Reklama

Wy Mnie nazywacie Nauczycielem i Panem, i dobrze mówicie

Niedziela toruńska 20/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pod takim hasłem (por. J 13, 13) odbyła się kolejna konferencja naukowa przygotowana przez Wydział Teologiczny UMK w Toruniu. Spotkanie miało miejsce 23 kwietnia w gmachu Wydziału Teologicznego. Jednostkami odpowiedzialnymi za organizację były: Katedra Biblistyki oraz Zakład Katechetyki i Pedagogiki Religii Wydziału Teologicznego, a osobą koordynującą prace był ks. prof. dr hab. Jerzy Bagrowicz. Wśród prelegentów znaleźli się: ks. prof. dr hab. Waldemar Chrostowski, bp dr hab. Zbigniew Kiernikowski, prof. UMK, ks. dr hab. Dariusz Kotecki oraz salezjanie ks. dr Ryszard Kempiak i ks. dr Stanisław Jankowski.
Tematy poruszane przez specjalistów z zakresu biblistyki oscylowały wokół zjawiska wychowania i jego opisów znajdujących się w Biblii. Ukazano zalecenia wychowawcze, które znalazły się w literaturze międzytestamentalnej, czyli z okresu ostatnich 200 lat przed narodzeniem Chrystusa. Odniesiono się do ksiąg dydaktycznych Biblii, jakimi są m.in.: Księga Przysłów, Księga Mądrości, Księga Psalmów oraz Mądrość Syracha. Podkreślono, że wychowanie w Biblii dotyczy głównie chłopców, gdyż wśród ludów semickich religia i moralność były przede wszystkim sprawą mężczyzn. Ci bowiem byli odpowiedzialni za rodzinę, dom i wychowanie męskich potomków. Kobieta zajmowała się wychowywaniem córek. Ówczesny proces wychowawczy obejmował 3 aspekty: religijny, etyczny i społeczny. Wiarę umieszczono na pierwszym miejscu, gdyż Izraelici byli jej wyjątkowo świadomi oraz przeświadczeni o dużej roli ich świata w świecie pogańskim. Wychować zatem oznaczało ukształtować, a następnie ustrzec tożsamość wyznawcy jedynego Boga. Odzwierciedlenie tego możemy zaobserwować współcześnie. Dzisiaj katolickie dziecko najpierw uczy się historii zbawienia, której elementy znajdują się w programie katechez przygotowujących do I Komunii św. Historii swojego kraju uczy się później. Wychowawcą Izraela jest Bóg.
W Nowym Testamencie wychowawcą jest Jezus. Na kartach Ewangelii wielokrotnie jest używane określenie „Nauczyciel”. Tak zwracają się do Chrystusa uczniowie czy ludzie proszący o uzdrowienie. Również Jezus sam o sobie mówi, że jest nauczycielem. W Nowym Testamencie nauczanie odnosi się głównie do nauki Jezusa. Różnie jest to przedstawiane: Jezus występuje w konfrontacji z faryzeuszami, jest nie tyle interpretującym Prawo, ile je urzeczywistniającym, w innym miejscu jest nauczycielem nowego Kościoła, a więc osobą, której nie można umieścić wśród dotychczasowych nauczycieli.
Wobec Jezusa - najlepszego nauczyciela i wychowawcy - postawiono wizerunek ucznia. Bycie uczniem jest fundamentalnym powołaniem człowieka. Ewangelia pokazuje, iż Jezus powołuje człowieka w określonym kontekście codzienności, powołuje indywidualnie, po imieniu, ale jednocześnie powołuje do wspólnoty. Dalej pozostaje tylko iść za Jezusem. Nie przed, czy obok Niego, ale za. Owo nowotestamentalne pójście za Jezusem w bardziej lub mniej widoczny sposób znajduje swój wydźwięk w historii myśli pedagogicznej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Ambroży obrońca Bożego Prawa

Niedziela łowicka 49/2002

[ TEMATY ]

święty

św. Ambroży

pl.wikiepdia.org

7 grudnia Kościół katolicki obchodzi wspomnienie liturgiczne św. Ambrożego, biskupa i doktora Kościoła, jedną z największych postaci Kościoła Zachodniego w IV w. Dane o wcześniejszym jego życiu są skąpe, natomiast biografia od chwili wybrania go na biskupa jest bardzo bogata.

Ambroży urodził się około roku 340 w Trewirze (dzisiejsze Niemcy), jako syn prefekta Galii. Otrzymawszy staranne wykształcenie w Rzymie, rozpoczął karierę państwową na terenie dzisiejszej Jugosławii. Około roku 370 został mianowany zarządcą - prefektem północnej Italii, mieszkając w Mediolanie. W roku 374 w Mediolanie zmarł tamtejszy biskup. Zapowiadał się burzliwy wybór nowego biskupa, gdyż dwie partie: jedna prawowierna, druga sympatyzująca z arianizmem, wysuwały swoich kandydatów, ale ponieważ głosy były równomierne, wybory się przeciągały. Ambroży, podejrzewając, że może dojść do zamieszek, nie chcąc do nich dopuścić, z urzędu udał się do katedry. Kiedy tam się znalazł, z tłumu jakieś dziecko zwołało: "Ambroży biskupem". Zebrani uznali to za znak opatrznościowy i mimo tego, że Ambroży - choć należał do rodziny chrześcijańskiej - nie był nawet ochrzczony i opierał się, wymogli na nim zgodę. Dla wybierających nie stanowiło to żadnej przeszkody. Wiedzieli, że jest człowiekiem sprawiedliwym i bardzo odpowiedzialnym, a to wystarczyło, by mógł być dobrym biskupem. Przyszłość potwierdziła, że mieli rację. W ciągu ośmiu dni Ambroży przygotował się, przyjął chrzest i pozostałe sakramenty, a 7 grudnia 374 r. został konsekrowany na biskupa Mediolanu. Nowy biskup wiedział, jak małe kompetencje posiada w zakresie znajomości Pisma Świętego i prawd objawionych, dlatego swoje duszpasterzowanie rozpoczął od gruntownego studiowania Biblii i literatury chrześcijańskiej. Miało to służyć jego przepowiadaniu. Wnet zasłynął jako kaznodzieja; podziwiał go św. Augustyn. Św. Ambroży żył i działał w okresie, kiedy dopiero zaczynały się kształtować stosunki Kościoła z państwem (władzą cesarską). Jego postawa i poczynania w tej dziedzinie miały znaczący wpływ na przyszłość tych stosunków. Inicjatywy biskupa Mediolanu były też próbą określenia miejsca Kościoła w społeczeństwie. Z tego też punktu widzenia należy oceniać słynne "potyczki" Ambrożego z władzą cesarską. Najgłośniejszym był konflikt Ambrożego z cesarzem Teodozjuszem. Powodem była rzeź dokonana z rozkazu cesarza w Tessalonikach. Podczas lokalnych zamieszek zginął tam jeden z oficerów rzymskich. W odwecie cesarz zarządził masakrę ludności; mieszkańców zgromadzonych w cyrku zaatakowali żołnierze. Zginęło prawie 700 osób. Wówczas biskup Ambroży nałożył na cesarza obowiązek odbycia pokuty. O dziwo, Teodozjusz uznał swój grzech i zgodził się na określoną przez biskupa pokutę, co było wyrazem wielkiego autorytetu biskupa Ambrożego. Za jego sprawą świat zrozumiał, że władca w Kościele jest tylko wiernym - niczym więcej - i obowiązują go te same zasady Bożego Prawa, które normują życie wszystkich. Sprecyzowane przez św. Ambrożego ustawienie władcy wobec Bożego Prawa, na straży którego stoi biskup, stało się normą w Kościele katolickim i obowiązuje do dziś. Potknął się o tę normę w XVI w. Henryk VIII, który po popełnieniu grzechu, nie chcąc pokutować, wolał oderwać cały Kościół angielski od biskupa Rzymu. Ten zaś, stając na straży Bożego Prawa, nie mógł przyjąć innego rozwiązania. Wspomnienie postaci św. Ambrożego przypomina bardzo trudne zagadnienie relacji Kościoła do państwa, zwłaszcza wtedy, gdy władzę w państwie sprawuje katolik. Ten bowiem jako wierzący musi się nieustannie liczyć z Bożym Prawem. Nie chodzi tu tylko o decyzje, ale i o zachowanie Bożego Prawa w życiu osobistym, które dla podwładnych jest niepisaną normą postępowania. Stąd do historii św. Ambroży przeszedł nie tyle jako teolog, ile jako odważny biskup, wzywający władców (dzisiaj sprawujących władzę na różnym szczeblu życia demokratycznego) do zachowania Prawa Bożego. Św. Ambroży zmarł w Wielką Sobotę 4 kwietnia 397 r. Został pochowany w Mediolanie. Do dziś pozostaje postacią wręcz symboliczną dla tego miasta. Zdumiewała jego aktywność, co podkreślił biograf, notując z podziwem, że po śmierci Ambrożego, jego obowiązki katechetyczne musiały być podzielone między pięciu kapłanów.
CZYTAJ DALEJ

Jak różaniec dosłownie ocalił życie

2024-12-06 13:25

[ TEMATY ]

rozważanie

ks. Marek Studenski

Materiał prasowy

Jak babcia papieża Franciszka użyła ciastek, by nauczyć wnuki o pustce kłamstwa? Dlaczego różaniec stał się symbolem zwycięstwa w Bitwie Warszawskiej? Poznaj historię, która pokazuje, że nawet przebite opony mogą być narzędziem w Bożym planie, by uratować życie.

Dowiedz się, dlaczego różaniec nie jest tylko symbolem, ale bronią w walce z największym złem, które może spotkać człowieka – grzechem. Odkrywamy, jak Maryja – najlepsza z matek – wyciąga rękę do każdego, kto zagubił się w mroku, pokazując drogę do nawrócenia i pokoju. Przenosimy się do miejsc takich jak Fatima, Lourdes czy Gietrzwałd, gdzie Matka Boża nieustannie przypomina: "Zaufajcie mojemu Synowi".
CZYTAJ DALEJ

Quo Vadis Europo? Kryzys migracyjny, gospodarczy i tożsamościowy

2024-12-07 21:44

[ TEMATY ]

konferencja

Karol Porwich/Niedziela

W Złotym Potoku z inicjatywy Europoseł Jadwigi Wiśniewskiej z Grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, do której w Parlamencie Europejskim należy Prawo i Sprawiedliwość, została zorganizowana konferencja pt. „Quo vadis Europo? Kryzys migracyjny, gospodarczy i tożsamościowy”.

Dyskusja ogniskowała się wokół trzech kluczowych tematów, z jakimi mierzy i będzie mierzyć się w najbliższej dekadzie Unia Europejska, a więc nielegalna, niekontrolowana migracja, spadek konkurencyjności europejskich gospodarek, a także kryzys wartości i odcinanie się Europy od chrześcijańskich korzeni.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję