samorządy za nie korzystanie z narzędzi umożliwiających ograniczenia w nocnym handlu alkoholem. Odnosi się też do policyjnego bilansu majówki na polskich drogach. - Obudźmy się wreszcie jako naród i popatrzmy na sprawę trzeźwości jako na polską rację stanu - apeluje biskup.

Bp Bronakowski wskazuje na brak konsekwencji oraz nierespektowanie wyników badań naukowych dotyczących uzależnień, zwłaszcza alkoholowych. Apeluje także: “Przeznaczajmy pieniądze na to, co nas wzmacnia i rozwija, a nie na alkohol - środek psychoaktywny, który niszczy nasze rodziny, zdrowie, pomyślność, który tak często zabija”.

CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb ks. Jerzego Witka SBD

2024-05-07 16:42

ks. Łukasz Romańczuk

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Rodzina Salezjańska pożegnała ks. Jerzego Witka SDB. Na Mszy świętej modliło się ponad 100 księży, wspólnoty neokatechumenalne oraz wierni świeccy dziękujący za posługę tego kapłana.

Msza święta pogrzebowej sprawowana była w kościele pw. Chrystusa Króla we Wrocławiu. Przewodniczył jej ks. Piotr Lorek, wikariusz Inspektora Prowincji Wrocławskiej, a homilię wygłosił ks. Bolesław Kaźmierczak, proboszcz parafii św. Jana Bosko w Poznaniu. Podczas Eucharystii czytana była Ewangelia ukazująca uczniów idących z Jerozolimy do Emaus, którzy w drodze spotkali Jezusa. Do tych słów nawiązał także ks. Kaźmierczak podkreślając, że uczniowie pełnili ważną misję w przekazaniu prawdy o zmartwychwstaniu. Kaznodzieja nawiązał także do osoby zmarłego kapłana. - W naszych sercach jest wiele wspomnień po nieżyjącym już ks. Jerzy, który posługiwał tutaj przez wiele lat. Wspominamy jego piękną pracę w Lubinie, w Twardogórze, posługę pośród młodzieży i studentów w kościele pw. św. Michała Archanioła we Wrocławiu. Organizował koncerty, na które przychodzili ludzie. Będąc proboszczem u św. Michała Archanioła zapoznał się z życiem św. Teresy Benedykty od Krzyża. Bardzo się zaangażował i to on przyczynił się do tego, że powstała kaplica Edyty Stein w kościele na Ołbinie – zaznaczył ks. Kaźmierczak dodając: - Ksiądz Jerzy założył Towarzystwo im. Edyty Stein. Zabiegał o to, aby dom Edyty Stein przy ul. Nowowiejskiej był otwartym miejscem spotkań. Organizował tam wykłady.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję