Reklama

Turystyczne propozycje na lato: Żelazowa Wola

Śladami Fryderyka Chopina

Zaledwie 45 km od Warszawy, na przedmieściach Sochaczewa, znajduje się niewielka, ale znana na całym świecie wieś. Jej nazwę „Żelazowa Wola” wymawiają z trudem, ale i z dumą Francuzi, Anglicy, a nawet Japończycy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Międzynarodowa sława Żelazowej Woli sięga początków XIX wieku, kiedy ta posiadłość należała do hrabiowskiej rodziny Skarbków. W 1802 r. zatrudnili oni na stanowisko guwernera spolonizowanego Francuza Mikołaja Chopina. To właśnie w tym miejscu ojciec najwybitniejszego polskiego kompozytora poznał Teklę Justynę Krzyżanowską, z którą ożenił się w 1806 r. Po ślubie państwo Chopinowie zamieszkali w lewej oficynie dworu Skarbków, gdzie cztery lata później na świat przyszedł ich syn Fryderyk.

Fortepian Chopina

Obecne muzeum w Żelazowej Woli to w rzeczywistości zaledwie lewa oficyna dworu Skarbków. Front strawił ogień w roku 1812, natomiast prawa oficyna spłonęła w czasie pierwszej wojny światowej. Szczęśliwie zachowała się jednak najważniejsza część całego kompleksu - dom Chopinów.
Choć wnętrze muzeum oddaje charakter epoki, to jednak do naszych czasów nie zachowało się XIX-wieczne wyposażenie domu Chopinów. Także rozplanowanie wnętrz jest raczej symboliczne. W sześciu pokojach, które są rozlokowane po dwóch stronach sieni, znajdują się przedmioty i meble z XIX wieku. Na uwagę zasługuje pokój matki muzyka. Znajdują się w nim biedermeierowski komplet mahoniowych mebli i kopie portretów rodziców Fryderyka oraz jego sióstr: Ludwiki, Izabelli oraz Emilii. Najcenniejszym eksponatem jest fortepian, na którym podobno grywał sam Fryderyk.

Obronny kościół w Brochowie

Na szlaku wędrówki śladami Chopina znajduje się oddalony o 10 km Brochów, gdzie nad malowniczą doliną Bzury rozpościera się się XVI-wieczny kościół pw. św. Rocha i św. Jana Chrzciciela. To właśnie w tej świątyni w 1906 r. Mikołaj Chopin oraz Tekla Justyna Krzyżanowska wzięli ślub, a cztery lata później przynieśli do chrztu Fryderyka.
Kościół jest wart zwiedzania nie tylko ze względu na chopinowski epizod. Gotycko-renesansowa obronna świątynia z potężnymi basztami i murami jest unikatem na skalę europejską. Wygląda bowiem jak mały zamek.
Kościół jest typu bazylikowego, ma trzy nawy, nad którymi rozciągają się wąskie galerie, spełniające na zewnątrz funkcję chodników strzelniczych. Niegdyś wszystkie otwory w ścianach kościoła były strzelnicami, większe okna wykuto dopiero w drugiej połowie XVII wieku. W tym okresie świątynię otoczono również murem obronnym z protobastionami oraz fosą.
Od roku 2005 Narodowy Instytut Fryderyka Chopina prowadzi prace nad odrestaurowaniem kościoła oraz parku, który znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie świątyni. W brochowskim dworze mają się znaleźć pokoje gościnne, kawiarnia oraz sale wielofunkcyjne przeznaczone także na wystawy.
Obecnie konserwatorzy kończą już rekonstrukcję polichromii, które niegdyś pokrywały sklepienia kościoła. Efekty można podziwiać już dziś. Równolegle są prowadzone prace związane z budową nowych ołtarzy (głównego i bocznych). Zmianie ulegnie również wyposażenie i wystrój wnętrza kościoła tak, by współgrał z duchem epoki, w której żył Chopin.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzymskie obchody setnej rocznicy narodzin dla nieba św. Józefa Sebastiana Pelczara

2024-04-19 16:24

[ TEMATY ]

Rzym

św. bp Józef Sebastian Pelczar

100. rocznica

Archiwum Kurii

Św. Józef Sebastian Pelczar

Św. Józef Sebastian Pelczar

Mszą św. w kaplicy Polskiego Papieskiego Instytutu Kościelnego w Rzymie wieczorem 18 kwietnia zainaugurowano jubileuszowe spotkanie poświęcone św. Józefowi Sebastianowi Pelczarowi.

Polski Papieski Instytut Kościelny w Rzymie oraz Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego (Siostry Sercanki) to dwie instytucje obecne w Rzymie, u początku których stoi były student rzymski, a potem profesor i rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz biskup przemyski, dziś święty Józef Sebastian Pelczar. To właśnie ks. prof. Pelczar wraz z s. Ludwiką, dziś błogosławioną Klarą Szczęsną, w 1894 r. założyli w Krakowie Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję