Reklama

Druga Niedziela Adwentu

Wyglądajmy poranka

Niedziela lubelska 49/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Okres Adwentu jest czasem odkrywania roli Światła: Wielu wstaje wcześnie rano, by w nocy, po ciemku, przyjść do kościoła na Eucharystię, zwaną Roratami. Symbolika zawarta w tej liturgii jest niezwykle bogata. Msza św. zaczyna się w ciemnościach, rozjaśnianych jedynie blaskiem świec. Dopiero na wspólny śpiew Chwała na wysokości Bogu zapalane są światła w świątyni. Znaczenie tych symboli daje wiele do myślenia i pozwala głębiej zrozumieć przesłanie całego okresu liturgicznego. Podczas Rorat modlimy się razem Maryją, która sama jest Matką oczekującą. Jednocześnie jest gwiazdą, która zapowiada nadejście Jutrzenki, narodziny swojego Syna. Jest Tą, która czeka, a jednocześnie jest znakiem już wypełniającej się obietnicy Boga.
Taka jest bowiem natura nadziei, że czeka na spełnienie tego, co już się poniekąd zrealizowało i dąży do tego, co już się spełniło. Adwent, będąc okresem radosnego oczekiwania, każe nam przygotowywać się do wydarzeń, które miały miejsce ponad 2000 lat temu. Wzywa nas do tego, bo jeśli nie powtórzą się w naszym życiu, jeśli Chrystus nie narodzi się w każdym i każdej z nas, nie dostąpimy błogosławieństwa płynącego z Jego Narodzin w ciele przed wiekami. Nie dane nam będzie pławić się w promieniach tego jedynego Słońca, które może ogrzać nasze przemarznięte bezsensem i bylejakością serca.
Blisko dwadzieścia lat temu wpadła mi w ręce książka M. Rossels Nie oczekujcie poranka - skądinąd bardzo ciekawa i dająca wiele do myślenia powieść historyczna o czasach krucjat. Główne pytanie, tak jak widzę to dzisiaj, dotyczyło nadziei - tej czysto ludzkiej nadziei na pokój i spokojne życie i tej chrześcijańskiej: na zbawienie dzięki łasce Boga. Odpowiedź bijąca ze stron książki nie jest jednoznaczna, lecz choć nie gasi ostatnich promieni światła, nie daje go też zbyt wiele. Takie jest jednak i nasze życie - niejednoznaczne i często nacechowane znacznie ciemniejszymi elementami, niż skłonni byśmy byli to przyznać nawet przed samymi sobą.
"W naszych ciemnościach idziemy" - śpiewamy w jednym z kanonów z Taizé, wyrażając jednocześnie nadzieję, że ani nie idziemy sami, ani też ciemność nie pozostanie na zawsze naszym dziedzictwem. Idziemy z Maryją, wsłuchani jak Ona w głos Boga. Idziemy z Chrystusem, który - choć ukryty - nie przestaje nam towarzyszyć i obdarzać swoim błogosławieństwem. Nie dajmy się zwieść otaczającemu nas mrokowi: trudnościom, pokusom, cierpieniom i nawet grzechowi. Bóg udziela nam Siebie, by umocnić nas na czas próby i oczyścić - jeśli upadamy. On się nami nie gorszy. Zna nas lepiej niż my sami siebie i kocha nas właśnie takimi. Nie upadajmy zatem na duchu, gdy w naszych duchowych ciemnościach brakuje nam światła, ale z odwagą i wytrwałością oczekujmy nadejścia Poranka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Współpracownik Apostołów

Niedziela Ogólnopolska 17/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

św. Marek

GK

Św. Marek, ewangelista - męczeństwo ok. 68 r.

Św. Marek, ewangelista - męczeństwo ok. 68 r.

Marek w księgach Nowego Testamentu występuje pod imieniem Jan. Dzieje Apostolskie (12, 12) wspominają go jako „Jana zwanego Markiem”. Według Tradycji, był on pierwszym biskupem w Aleksandrii.

Pochodził z Palestyny, jego matka, Maria, pochodziła z Cypru. Jest bardzo prawdopodobne, że była właścicielką Wieczernika, gdzie Chrystus spożył z Apostołami Ostatnią Wieczerzę. Możliwe, że była również właścicielką ogrodu Getsemani na Górze Oliwnej. Marek był uczniem św. Piotra. To właśnie on udzielił Markowi chrztu, prawdopodobnie zaraz po zesłaniu Ducha Świętego, i nazywa go swoim synem (por. 1 P 5, 13). Krewnym Marka był Barnaba. Towarzyszył on Barnabie i Pawłowi w podróży do Antiochii, a potem w pierwszej podróży na Cypr. Prawdopodobnie w 61 r. Marek był również z Pawłem w Rzymie.

CZYTAJ DALEJ

Legenda św. Jerzego

Niedziela Ogólnopolska 16/2004

[ TEMATY ]

święty

św. Jerzy

I, Pplecke/pl.wikipedia.org

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Św. Jerzy - choć historyczność jego istnienia była niedawnymi czasy kwestionowana - jest ważną postacią w historii wiary, w historii w ogóle, a przede wszystkim w legendzie.

Św. Jerzy, oficer rzymski, umęczony był za cesarza Dioklecjana w 303 r. Zwany św. Jerzym z Liddy, pochodził z Kapadocji. Umęczony został na kole w palestyńskiej Diospolis. Wiele informacji o nim podaje Martyrologium Romanum. Jest jednym z czternastu świętych wspomożycieli. W Polsce imię to znane było w średniowieczu. Św. Jerzy został patronem diecezji wileńskiej i pińskiej. Był także patronem Litwy, a przede wszystkim Anglii, gdzie jego kult szczególnie odcisnął się na historii. Św. Jerzy należy do bardzo popularnych świętych w prawosławiu, jest wyobrażany na bardzo wielu ikonach.

CZYTAJ DALEJ

Dni Krzyżowe 2024 - kiedy wypadają?

2024-04-25 13:08

[ TEMATY ]

Dni Krzyżowe

Karol Porwich/Niedziela

Z Wniebowstąpieniem Pańskim łączą się tzw. Dni Krzyżowe obchodzone w poniedziałek, wtorek i środę przed tą uroczystością. Są to dni błagalnej modlitwy o urodzaj i zachowanie od klęsk żywiołowych.

Czym są Dni Krzyżowe?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję