Reklama

W domu rodzinnym, braterskim i gościnnym, ze Św. Mikołajem - dobroczyńcą z wyobraźnią miłosierdzia

Niedziela małopolska 49/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sługa Boży Jan Paweł II w adhortacji apostolskiej „Christifideles laici”, poświęconej powołaniu i misji świeckich w Kościele i współczesnym świecie, pisze: „Parafia (...) choć czasem bywa uboga w ludzi i środki, niekiedy rozproszona na rozległych obszarach, albo zagubiona w ludnych, pełnych chaosu dzielnicach wielkich metropolii, nigdy nie jest po prostu strukturą, terytorium, budynkiem, ale raczej „rodziną Bożą jako braci ożywionych duchem jedności”, „domem rodzinnym, braterskim i gościnnym”, „wspólnotą wiernych”. (...) Jest zbudowana na gruncie rzeczywistości teologicznej, bowiem jest ona wspólnotą eucharystyczną, czyli wspólnotą zdolną do sprawowania Eucharystii, będącej żywym źródłem jej wzrostu i sakramentalnym węzłem jej komunii z całym Kościołem”.(n.26) Słowa te mocno zapisały się w sercu proboszcza parafii św. Mikołaja - ks. dr. Tadeusza Noska, który z woli kard. Stanisława Dziwisza objął ją swoją opieką duszpasterską.
Ks. Tadeusz Nosek jako proboszcz pracuje w parafii od 1 lipca 2008. Wcześniej był wykładowcą na KUL-u oraz w Papieskiej Akademii Teologicznej - obecnie Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II, gdzie nadal pracuje. Po święceniach kapłańskich przez 4 lata był wikarym w parafiach archidiecezji krakowskiej. Później został wysłany na dalsze studia do Lublina, gdzie kształcił się pod okiem śp. ks. prof. Mieczysława Majewskiego w Instytucie Teologii Pastoralnej w zakresie katechetyki. Pracował także w Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski. Z bagażem tych doświadczeń, po kilkunastu latach pracy naukowo-dydaktycznej, został skierowany do posługi proboszcza w parafii św. Mikołaja w Krakowie.
- Jestem w parafii od niedawna - mówi ks. Nosek - i tak naprawdę cały czas staram się poznawać jej specyfikę, próbuję patrzeć na duszpasterstwo w świetle soborowej zasady wierności człowiekowi i Bogu w Kościele. Przez ostatnie lata zajmowałem się sprawami pastoralno-katechetycznymi raczej teoretycznie. Teraz przyszedł czas, by tę teorię wprowadzać w życie w miejscu, do którego zostałem posłany. Uczę się Kościoła niejako na nowo. Bardzo bliskie mi jest nauczanie Papieża Jana Pawła II, który pisał o naszym powołaniu we wspólnocie parafialnej: „Chociaż wspólnota kościelna zawsze posiada wymiar powszechny, to jednak swój najbardziej bezpośredni i widzialny wyraz znajduje w życiu parafii. Parafia jest (...) poniekąd samym Kościołem zamieszkującym pośród swych synów i córek. Wszyscy powinniśmy odkryć, poprzez wiarę, prawdziwe oblicze parafii, czyli samą „tajemnicę” Kościoła, który właśnie w niej istnieje i działa”. - Bardzo zależy mi na tym - mówi Ksiądz Proboszcz - by słowa Papieża wprowadzać w życie, właśnie tu w naszej parafii. By to miejsce było dla wszystkich jej mieszkańców, ale i gości, prawdziwie „domem rodzinnym, braterskim i gościnnym” - dodaje.

Reklama

Bogactwo duchowości i charyzmatów

Kościół św. Mikołaja usytuowany jest wśród budynków kliniki uniwersyteckiej przy ul. Kopernika 9. Pierwsze wzmianki o świątyni pochodzą z XIII wieku. Jest to jeden z najstarszych kościołów Krakowa. I chociaż przy tej samej ulicy stoją dziś jeszcze trzy inne kościoły: Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, znany jako kościół św. Łazarza, bazylika Najświętszego Serca Pana Jezusa oraz kościół pw. św. Teresy od Jezusa i św. Jana od Krzyża, to tylko w kościele św. Mikołaja znajduje się chrzcielnica, przy której na przestrzeni wieków tysiące osób rozpoczęło i nadal może rozpoczynać swą przygodę wiary, nadziei i miłości w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. - Parafia nasza obejmuje terytorialnie znaczną przestrzeń kulturalno-religijną w Śródmieściu Krakowa. W granicach parafii św. Mikołaja znajdują się także: kościół Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny przy ul. Rakowickiej, rektorat kościoła Zmartwychwstania Pańskiego na cmentarzu Rakowickim, a także klasztory i domy zakonne Ojców Jezuitów, Karmelitów Bosych i Franciszkanów oraz Sióstr Felicjanek, Karmelitanek Bosych, Serafitek, Sług Jezusa. - To wielki potencjał duchowości i charyzmatów w naszej wspólnocie parafialnej - mówi Ksiądz Proboszcz. - Oprócz zgromadzeń zakonnych trzeba pamiętać o wszystkich kapelaniach szpitalnych i kapłanach, pełniących posługę wśród pacjentów szpitali uniwersyteckich, jak również o duszpasterzach akademickich. To tu właśnie osoby konsekrowane i świeccy w szczególny sposób otwierają się na Boga bogatego w miłosierdzie, dając żywe świadectwo uczynków miłosierdzia co do duszy i ciała każdej osoby ludzkiej. A ich osobista i pogłębiona relacja z Bogiem w Trójcy Świętej Jedynym stanowi duchowy fundament naszej parafii - dopowiada.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Specyfika parafii

Na terenie parafii znajduje się 5 wyższych uczelni - jezuickie „Ignatianum”, Collegium Medicum UJ, Uniwersytet Ekonomiczny, Małopolska Wyższa Szkoła Zawodowa, Wyższa Szkoła Europejska im. ks. Józefa Tischnera. - To przestrzeń do zagospodarowania przez szeroko pojęte duszpasterstwo akademickie. Jest też cały kompleks klinik uniwersyteckich oraz domy dla osób w podeszłym wieku, objętych duszpasterstwem kapelanów, którymi są ojcowie jezuici i misjonarze. Oprócz posługi chorym w szpitalach i klinikach - mówi Ksiądz Proboszcz - w każdy pierwszy piątek i sobotę miesiąca, odwiedzamy wraz z księżmi wikarymi ok. 60 chorych parafian. Można zaobserwować także rozwój duszpasterstw wśród lekarzy i innych pracowników Służby Zdrowia. Swoją działalność prowadzi Katolickie Stowarzyszenie Pielęgniarek i Położnych, które stara się m.in. szerzyć wiedzę o życiu i posłudze służebnicy Bożej Hanny Chrzanowskiej. To jest swoista specyfika naszej parafii.

Dobroczynność z wyobraźnią miłosierdzia

Duszpasterstwo parafii św. Mikołaja należy raczej do tradycyjnych. - Na razie - mówi Ksiądz Proboszcz - nie działa tutaj zbyt wiele grup związanych z duszpasterstwem dzieci i młodzieży. A przecież kiedyś była tu siedziba Grup Apostolskich i KSM-u. Staramy się więc być otwarci na pomysłowych młodych ludzi i duszpasterzy, którzy będą chcieli realizować swoje pomysły pod opieką św. Mikołaja. Chciałbym także ukierunkować duszpasterstwo zwyczajne w parafii, uwzględniając pielgrzymkowe nauczanie Jana Pawła II. Bardzo zależy mi, by uwrażliwiać moich parafian i wszystkich ludzi dobrej woli na dobroczynność z wyobraźnią miłosierdzia. Bo przecież św. Mikołaj, nasz patron, jest żywą ikoną dobroczynności z wyobraźnią miłosierdzia dla wszystkich wierzących w Chrystusa, i nie tylko. Muszę jednak podkreślić - mówi ks. Nosek - że w parafii działa anonimowo i bezinteresownie bardzo wiele osób, które rzetelnie i systematycznie świadczą pomoc potrzebującym. To tacy święci Mikołajowie wśród nas. Pracują cicho i skutecznie. Wszak dobroczynność prawdziwych uczniów Chrystusa ma urzeczywistniać się na co dzień „ze względu na Ojca, który widzi w ukryciu, a nie by nas ludzie chwalili” (por. Mt 6, 2-4). Doceniam tę pracę i trud i chciałbym w tym roku w szczególny sposób podziękować Miłosiernemu Jezusowi za ich oddanie dziełom miłosierdzia. Pragnę w czasie obchodów odpustowych ku czci św. Mikołaja, włączyć ich do „Orszaku” naszego Patrona - dobroczyńcy z wyobraźnią miłosierdzia, który przejedzie ulicami miasta - mówi ks. Nosek.

Czerpać moc wiary, nadziei i miłości

- W tym stosunkowo nowym wyzwaniu, jakim jest dla mnie bycie proboszczem u św. Mikołaja, przyglądam się całemu bogactwu, do którego zostałem skierowany, oraz staram się wydobyć z niego wartości, które przetrwały, i ducha nie gasząc, dodać coś nowego - mówi z zadumą Ksiądz Proboszcz. - Mamy tu wiele możliwości, wiele miejsc do zagospodarowania, jak choćby ogród przyparafialny, który, jak ufam, już niedługo stanie się Ogrodem Świateł Miłosierdzia - miejscem szczególnej czci Chrystusa Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego o charakterze duszpastersko-rekreacyjnym. Marzę, by właśnie tu, w parafii rozumianej jako wspólnota wspólnot, każdy parafianin, i każdy przechodzień odwiedzający nas, mogli odkrywać i kształtować w sobie chrześcijańskie spojrzenie na świat. Spojrzenie, które w nas samych i w otaczającym nas świecie przede wszystkim będzie dostrzegało dobro, jakie Bóg nieustannie nam komunikuje, z jednoczesną świadomością naszych ludzkich słabości, będących smutnym dziedzictwem grzechu pierworodnego. A najważniejsze, byśmy wszystko, co jest naszą codziennością, odnosili do Tajemnicy Paschalnej Jezusa Chrystusa, która nadaje sens naszej teraźniejszości i przyszłości. Bardzo chciałbym - mówi ks. Nosek, aby wszyscy parafianie i goście naszej wspólnoty parafialnej nie zatrzymywali się jedynie na tajemnicy Chrystusa Ukrzyżowanego, ale by dali się podprowadzić ku Zmartwychwstałemu, Który jest, był i przychodzi. Przecież prawdziwe, radosne chrześcijaństwo wypływa właśnie z Misterium Paschalnego! Ufam, że wspólnie z osobami, które chcą rozwijać swoją więź z Chrystusem, a więc z ludźmi dobrej woli, naszymi parafianami, doświadczymy prawdziwej wspólnoty, w której będziemy formować się i wzrastać, czerpiąc siły z Ewangelii i Eucharystii, będącej szczytem i źródłem chrześcijańskiego życia oraz owocnego duszpasterzowania w Kościele Chrystusowym - kończy z uśmiechem Ksiądz Proboszcz.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Józef - Rzemieślnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2004

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.

Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny. W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.

CZYTAJ DALEJ

Francja: Kapitan siatkarzy kończy karierę i wstępuje do opactwa

2024-04-30 07:47

[ TEMATY ]

świadectwo

fr.wikipedia.org

Ludovic Duée

Ludovic Duée

Kapitan drużyny Saint-Nazaire - nowych zdobywców tytułu mistrzów Francji w siatkówce, 32-letni Ludovic Duee kończy karierę sportową i wstępuje do opactwa Lagrasse. Jak poinformował francuski dziennik „La Croix”, najlepszy sportowiec rozegrał swój ostatni mecz w niedzielnym finale z reprezentacją Tours 28 kwietnia i teraz poprosi o dołączenie do tradycjonalistycznej katolickiej wspólnoty kanoników regularnych w południowo-francuskim departamencie Aude.

Według „La Croix”, Duee poznał wspólnotę niedaleko Narbonne w regionie Occitanie, gdy przebywał tam podczas pandemii koronawirusa. Mierzący 1,92 m mężczyzna powiedział, że zakonnicy byli bardzo przyjaźni, otwarci i dynamiczni, mieli też odpowiedzi na wiele jego pytań. Siatkarz przyznał, że spotkanie z duchowością braci zmieniło również jego relację z Bogiem.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent Duda w Poznaniu: jesteśmy częścią Europy nie od 20 lat, ale od ponad tysiąca

2024-05-01 18:26

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Jakub Kaczmarczyk

Od chrztu Polski rzeczywiście jesteśmy częścią Europy, nie od 20 lat, od ponad tysiąca lat, od 966 roku. To jest nasza wielka tradycja, to jest tradycja, na której zbudowane zostało polskie państwo, nasza państwowość - mówił w Poznaniu prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda, który odwiedził katedrę i kościół NMP in Summo, zbudowany w miejscu grodu Mieszka I i pierwszej na ziemiach polskich chrześcijańskiej kaplicy.

Wizyta prezydenta 1 maja miała miejsce w 20. rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Andrzej Duda w przemówieniu przed katedrą poznańską podkreślił, że znajduje się w miejscu szczególnym, które jest kolebką naszej państwowości.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję