Reklama

Sanktuaria diecezji rzeszowskiej

Kościół uczy nas, że najlepszą i najbezpieczniejszą droga do Jezusa jest Maryja. Idąc po jej śladach zawierzenia i modlitwy nie tylko spotykamy Chrystusa, ale mamy szansę nosić Go w swoim sercu, rodzić dla innych, wzrastać w codzienności i wreszcie przejść Drogę Krzyżową zakończoną nie śmiercią, ale przecież zmartwychwstaniem. Maryja, Matka Boga chce być z nami. Stąd objawienia, stąd tyle cudów. Czcimy jej wizerunki, figury i oblicza namalowane na deskach. Miesiąc maj to szczególny czas na wchodzenie w ślady Maryi. A nasza diecezja bogata jest w miejsca, w których Ona króluje i chce nas gościć.

Niedziela rzeszowska 20/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pielgrzymowanie jest niejako zadane człowiekowi ochrzczonemu. Stąd mówi się niekiedy, że jego życie jest pielgrzymką, a on sam - pielgrzymem, człowiekiem w drodze (homo viator). Celem jego życiowej pielgrzymki jest dom Ojca, w którym jest mieszkań wiele (por. J 14, 2nn). Do osiągnięcia tego celu potrzebna jest mu żywa i mocna wiara oraz płynące z niej uczynki. Człowiek, nawet głęboko wierzący, potrzebuje jednak niekiedy dostrzegalnych znaków, jeszcze bardziej uaktywniających jego życie religijne. Szczególnym ich rodzajem są miejsca pielgrzymkowe, zwane sanktuariami, spotykane w chrześcijaństwie od samego początku. Miejsca te są poświęcone Osobie lub Tajemnicy Boskiej, Matce Bożej bądź Świętemu. Związane są one ze szczególną manifestacją obecności Bożej, jak na przykład objawienie prywatne, zdziałany cud lub męczeństwo. Do tych miejsc pielgrzymują, z przyczyn natury religijnej i za aprobatą kompetentnej władzy kościelnej, liczni wierni. Tam nawiązują szczególny kontakt z Bogiem i wypraszają potrzebne łaski.
Ośrodki pielgrzymkowe dzieli się zwykle według dwóch kryteriów, a mianowicie według przedmiotu kultu oraz zasięgu terytorialnego oddziaływania. W pierwszym przypadku są to sanktuaria Pańskie, koncentrujące się wokół kultu Osoby bądź Tajemnicy Boskiej, sanktuaria maryjne, pielęgnujące ideę pośrednictwa Matki Bożej oraz sanktuaria świętych, wyrażające prawdę o orędownictwie świętych u Boga, zaś w drugim - można mówić o sanktuariach mających znaczenie międzynarodowe (np. Częstochowa, Lourdes, Fatima), krajowe (Licheń, Kalwaria Zebrzydowska), regionalne (Dębowiec, Piekary Śląskie), diecezjalne (Tarnowiec, Niechobrz) i lokalne (Ropczyce, Czudec). Większość sanktuariów, zwłaszcza te o wielowiekowej historii, swój wyjątkowy status zyskało dzięki długotrwałej żywotności kultu oraz stałemu napływowi pielgrzymów. Natomiast nowo powstające centra pielgrzymkowe otrzymują miano sanktuarium dopiero po uzyskaniu aprobaty kompetentnej władzy kościelnej.
Sanktuaria są w Kościele katolickim niezmiernie cennym uzupełnieniem zwyczajnej posługi duszpasterskiej. Dlatego też z uwagi na ich specyfikę i wyjątkowe znaczenie dla religijności wiernych, nadaje się im szczególne przywileje liturgiczne, np. odpusty, specjalną jurysdykcję dla spowiedników…itp. Ponadto realizowany jest tam właściwy tego typu miejscom program duszpasterski, którego zasadniczym celem jest udostępnienie wiernym środków uświęcenia i zbawienia. Obejmuje on przede wszystkim głoszenie słowa Bożego, szafarstwo sakramentów świętych, celebrowanie specjalnych nabożeństw sanktuaryjnych, organizowanie dni odpustowych, pokutnych i rekolekcji, duszpasterską obsługę pielgrzymów oraz pielęgnowanie różnorakich form pobożności ludowej.
Zjawisko sanktuariów, znane i cenione w całym chrześcijaństwie, ma swoje szczególne odzwierciedlenie również w diecezji rzeszowskiej. Na jej terytorium znajduje się bowiem aż dwadzieścia pięć miejsc pielgrzymkowych, w tym cztery sanktuaria Pańskie: Przemienienia Pańskiego w Cmolasie, Krzyża Świętego we Frysztaku, Jezusa Ubiczowanego w Gorlicach, Pana Jezusa Ukrzyżowanego w Kobylance; siedemnaście maryjnych - Matki Bożej Pojednawczyni Grzeszników w Dębowcu, Matki Bożej Wniebowziętej w Lipinkach, Matki Bożej Wniebowziętej - Pani Rzeszowskiej w kościele bernardynów w Rzeszowie, Matki Bożej Zawierzenia w Tarnowcu, Matki Bożej Łaskawej w Chmielniku, Matki Bożej Łaskawej w Czudcu, Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Niechobrzu, Matki Bożej w Ropczycach, Matki Bożej Fatimskiej w katedrze w Rzeszowie, Matki Bożej Saletyńskiej - Patronki Ludzi Pracy w kościele saletynów w Rzeszowie, Matki Bożej Piaskowej w Binarowej, Matki Kościoła w Łączkach Jagiellońskich, Madonny z Puszczy w Ostrowach Tuszowskich, Matki Bożej Wniebowziętej w Rzeszowie-Zalesie, Matki Bożej Bolesnej - Królowej Gór w Skalniku, Matki Bożej Królowej Świata w Sokołowie Małopolskim, Matki Bożej Niepokalanej w Strzyżowie; oraz cztery poświęcone świętym Pańskim: św. Antoniego w Jaśle, św. Rocha w Słocinie, św. o. Pio w Terliczce, bł. ks. Władysława Findysza w Nowym Żmigrodzie.
W powyższym zestawieniu ujęte zostały zarówno sanktuaria znane, o zasięgu regionalnym i diecezjalnym, jak też i lokalne, zwane częściej „miejscami słynącymi łaskami”. Dlatego ich znaczenie i zasięg są bardzo zróżnicowane. Do największych sanktuariów diecezji rzeszowskiej należą bez wątpienia: Rzeszów-Bernardyni, Dębowiec, Tarnowiec, Lipinki i Cmolas. Do tych miejsc wierni przybywają licznie zarówno z diecezji, jak i spoza niej, tak w dniach odpustowych, jak i poza nimi. Natomiast pozostałe sanktuaria mają głównie wymiar lokalny i swym zasięgiem ograniczają się do najbliższej okolicy. Wyjątkiem jest jedynie sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w katedrze, o znacznie szerszym zasięgu kultu, ale wpływ na to ma przede wszystkim ranga świątyni.
Większość spośród sanktuariów rzeszowskich ma dość długą historię, sięgającą początkami okresu Pierwszej Rzeczypospolitej. Praktykowany w nich kult religijny rozwijał się więc w różnych okresach historycznych, stąd też różne było jego natężenie. Jego żywotność bowiem zależała w dużym stopniu od aktualnej sytuacji polityczno-społecznej. W Polsce przedrozbiorowej rozwijał się on z reguły bez przeszkód. Natomiast wiele utrudnień dla rozwoju kultu religijnego w sanktuariach przyniósł okres rozbiorów, zwłaszcza jego początkowe lata. Józefińska polityka kościelna, realizowana wówczas przez austriackie władze zaborcze, w znacznym stopniu ograniczyła jego przejawy, m. in. zakazywano urządzania pielgrzymek oraz przejmowano wota na rzecz skarbu państwa. Był to bez wątpienia najtrudniejszy okres w dziejach galicyjskich sanktuariów. Uderzono bowiem w ich podstawy. Odrodzenie dawnego kultu sanktuaryjnego rozpoczęło się dopiero na dobre w drugiej połowie XIX w. Od tego czasu, mimo złożonej nieraz sytuacji zewnętrznej, jak np. okres pierwszej i drugiej wojny światowej, lata rządów ateistycznych w Polsce, stale się on rozwijał. Co więcej, obok starych sanktuariów, pojawiły się nowe: Dębowiec, Jasło, Niechobrz, Rzeszów-Katedra, Rzeszów-Saletyni oraz w 2005 r. - Nowy Żmigród i Terliczka. Należy tu dodać, że ta sytuacja, sprzyjająca rozwojowi kultu sanktuaryjnego, utrzymuje się do chwili obecnej.
Dość duża liczba sanktuariów, znajdujących się na terenie diecezji rzeszowskiej, jak też żywy ruch pielgrzymkowy świadczą bez wątpienia o istniejącym wśród wiernych zapotrzebowaniu na tego rodzaju formę pobożności. Z jednej strony bowiem pielgrzymowanie przypomina im o celu ostatecznym, a z drugiej poprzez obecność i modlitwę przed łaskami słynącymi obiektami kultu nawiązują lepsze relacje z Bogiem i wypraszają potrzebne im łaski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Karol. Człowiek, który zostanie prezydentem? Ten jeden element może być kluczowy

2024-12-06 22:01

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Gdy premier w mediach społecznościowych obsztorcował współkoalicjantów, że za mało gorliwie chcą brać udział w „rozliczeniach PiS” – wielu się uśmiechnęło z komizmu całej sytuacji.

Masło drożeje, ceny żywności to samo, inflacja w górę, podobnie pożyczki brane przez obywateli i odsetek niepokoju o przyszłość wśród Polaków, a władza mówi: wincyj igrzysk! Można się z tego śmiać, ale już mniej zabawnie zrobiło się, gdy następnego dnia służby ogłosiły zatrzymanie gdańskiego skinheada, Olgierda L. ps. Olo, pochwalił się tym również Donald Tusk, a jego podwładni, politycy Platformy Obywatelskiej natychmiast połączyli „Olo” z kandydatem obywatelskim. Tego samego dnia identyczna narracja przetoczyła się przez media rządowe i prorządowe, a wieczorem największa partia rządząca wypuściła spot o „niebezpiecznych związkach Karola Nawrockiego”. Wyjątkowa synchronizacja, zgrana orkiestra z udziałem służb, mediów i polityków, chapeau bas!
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: matka zrezygnowała z leczenia raka, by nie zaszkodzić poczętemu dziecku

2024-11-30 11:59

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich

Podczas jednej wizyty u lekarza usłyszała, że jest w ciąży i ma nieoperowalnego raka. 38-letnia Deborah Vanini zrezygnowała z leczenia, by nie zaszkodzić noszonemu pod sercem dziecku. Zmarła dwa miesiące po jego narodzinach. „Bała się śmierci, ale myślała o naszej córeczce” - wyznał jej partner podkreślając, że „społeczeństwo powinno brać przykład z tej historii, wybierając życie”.

Historia „Matki z Como”, jak nazwały ją włoskie media odbiła się szerokim echem dzięki swoistemu dziennikowi, który Deborah prowadziła w mediach społecznościowych. Jej wpisy obrazują życie jakie prowadziła. Zdjęcia pokazują piękną kobietę, kochającą podróże do wspaniałych miejsc, spotkania z przyjaciółmi, wymarzony dom, który tuż przed diagnozą wybudował dla niej jej partner. Do spełnienia ich marzeń brakowało dziecka, o które starali się kilka lat. Wpis o tym, że oczekuje potomstwa stał się zarazem zapowiedzią tragedii. W czasie jednej wizyty u lekarza dowiedziała się, że jest w ciąży, a zaraz potem, że ma nowotwór. Rak płuc. W czwartej fazie - nieoperowalny. „Szok. Od najlepszej wiadomości do najgorszej w ciągu 25 sekund - napisała na Twitterze. - Od największej radości do absolutnej rozpaczy. Od ekstazy po męki piekielne. Od teraz - ciemność”.
CZYTAJ DALEJ

Blisko Boga, blisko siebie - Ministrancka rywalizacja piłkarska

2024-12-07 10:55

ks. Łukasz Romańczuk

Podczas Eucharystii inaugurującej turniej

Podczas Eucharystii inaugurującej turniej

Sportowa rywalizacja Liturgicznej Służby Ołtarza rozpoczęła się od wspólnej Eucharystii w Sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy. To właśnie w mieście, gdzie znajduje się grób Świętej Patronki Śląska odbywać się będą rozgrywki LSO, a do rywalizacji przystępują nie tylko ministranci z Archidiecezji Wrocławskiej, ale także z metropolii.

Eucharystii w intencji wszystkich ministrantów i opiekunów sprawował bp Maciej Małyga. Wszystkich obecnych przywitał ks. Piotr Filas SDS, kustosz sanktuarium. - Ten rok jest szczególny obchodzimy 850 rocznicę urodzin świętej Jadwigi. Różne grupy przybywały aby modlić się w swoich intencjach przy grobie św. Jadwigi. Dzisiaj cieszymy się że możemy gościć ministrantów wraz z opiekunami i ks. biskupem,. Rozgrywki sportowe rozpoczynają się modlitwą przy grobie św. Jadwigi. Prosimy naszą patronkę o wstawiennictwo. Niech Pan Bóg te wszystkie nasze intencje wysłucha.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję