Reklama

Ks. prof. Roman Dzwonkowski gościem Klubu Historycznego

Polskie straty na Wschodzie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gościem Klubu Historycznego im. gen. Stefana Roweckiego w Łodzi był niedawno ks. prof. dr hab. Roman Dzwonkowski z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wygłaszając odczyt „O stratach osobowych Kościoła katolickiego w Polsce w czasie okupacji sowieckiej lat 1939-41 i 1944-45”.
Po agresji sowieckiej na Polskę 17 września 1939 r. pod okupacją sowiecką znalazło się ponad 52 procent obszaru Polski. Na tym obszarze znajdowało się 6 diecezji, ponad 1000 parafii z 2,5 tysiącami księży katolickich, służących 4 milionom obywateli II Rzeczpospolitej, zamieszkującym te tereny, wiernym obrządkowi rzymskokatolickiemu.
Od początku swej okupacji Sowieci realizowali bezwzględną walkę z religią, zapoczątkowaną zaraz po zwycięstwie rewolucji socjalistycznej w Rosji, która sprawiła, że w 1939 r., w Sowietach, Kościół widzialny przestał istnieć, schodząc niemal zupełnie do podziemia. Świątynie katolickie zachowano tylko w Moskwie i Leningradzie.
Na okupowanych po 17 września 1939 r. ziemiach polskich władza radziecka natychmiast przystąpiła do walki z Kościołem katolickim i religią chrześcijańską. Sowieckie służby specjalne zaprowadziły ewidencję księży katolickich (zakładając im teczki personalne), rozpoczęły werbunek szpicli donoszących na duchownych; władze sowieckie zlikwidowały święta kościelne i polskie święta państwowe (były także zakusy na...zlikwidowanie niedziel jako dni świątecznych!), rozpoczęto także brutalną, ordynarną propagandę antyreligijną pośród słabo wykształconej ludności, prowadzoną przez nasyłanych, płatnych agitatorów.
Zaraz po wkroczeniu Armii Czerwonej 9 duchownych katolickich zamordowały powołane tzw. komitety rewolucyjne i Armia Czerwona (jednego z księży ukrzyżowano...). 44 kapłanów zamordowano po 22 czerwca 1941 r., podczas ucieczki Armii Czerwonej przed armią niemiecką; udokumentowano 8 zabójstw księży katolickich, przebywających w domach prywatnych. Poza zasięgiem działań wojskowych zamordowano 40 duchownych, w tym ponad 20 na podstawie kapturowych komunistycznych „wyroków”. W Starobielsku, Ostaszkowie i Katyniu zamordowano 27 z 29 schwytanych kapelanów wojskowych. Udokumentowano, że w latach 1939-1941 na terenach okupowanych przez sowiecką armię zamordowano ponad 120 księży katolickich; deportowano w głąb Rosji, do łagrów ok.100 księży i 30 kleryków. Zabito 2 księży z Jedwabnego.
Podczas „drugiej” sowieckiej okupacji, już w styczniu 1944 r. aresztowano 30 księży, później zamordowano 130. Największe straty poniosła diecezja lwowska, gdzie zabito 75 kapłanów katolickich.
Podczas „pierwszej” okupacji sowieckiej, w latach 1939-41, obok księży uderzono przede wszystkim w elity społeczne tych ziem: w ziemiaństwo. Zaraz po „pierwszym” wejściu Sowietów zamordowano 200 ziemian, rozpoczynając zarazem masowe deportacje w głąb Rosji. Mordowano i deportowano także uciekinierów z Polski centralnej przed armią niemiecką, których nie obejmowała bezprawna, przymusowa sowiecka „paszportyzacja”. W miarę posuwania się Armii Czerwonej na zachód, po wkroczeniu na ziemie Polski centralnej, okupowane przez Niemców - mordowanie ziemiaństwa i deportacje do Rosji prowadzone były konsekwentnie. Wg. prof. Jacka Trznadla - deportacjami w głąb Rosji, na zsyłkę lub do obozów koncentracyjnych i przymusowej pracy niewolniczej, objęto około miliona Polaków.
Podczas „pierwszej” i „drugiej” okupacji sowieckiej, wskutek prześladowań, deportacji i przesiedleń ludności, z terenów polskich ziem wschodnich ubyło ok.2 milionów wiernych Kościoła katolickiego (w stosunku do okresu sprzed 17 września 1939 r.) i 11 procent katolickiego duchowieństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Czy zauważam Boga wokół siebie?

2024-04-15 13:48

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 14, 6-14.

Poniedziałek, 6 maja. Święto świętych Apostołów Filipa i Jakuba

CZYTAJ DALEJ

Modlitwa o pokój nie ustaje na Jasnej Górze

2024-05-07 17:36

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pokój

modlitwa o pokój

Jasna Góra/Facebook

Od pierwszych dni wojny w Ukrainie, na Jasnej Górze trwa modlitwa o pokój. Dziś w Kaplicy Matki Bożej Mszę św. w tej intencji sprawował bp diec. kijowsko-żytomierskiej, Witalij Krywicki. - Wojna jest wyzwaniem dla całego świata. Nie zawsze rozumiemy jaka jest Boża wola. Chcę modlić się o pokój, którego pragnie Bóg - mówił.

Biskup Krywicki zauważył, że w 2022 r., kiedy dokonano aktu ofiarowania Maryi Rosji i Ukrainy, nastąpił odwrót wojsk rosyjskich. - Jak Polacy mają „swój” Cud nad Wisłą z 1920 r., [kiedy to nad polem bitwy dwukrotnie ukazała się Matka Boża i doszło do jednego z najbardziej niespodziewanych i przełomowych zwycięstw w historii wojskowości, które pozwoliło ocalić niepodległość Rzeczypospolitej - przyp. red.], tak my postrzegamy odwrót wojsk rosyjskich stojących u bram Kijowa, jako, nowoczesny „Cud nad Dnieprem”. Po zawierzeniu przez cały świat Maryi Rosji i Ukrainy, najeźdźcy odeszli z całej północy naszej Ojczyzny. To naprawdę odczytaliśmy nie jako gest dobrej woli, tylko wstawiennictwo Matki Bożej - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję