Reklama

Strażakom łatwo nie jest

Niedziela bielsko-żywiecka 20/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mariusz Rzymek: - Jaki nowy sprzęt trafił do jednostki z okazji jej jubileuszu?

Jacek Kacper: - Zasadniczo to żaden.

- A jakim stałym budżetem dysponuje OSP w roku swego święta?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Stałą dotację, w wysokości 7 tys. zł rocznie, otrzymujemy z budżetu miasta. Z tego musimy opłacić paliwo, media, czyli gaz, prąd i wodę, oraz zakupić umundurowanie.

- Na ile wystarcza wam taka ilość pieniędzy?

- To jest kropla w morzu potrzeb. Między innymi dlatego stoimy z puszkami pod kościołem, chodzimy po domach z kalendarzami, pukamy do drzwi firm z prośbą o wsparcie. Dobrze, gdy ludzie rozumieją naszą sytuację. A że są tacy, więc z okazji jubileuszu nie musieliśmy płacić za tablicę z nazwą naszej straży oraz za wykonaną w granicie tablicę pamiątkową, która zawiśnie na frontowej elewacji remizy w Leszczynach.

- Ile rocznie OSP potrzebuje pieniędzy, ażeby dobrze móc wywiązać się ze swych obowiązków?

Reklama

- Żeby dobrze funkcjonować, to około 40 tys. zł. Niestety już na dzień dzisiejszy brakuje nam około 35 tys. zł, które potrzebujemy na remont dachu w remizie. Póki co czekamy na odzew ze strony sponsorów i Urzędu Miasta. Na razie ratujemy się garnkami, które wykładamy w biurze i na sali, gdy pada większy deszcz. Dachu łatać się już nie da. Musi być generalny remont, bo belki są zgniłe. Wszystko trzeba zerwać: papę, deski i od nowa położyć.

- Do ilu zadań jesteście w ciągu roku wzywani?

- Nie da się podać jednej liczby, bo one zmieniają się w zależności od roku. W jednym jest to 12, a w innym 30. Tutaj statystykę podwyższają nam wyjazdy do zabezpieczania meczów, które wlicza się w poczet akcji charakteryzujących się tzw. miejscowym zagrożeniem. Ponadto w tym zestawie pojawiają się wezwania do podtopień, wypalania traw i oczywiście pożarów. Taką poważną akcję gaśniczą mamy przynajmniej jedną w roku. Ostatnia, w której braliśmy udział, dotyczyła gaszenia pożaru, który wybuchł pod koniec ub. roku w domu przy ul. Żywieckiej, nieopodal szkoły.

- Czym jeździcie do zadań bojowych?

- Starem 244, a więc średniej wielkości samochodem strażackim.

- W niedługim czasie w waszym najbliższym sąsiedztwie oddany zostanie wielki kompleks zawodowej straży pożarnej. Czy jego otwarcie nie będzie oznaczało dla was końca istnienia?

- W żadnym razie. Na dodatek takie sąsiedztwo jest dla nas wsparciem. W nowym budynku znajdują się specjalne tunele do ćwiczeń w komorach dymowych z aparatami, które powstały m.in. z myślą o doskonaleniu strażaków z OSP. Będziemy więc mieć blisko nowoczesne zaplecze ćwiczeniowe i ludzi, z którymi będziemy mogli współpracować.

- Na zakończenie chciałem zapytać o powody, dla których zdecydowałeś się związać swój zawodowy los ze strażą pożarną?

- Od dziecka lubiłem patrzeć na strażaków. Ponadto miałem kilku kolegów z bloku, którzy zostali strażakami. Mój ojciec również był strażakiem zakładowej OSP w bielskiej ciepłowni. Na dodatek zawsze lubiłem pędzić ludziom z pomocą, więc to wszystko przemawiało za tym, by podtrzymać rodzinną tradycję.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jaki krok w mym życiu wydaje się teraz najtrudniejszy?

2024-12-08 20:50

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

św. Ojciec Pio

Adwent z o. Pio

red.

Co najbardziej paraliżuje dziś ludzi? Strach, lęk, obawy… Ewangelia dopowiada dziś, że również grzech. A to dlatego, że właśnie grzech jest najczęstszą przyczyną lęków i strachu. Kiedy zniszczę swą relację z żywym Bogiem, jeśli nie noszę w sobie Jego życiodajnej obecności, nie mogę się czuć bezpiecznie. Bezpieczny jestem tylko w ramionach dobrego Ojca.

Sparaliżowany człowiek z dzisiejszej Ewangelii miał kilku prawdziwych przyjaciół, którzy przynieśli go do Jezusa. Położyli go u Jego stóp. Zniszczona relacja z Bogiem zostaje naprawiona. Jezus dostrzegł ich wiarę, wypowiedział słowo, odpuścił grzechy, uzdrowił. W życiu wiary na zmianę jesteśmy tymi, którzy są niesieni przez innych do Jezusa, i tymi, którzy niosą sparaliżowanego. Nikt nie zbawia się sam; zbawienie dokonuje się w wspólnocie, w Kościele.
CZYTAJ DALEJ

Paryż: pierwsza Msza św. w odbudowanej katedrze Notre-Dame

2024-12-08 15:57

[ TEMATY ]

katedra Notre‑Dame

PAP

Arcybiskup Paryża Laurent Ulrich odprawił pierwszą Msza św. w odbudowanej katedrze Notre-Dame. Hierarcha dokonał również konsekracji nowego ołtarza w prezbiterium świątyni. „Wierzący i niewierzący, jesteście tu mile widziani, aby uczestniczyć w radości wierzących, którzy uwielbiają Boga” - powiedział w homilii.

Obecna była francuska para prezydencka: Emmanuel i Brigitte Macron, a także wielki książę Luksemburga Henryk z małżonką i przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Thomas Bach.
CZYTAJ DALEJ

Starają się modlić i wzrastać w wierze

2024-12-09 10:41

[ TEMATY ]

Akademia Dojrzewania

Sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej

Archiwum ks. Pawła Grzesiaka

W adwentowej edycji Akademii Dojrzewania wzięło udział 70 uczestników i 8 animatorów

W adwentowej edycji Akademii Dojrzewania wzięło udział 70 uczestników i 8 animatorów

„W oczekiwaniu na Miłość” – pod takim hasłem w Domu Rekolekcyjnym w Rokitnie odbyły się rekolekcje dla dziewcząt i chłopców w ramach tzw. „Akademii Dojrzewania”. I tym razem frekwencja dopisała!

Akademia Dojrzewania to rekolekcje koedukacyjne dla młodzieży od 7 klasy szkoły podstawowej. Edycję adwentową, która odbyła się w dniach 6 do 8 grudnia w Domu Rekolekcyjnym przy sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie, poprowadził paulista o. Bogusław Laskowski SSP, dyrektor młodzieżowego Domu Rekolekcyjnego w Masłońskich. - Bardzo się cieszę, że mogę być w Rokitnie z młodzieżą, na zaproszenie tutejszego duszpasterstwa młodzieży. Hasło rekolekcji brzmi: "W oczekiwaniu na Miłość". Chcę w czasie tych rekolekcji szczególnie przedstawić osobę Pana Boga jako tego, który jest Miłością. I oczywiście odwołać się do przekazania miłości, aby miłować Pana Boga swego oraz swego bliźniego, a także siebie samego – powiedział rekolekcjonista. - Myślę, że w dzisiejszych czasach młodzież często nie okazuje sobie żadnych przejawów miłości, a nawet wrażliwości. Dlatego te rekolekcje mają być pogłębieniem mojej relacji do Pana Boga jako miłości, aby później innym tę miłość dawać – dodał.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję