Reklama

Wschód na Zachodzie

Niedziela podlaska 17/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kontemplacja zdarzeń zbawczych zawsze wymaga odpowiedniej oprawy. Nie da się mówić o tak ważnych tajemnicach, których skutki wybiegają w wieczność w sposób błahy i przemijający. Potrzeba formy, która zachwyci nasze zmysły, lecz przede wszystkim głęboko wryje się w naszą duszę, pozostawiając głęboki ślad, owocujący wcześniej lub później. Taka refleksja doprowadziła nas do przygotowania po raz kolejny nabożeństwa „Via Crucis - Męka Pańska w polskich dawnych pieśniach pasyjnych”.
Właśnie to nabożeństwo skupiło grupę młodych ludzi z naszej diecezji w 2006 r., kiedy realizując hasło roczne Ruchu Światło-Życie „Pamięć i tożsamość”, postanowili przygotować Drogę Krzyżową w formie kontemplacji pieśni naszych praojców, przywołując w ten sposób naszą tożsamość, zarówno katolika, jak i Polaka, a zarazem uświadamiając potrzebę pamięci o wszystkim, co wypracowali nasi przodkowie. Potrzebę przywołania ducha tradycji, który wcale nie jest martwym obiektem westchnień i wspominek dawno minionych czasów, lecz stanowi właśnie o naszej narodowej i religijnej tożsamości. Pieśni dawne natomiast, mimo wymagającej formy, długości i nieraz niewygodnych słów, nadal są fantastycznym środkiem w drodze do zbawienia, o czym przekonaliśmy się zapewne wiele razy. Albowiem od czasów pierwszego nabożeństwa osnutego dawnymi pieśniami religijnymi spotykaliśmy się regularnie, celebrując kolejne. I tak przyszedł czas na „Ave Vera Virginitas” - Apel Jasnogórski w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny oraz „Ave Magne Rex Caelorum” - celebrację Liturgii Słowa Bożego z kontemplacją dawnych pieśni bożonarodzeniowych. W ten sposób powstał projekt muzyczno-liturgiczny „Wschód-Zachód”, w ramach którego młodzi ludzie z całej Polski (od Hajnówki do Szczecina, których skrajne położenie na mapie Polski nadało nazwę projektowi) co jakiś czas spotykają się, by pokazać, że tradycyjne formy pobożności wcale nie umarły i nadal przemawiają do wiernych. A wszystko zaczęło się od „Via Crucis”.
Nabożeństwo Drogi Krzyżowej, w której kontemplujemy Mękę Pańską w polskich pieśniach XV i XVI wieku, poprowadziliśmy po raz czwarty, lecz po raz pierwszy poza naszą diecezją. Na zaproszenie osób związanych z parafią katedralną pw. św. Jakuba Apostoła tym razem przybyliśmy do Szczecina. Tam w bazylice archikatedralnej 28 marca, w wigilię Niedzieli Męki Pańskiej, odbyła się wyjątkowa celebracja Drogi Krzyżowej. Kontemplacja dawnych tekstów pasyjnych przyszła nam z ogromną łatwością, jak nigdy wcześniej. Widać pieśni poczuły się bardzo swojsko we wnętrzach starszych od nich samych, znakomicie korespondując z ołtarzami, kaplicami i innymi elementami wystroju będącymi w znacznej mierze ich rówieśnikami. Czuło się, że nabożeństwo to znalazło w końcu swoje miejsce, a i sama katedra poczuła się wypełniona dawno zapomnianą treścią, tak jej bliską… Mimo faktu, że w ten sposób opracowaną Drogę Krzyżową śpiewaliśmy po raz czwarty, żłobiła w nas ona kolejne trwałe znaki, a sądząc po atmosferze kontemplacji panującej w katedrze, przemieniła również i serca wiernych uczestniczących w nabożeństwie.
Podczas nabożeństwa „Via Crucis” usłyszeć mogliśmy największe polskie zabytki pieśni pasyjnej, z największą perłą - hymnem „Krzyżu święty i chwalebny” (1558 r.). Towarzyszyły mu inne, równie znaczące kompozycje, takie jak trzecia część „Bogurodzicy” („Ciebie dla, człowiecze, dał Bóg przekłoć sobie bok”, 1456 r.) czy też pierwsze godzinki o Męce Pańskiej napisane w naszym języku przez patrona Warszawy bł. Władysława z Gielniowa „Żołtarz Jezusów, czyli piętnaście rozmyślań o Bożym umęczeniu” (w opracowaniu z 1558 r.). Znakomitą inspirację do kontemplacji stanowił melorecytowany tekst „Chryste, Panie Wszechmogący” (XVI-XVII wiek) oraz najstarszy zachowany polski tekst pasyjny - „Jezus Chrystus, Bóg Człowiek, mądrość Oćca swego” z 1420 r. Całość nabożeństwa zakończyło przepiękne „Kyrie eleison”, wchodzące w skład pieśni „Ach, nam nędznym grzesznym”.
W dobie kryzysu duchowości, kiedy coraz mniej ludzi przyznaje się do Kościoła, oddanie Bogu czci w pełnych ducha pieśniach wydaje się być jednym z właściwych środków. Bowiem człowiek bez wyrazów uzewnętrznienia swojej nadprzyrodzonej natury żyć nie może - stąd rosnąca fascynacja ezoteryką, medytacją i duchowością wschodnioazjatycką. Człowiek współczesny szuka sposobu wyrażenia tego swojego nadnaturalnego wnętrza, i to nieraz bardzo daleko. I nie dziwo, skoro poziom celebracji liturgii w wielu miejscach jest zaniżany wręcz na życzenie, poprzez świadome godzenie się na jej niedbałą oprawę muzyczną. Ba, oprawę niegodną liturgii. Muzyka jest sztuką i tak jak piękne freski, mozaiki, obrazy, relikwiarze i wszelkie inne obiekty kultu kierują nasze myśli w górę, tak samo musi stać się z muzyką. Bo jak mamy odnaleźć choćby namiastkę piękna nieskończonego Boga w bylejakości?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Animatorzy i liderzy Odnowy w Duchu Świętym na Jasnej Górze

2024-05-18 09:30

[ TEMATY ]

Odnowa w Duchu Świętym

bp Andrzej Przybylski

materiał parsowy

W piątek, 17 maja 2024 roku, odbyło się na Jasnej Górze spotkanie modlitewne i formacyjne liderów i animatorów Odnowy w Duchu Świętym w Polsce. Było to przygotowanie do sobotniego Ogólnopolskiego Czuwania Odnowy na Jasnej Górze. Konferencje poprowadził Damian Stayne ze wspólnotą Cor et Lumen Christi. Mszy świętej przewodniczył Bp Andrzej Siemieniewski z Legnicy.

materiał prasowy

CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski na Czuwaniu Odnowy w Duchu Świętym: Kościół i świat potrzebują doświadczenia jedności

2024-05-18 18:04

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Odnowa w Duchu Świętym

Karol Porwich/Niedziela

Ulf Ekman

Ulf Ekman

O tym, że dziś i Kościół, i świat potrzebują doświadczenia jedności mówił na Jasnej Górze bp Andrzej Przybylski, delegat KEP ds. Ruchu Odnowy w Duchu Świętym. Przewodniczył Mszy św. z udziałem kilkudziesięciu tysięcy uczestników Ogólnopolskiego Czuwania Katolickiej Odnowy w Duchu Świętym na Jasnej Górze.

W homilii bp Przybylski zwrócił uwagę, że prawdziwa duchowość dopełnia się we wspólnocie, to tajemnica duchowości chrześcijańskiej. - Z jednej strony każdy z nas zaproszony jest do osobistej relacji z Bogiem, ma w niej doświadczyć jakiejś bezpośredniej bliskości Boga, ale z drugiej potrzebujemy być razem - mówił kaznodzieja. Porównał tę prawdę do obrazu społeczności pszczół, kiedy każdy z owadów zbiera nektar, ale miód powstaje dopiero we wspólnocie.

CZYTAJ DALEJ

Boża inicjatywa

2024-05-18 23:28

Mateusz Góra

    W ogrodach Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie odbył się Piknik Rodzinny.

    Za otwartymi bramami krakowskiego seminarium na rodziny czekała moc atrakcji, w tym dla najmłodszych. Dzieci mogły wziąć udział w konkursie plastycznym, którego tematem było hasło „Moja rodzina w Kościele”. Zadaniem najmłodszych było stworzenie rysunku przedstawiającego ich z rodzicami w kościele. Ponadto dzieci mogły wziąć udział w miniturnieju piłkarskim, zwijaniu balonów, malowaniu twarzy. Dodatkowo atrakcjami dla najmłodszych była zjeżdżalnia i rowerki wodne.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję