Reklama

Nawiedzenie w dekanacie raniżowskim

Z dawna Polski Tyś Królową

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ostatnie trzy dni kwietnia i pierwsze dni maja, to czas Nawiedzenia w dekanacie raniżowskim, który jest jednym z rozleglejszych dekanatów naszej diecezji. To także tereny o wielkiej pobożności, ziemia Kardynała Kozłowieckiego i ks. prał. Stanisława Sudoła z Dzikowca, kapłana o niezwykłej pobożności i dobroci. To tereny wielu powołań kapłańskich, zakonnych i misyjnych. Na Matkę, Jasnogórska Królową, czekali od dawna, bo od dawna roznosiła się tu wieść o Nawiedzeniu, które nasze pokolenie przeżywać będzie. Nie bez znaczenia pewnie jest i to, że na jedenaście parafii w dekanacie aż pięć poświeconych jest tytułem Matce Bożej, jedna Świętej Rodzinie, a jedna św. Józefowi - maryjny rys prawie namacalny.
28 kwietnia ks. prał. Stanisław Bar, w asyście kapłanów z tarnobrzeskiego dekanatu, przywiózł święty Wizerunek Nawiedzenia, przekazując go parafii Majdan Królewski. Ks. prał. Władysław Włodarczyk, wraz ze zgromadzonymi w wielkiej liczbie parafianami, witał Maryję przed kościołem, przed którym znacznie wcześniej zgromadzono się na modlitwie oczekiwania. Symbolika każdego z elementów przemawiała na nowo: przekazywany lekcjonarz - święta Księga Bożego Słowa, całowana ze czcią w geście przyjmowania. Świeca Nawiedzenia zapalana uroczyście po wprowadzeniu świętego Wizerunku do świątyni, by obecność Matki niczym światło świecy rozjaśniało mroki niełatwej nieraz codzienności. I w kolejnym miejscu płynęły słowa powitań, szeptane ustami dzieci, młodzieży, starszych, Księdza Proboszcza, w których radość ze spotkania przebijała. I godziny wielkiej modlitwy, godziny wyklęczane, godziny wpatrzonych oczu, które na pamięć chciały nauczyć się ciemnych rysów zranionego Oblicza i w Nim zatopić i marzenia i bole, nadzieje i plany. Wszystko!
Środa, 29 kwietnia, rozpoczęła popołudniowym czasem pisanie modlitewnych godzin w rodzinnej miejscowości Kardynała Kozłowieckiego - w Hucie Komorowskiej. Osiemnastoletnia parafia, której przewodzi ks. Ryszard Oleksak, gromadnie wyszła na powitanie Matki. Każdy chciał zobaczyć, każdy chciał poczuć Jej obecność, każdy niósł Jej „serca czyste” - odnowione misjami, szczerą spowiedzią, pragnieniem przemiany. I takie intencje towarzyszyły godzinom modlitwy przed świętym Wizerunkiem i w godzinach Apelu i na północnej Pasterce aż do samego rana, kiedy szept powtarzanych „Zdrowaś...” wypełniał niewielką świątynię pw. Świętej Rodziny. A potem aż do momentu przekazania Wizerunku następnej parafii trwali „razem z Maryją, Matką Jezusa” - niczym w Apostolskich Dziejach, by uczyć się tworzenia jedności, by przykazanie miłości na nowo najważniejszym na co dzień czynić.
Ostatni kwietniowy dzień należał do Komorowa, w którym Maryja Matka Kościoła już prawie od dwudziestu lat cześć odbiera. Bo w 1988 r. akurat 3 maja, poświecono plac pod budowę kościoła. I tutaj kamień węgielny dla ciągle piękniejącej staraniem ks. kan. Andrzeja Caga i całej parafii świątyni Kardynał Kozłowiecki wmurowywał i poświęcał. Dwanaście lat w czerwcu minie od oficjalnego erygowania parafii przez bp. Wacława Świerzawskiego. Tyle parafialnych ważnych spraw i jeszcze więcej osobistych intencji wyśpiewał głosami chóru i dźwiękami parafialnej orkiestry Matce Bożej Komorów. Przez kolejne godziny Nawiedzenia kolana wygniatały kościelna posadzkę przed świętym Wizerunkiem, a usta i serca prośby, podziękowania, przeproszenia wypowiadały. I nowe zaczęło się pisać. I z Matką zaczęło się pisać.
I zaczął się maj - Jej miesiąc. Pierwszą majówkę Matka Boża zaśpiewała w Woli Rusinowskiej, razem z całą parafią, która dodatkowo w tym dniu uroczystość odpustową przeżywała - bo św. Józef Robotnik patronuje mieszkańcom tych ziem. „Witamy Cię jak najserdeczniej w progach naszej świątyni. Przychodzisz ze Swoim Synem Jezusem. Przychodzisz rodzinnie, bo jest z nami i św. Józef - Twój małżonek. Dzisiaj nasza parafialna wspólnota staje się Nazaretem. To właśnie dzisiaj św. Józef przykładem swojego życia uczy nas by trzymać język za zębami, ręce mieć przy pracy a serce przy Jezusie” - wypowiadał przed Matką słowa powitania ks. kan. Mieczysław Marszałek - proboszcz z Woli. I prosił „naucz Matko, jak zbudować Bogu w sercu dom”. Tę prośbę powtarzali za nim całą dobą Nawiedzenia mieszkańcy Woli Rusinowskiej, bo z Matka chcą budować jutro i kolejne lata swojego życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: matka zrezygnowała z leczenia raka, by nie zaszkodzić poczętemu dziecku

2024-11-30 11:59

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich

Podczas jednej wizyty u lekarza usłyszała, że jest w ciąży i ma nieoperowalnego raka. 38-letnia Deborah Vanini zrezygnowała z leczenia, by nie zaszkodzić noszonemu pod sercem dziecku. Zmarła dwa miesiące po jego narodzinach. „Bała się śmierci, ale myślała o naszej córeczce” - wyznał jej partner podkreślając, że „społeczeństwo powinno brać przykład z tej historii, wybierając życie”.

Historia „Matki z Como”, jak nazwały ją włoskie media odbiła się szerokim echem dzięki swoistemu dziennikowi, który Deborah prowadziła w mediach społecznościowych. Jej wpisy obrazują życie jakie prowadziła. Zdjęcia pokazują piękną kobietę, kochającą podróże do wspaniałych miejsc, spotkania z przyjaciółmi, wymarzony dom, który tuż przed diagnozą wybudował dla niej jej partner. Do spełnienia ich marzeń brakowało dziecka, o które starali się kilka lat. Wpis o tym, że oczekuje potomstwa stał się zarazem zapowiedzią tragedii. W czasie jednej wizyty u lekarza dowiedziała się, że jest w ciąży, a zaraz potem, że ma nowotwór. Rak płuc. W czwartej fazie - nieoperowalny. „Szok. Od najlepszej wiadomości do najgorszej w ciągu 25 sekund - napisała na Twitterze. - Od największej radości do absolutnej rozpaczy. Od ekstazy po męki piekielne. Od teraz - ciemność”.
CZYTAJ DALEJ

Sejm zgodził się na zatrzymanie i doprowadzenie Ziobry przed sejmową komisję ds. Pegasusa

2024-12-06 07:46

[ TEMATY ]

sejm

Zbigniew Ziobro

PAP/Tomasz Gzell

Sejm wyraził w czwartek zgodę na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry (PiS) na posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa. Głosowało za tym 241 posłów, przeciw było 204, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Za wnioskiem o wyrażenie przez Sejm zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Ziobry byli wszyscy uczestniczący w głosowaniu posłowie KO, Polski2050-TD, PSL-TD, Lewicy i Razem. Przeciw byli wszyscy głosujący posłowie PiS, Konfederacji i Republikanów.
CZYTAJ DALEJ

Iga Świątek: pomyślałam, że to jakaś pomyłka

2024-12-06 22:00

[ TEMATY ]

Iga Świątek

pl.wikipedia.org

Iga Świątek w wywiadzie dla jednej z telewizji ujawniła kulisy ostatniego zamieszania, które skutkowało miesięcznym zawieszeniem wydanym przez Międzynarodową Agencję Integralności Tenisa (ITIA). "Pomyślałam, że to jakaś pomyłka" - przyznała po odczytaniu wiadomości.

"Nauczką dla mnie jest to, że nie zawsze będę miała nad wszystkim kontrolę. To czy będę mogła grać w tenisa czy nie zależy od czynników, na które nie do końca mam wpływ. Z takimi sytuacjami trzeba sobie radzić" - powiedziała na początku rozmowy wiceliderka światowego rankingu WTA. Dodała, że ta sprawa ją wzmocniła o czym świadczy szybki powrót na kort.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję