Reklama

Nawiedzenie to łaska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Krzysztof Sudoł:- Księże Dziekanie, ważne wydarzenia przetoczyły się przez dekanat raniżowski, w którym Ksiądz Dziekan był swoistym koordynatorem spraw związanych z Nawiedzeniem. Jak Ksiądz Dziekan podsumowałby te dni?

Ks. prał. Władysław Włodarczyk: - Przede wszystkim „odchorowałem” czas Nawiedzenia, ponieważ w tym czasie zapadłem na zapalenie płuc i moje zadania przejął wicedziekan ks. Jan Jagustyn z Krzątki. Łączyłem się więc z kolejnymi parafiami dekanatu w modlitwie. Myślę sobie, że wielkie sprawy są zawsze okupione jakimś cierpieniem, doświadczeniem krzyża. Nie chciałbym używać zbyt górnolotnych słów, niemniej wierzę, że i moją chorobą w jakimś stopniu dołączyłem się do duchowych owoców tego czasu. Poczułem sytuacje ludzi chorych, którzy, jak to w pierwsze piątki miesiąca nieraz słyszę, bardzo przeżywają, że nie mogą osobiście brać udziału w jakimś parafialnym wydarzeniu, ale ofiarują swoje cierpienia właśnie w tej intencji. W te dni poczułem się jednym z nich. I za to też chcę Panu Bogu i Matce Bożej dziękować, że chorobą modliłem się o głębokie przeżycia tych świętych dni dla poszczególnych parafii, no i przede wszystkim dla Majdanu Królewskiego.

- W Majdanie jeszcze osobiście witał Ksiądz Dziekan Matkę Bożą, przejmując święty Wizerunek z tarnobrzeskiego dekanatu

Reklama

- Tak! Tę łaskę Pan Bóg mi podarował! Wielkie przeżycie, do którego dorastaliśmy od długiego czasu, jeszcze wcześniej niż od 13 września, kiedy Maryja stanęła pośród nas na Świętym Krzyżu. Gdy przybliżał się czas Nawiedzenia naszej diecezji przeżywaliśmy go w modlitwie błagalnej, aby wydał on błogosławione owoce duchowe. A później, po powrocie delegacji parafialnych ze Świętego Krzyża, wcześniej jeszcze z Jasnej Góry przy sierpniowej pielgrzymce, gdzie byliśmy zaprosić Maryję do nas, przyglądałem się przebiegowi Nawiedzenia w kolejnych parafiach i dekanatach. Można powiedzieć, że podglądaliśmy jak wyglądają przygotowania, jakie nastroje towarzyszą Nawiedzeniu. Wiadomo, że tamto Nawiedzenie z lat 50. było przeżywane w czasach komunizmu, ludzie mocno związani byli z Kościołem, a dzisiaj konsumpcjonizm zmieniły mocno świadomość człowieka. Trochę się obawialiśmy jak to będzie wyglądało, ale obawy prysły na początku, kiedy i misje nawiedzeniowe i spowiedzi, sam czas Nawiedzenia i dni po nim, pokazały jak bardzo Polacy kochają Maryję.

- To przywiązanie widać było zarówno od zewnętrznej strony, w dekorowaniu tras przejazdu i domów, jak i w samych parafiach dekanatu.

- To prawda i tutaj ogromna zasługa księży z naszego dekanatu, którzy z wielkim zaangażowaniem pracowali zarówno przed Nawiedzeniem, jak i w trakcie. Długie godziny spowiedzi, a później codzienna obecność w koncelebrach z Księdzem Biskupem, głębokie przeżywanie misji - to wszystko z jednej strony poruszało wiernych, a z drugiej tworzyło okazję do głębszego przeżycia wspólnoty parafialnej. Pan Bóg pobłogosławił nam dobrą pogodą - to też niezwykle istotne w dobrym przeżywaniu spotkania z Matką. Myślę także, że codzienne trudności, z jakimi borykają się nasi wierni i kapłani w poszczególnych parafiach - w większości związane z sytuacją gospodarczą i polityczną - to wszystko Maryja pozwoli nam przemieniać w czasie ponawiedzeniowym. O to się też modliliśmy w każdej parafii i każdy z proboszczów ma własne pomysły, jak utrwalić klimat tych przeżyć. Wierzę głęboko, że te spotkania z Matką pomogą nam na nowo przylgnąć mocniej do Pana Boga. W końcu przyszła do nas nie tylko ze swoją Miłością, nie tylko jako Nadzieja i Matka, ale także z upomnieniem, abyśmy „czynili wszystko, co powie Syn”. Bo o tym jakoś dziwnie nasz naród zaczyna zapominać. Dlatego to bardzo ważne, by znowu powrócić na drogę Bożych przykazań, na drogę wskazaną przez Syna i Matkę, po której Ona nas będzie prowadzić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kardynał-nominat Byczok: wzbogacę Kolegium Kardynalskie światłem ze Wschodu

2024-12-06 18:50

[ TEMATY ]

kardynał

Ukraina

kolegium kardynalskie

Vatican Media

Bp Mykoła Byczok

Bp Mykoła Byczok

W gronie kardynałów, których kreuje jutro papież Franciszek, znajduje się pochodzący z Ukrainy grekokatolicki biskup Mykoła Byczok. Jako ordynariusz eparchii Świętych Piotra i Pawła w Melbourne, odpowiada on za Ukraińców w Australii, Nowej Zelandii i Oceanii. Ma też związki z Polską, skończył bowiem seminarium redemptorystów w Tuchowie. „Wzbogacę Kolegium Kardynalskie światłem ze Wschodu” - podkreślił w rozmowie z Radiem Watykańskim.

Bp Byczok wyraził wdzięczność Polakom, za otwarcie serc i domów na doświadczonych wojną Ukraińców. „Pan Bóg to pamięta. My też będziemy pamiętać ofiarowaną nam pomoc i trzymać w naszych sercach ogromną wdzięczność. Będziemy prosić Pana Boga, żeby błogosławił waszemu narodowi” - wyznał. Pytany o to, co jego nominacja wniesie do Kolegium Kardynalskiego, podkreślił, że papież mianuje kardynała dla Kościoła powszechnego, jednak to, że jest z pochodzenia Ukraińcem, oznacza, że w tym nowym powołaniu będzie reprezentować również Kościół ukraiński, a nie tylko australijski, który obecnie jest miejscem realizacji jego powołania.
CZYTAJ DALEJ

Codzienna modlitwa w wersji kieszonkowej

2024-12-06 07:05

[ TEMATY ]

Niezbędnik Katolika

Red

Z wielką pompą przeżywaliśmy przed 25 laty Wielki Jubileusz Chrześcijaństwa. Przed nami znów czas łaski. Jak go nie stracić, ale czerpać z niego pełnymi garściami? Naszą odpowiedzią jest Niezbędnik Katolika. Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy kilkaset tysięcy katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

...ma objąć codzienne życie – od świtu po wieczór. I tak od samego rana proponujemy chwilę ze słowem Bożym.
CZYTAJ DALEJ

Wiara nasza „elitarna”

2024-12-06 22:17

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red.

Milena Kindziuk

Milena Kindziuk

Nabrałam optymizmu po lekturze raportu – opublikowanego przez Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego - na temat religijności Polaków w roku 2023, znalazł się w nim bowiem nowy wskaźnik, określony jako communicantes względny.

Chodzi tu o liczbę osób przystępujących do Komunii w stosunku do liczby osób obecnych na niedzielnych mszach świętych - w ubiegłym roku w Polsce wyniosła ona aż 48 proc.! To jednoznacznie pozytywna tendencja, wskazująca, że nasza wiara staje się coraz głębsza, bardziej dojrzała, można powiedzieć na swój sposób „elitarna”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję