Reklama

Niedziela Przemyska

Wierzyć jak Abraham

Wierzyć jak Abraham

Niedziela przemyska 49/2012, str. 4

[ TEMATY ]

Biblia

Rok Wiary

Ofiarowanie Izaaka, podziemia pod Via Latina, Rzym (fragment)

Ofiarowanie Izaaka, podziemia pod Via Latina, Rzym (fragment)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ramach Roku Wiary Dzieło Biblijne im. Jana Pawła II w naszej archidiecezji proponuje otwartą dla wszystkich „Biblijną Szkołę Wiary”, która ma służyć pomocą w odkrywaniu na nowo, ożywianiu i pogłębianiu swej wiary w świetle biblijnych postaci Starego i Nowego Testamentu. Spotkania z biblijnymi bohaterami wiary odbywać się będą w archikatedrze przemyskiej w każdą pierwszą sobotę miesiąca, bezpośrednio po wieczornej Mszy św., przez czas trwania Roku. Patronem każdego spotkania będzie postać jakiegoś wielkiego nauczyciela i świadka wiary, na tle opowiadanej przez Biblię historii zbawienia. Chcąc umożliwić Czytelnikom „Niedzieli” udział w tym doświadczeniu wiary, co miesiąc będziemy publikować wprowadzenie w osobistą lekturę i medytację tekstów biblijnych. Zaczynamy od postaci Abrahama, ojca wszystkich wierzących, o którym opowiada dłuższy fragment Księgi Rodzaju (Rdz 11,27-25, 18).

Reklama

1. Drogę wiary Abrahama wyznacza słowo powołania (Rdz 12,1-4a). Istotną jego treścią jest kategoryczny nakaz: „idź!”, z którym wiąże się konieczność opuszczenia, pozostawienia tego wszystkiego, co składa się na dotychczasowe życie patriarchy. Od tej pory oparciem i ostoją dla niego ma stać się jedynie Bóg i Jego słowo. Ono zaś nie prowadzi donikąd, ale otwiera na zbawcze obietnice i zapowiada błogosławieństwo.
Podobnie jest i w naszym życiu wiary opartym na słowie chrześcijańskiego powołania. To ono jest dla nas nieustannym nakazem do wychodzenia ku lepszej przyszłości, do odważnego pozostawiania wszystkiego, co nie służy naszemu dobru. Oparciem są dla nas wspaniałe obietnice, jakich nam Bóg udzielił w Jezusie Chrystusie. One winny nas prowadzić przez życie do miejsc i ludzi, do których Bóg nas posyła, byśmy byli dla nich zwiastunami i orędownikami Jego błogosławieństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2. W rozwoju wiary Abrahama istotną rolę pełnią potwierdzenia obietnic, których dokonuje sam Bóg w kolejnych spotkaniach z powołanym (Rdz 15,1-7.18). Kiedy on traci ufność w ich realizację, kiedy chce je obchodzić czy przyspieszać według własnych planów i pomysłów, wówczas Bóg wzywa go do jeszcze większego ryzyka wiary. Nagrodą za podjęcie takiego ryzyka jest przymierze, jakie Bóg zawiera z Abrahamem. Z jego strony zewnętrznym znakiem przymierza i jego jedności z Bogiem staje się obrzezanie (Rdz 17,1-27).
W trudnościach wiary trzeba i nam rozpoznawać, jak w naszym życiu spełniają się obietnice, jakie w Jezusie Chrystusie stały się naszym udziałem. Jest to możliwe na modlitwie w oparciu o słowo Boże, w trudzie szukania woli Boga i wiernym oczekiwaniu realizacji Jego obietnic. Naszą największą zasługą zawsze będzie wypowiadane z wiarą „amen”, zwłaszcza wtedy, kiedy Słowo Boże wydaje się być nieskuteczne i nierealne. Znakami naszego przymierza z Bogiem są sakramenty święte.

3. W dojrzewaniu wiary Abrahama opisane są rozmaite próby i doświadczenia życiowe. To podczas nich, w chwilach niepewności i pytań, stając w ciemnościach wiary, patriarcha uczył się coraz większego zaufania do Boga i Jego zbawczego planu. W ten sposób jego wiara stopniowo dojrzewała do pełni, która swoje apogeum osiągnęła w heroicznej gotowości złożenia w ofierze swego jedynego syna Izaaka, dziedzica Bożych obietnic (Rdz 22,1-18). Dzięki swojej ufności patriarcha na trwałe mógł cieszyć się obietnicami Boga.
Na przykładzie Abrahama widzimy, jak wielkie znaczenie mają dla naszej wiary próby, jakie przychodzi nam przeżywać. To dzięki nim możemy poznawać jakość naszej wiary i zaufania do Boga, uczyć się bojaźni i posłuszeństwa Jego woli. On jest Tym, który zawsze „widzi”, my zaś pokornie musimy uczyć się rozpoznawania Jego zbawczej opatrzności. Posłuszeństwo wiary zawsze aktualizuje się w cierpieniu i gotowości poświęcenia Bogu wszystkiego, nawet tego, co jest naszą największą miłością. Jedynie wiara pozwala mieć w sercu pewność, że sam Bóg wie, jak to, co wydaje się przekreślać wszystko, wpisuje się w realizację Bożych planów.

4. Znamiennym rysem wiary Abrahama jest jego osobista, głęboka relacja z Bogiem (Rdz 12,6-8; 13,3-4; 18,22-33). Wymownym tego dowodem są charakterystyczne zwroty, jakimi posługuje się autor natchniony: „zbudował ołtarz dla Pana”, „wzywał imienia Pana”. Czynności te odmierzają i znaczą kolejne etapy jego wędrowania i są przejawem oddawania czci Bogu. Budując ołtarze i składając Bogu ofiary, Abraham siebie składał w ofierze, a jego modlitwa polegała na uznawaniu zbawczej obecności Boga i ufnym trwaniu przed Nim. W relacji z Bogiem nie tyle chodziło mu o zewnętrzne akty religijne, ale o permanentne trwanie w dialogu z Bogiem. W nim szczególnie wyróżnia się modlitwa wstawiennicza Abrahama za Sodomę. W całej pełni odsłania się w niej pokorne i śmiałe serce patriarchy, który błaga Boga o miłosierdzie.
Podobnie również dla naszej wiary najlepszym pokarmem zawsze będzie ofiara i modlitwa. Z tego pokarmu korzystamy, stając przy ołtarzu Jezusa Chrystusa, na którym składamy najświętszą ofiarę Jego Ciała i Krwi. To udział we Mszy św. najlepiej pomaga nam trwać przy Bogu, byśmy w życiu z ufnością i wdzięcznością wzywali Jego imienia i siebie składali w ofierze przez Jezusa Chrystusa. Przykład Abrahama poucza nas, że od naszej zażyłości z Bogiem zależy też moc naszego wstawiennictwa za innych. Choć słaba jest nasza wiara, odwołując się do Bożej wierności w naszym życiu, jak Abraham możemy błagać Boga o miłosierdzie dla świata, w którym tak wielkie są ludzkie nędze i potrzeby.
Zachęcam do osobistej lektury całego opowiadania o Abrahamie, by od niego uczyć się wiary. Zwracam się z prośbą do Czytelników „Niedzieli”, by skorzystali z propozycji, „Biblijnej Szkoły Wiary” i włączyli się w pogłębianie swej wiary poprzez osobistą lekturę i medytację tekstów biblijnych. Zachęcam też do pisemnego podzielenia się owocami takiej lektury. Opracowanie może być odpowiedzią na pytanie: „W jaki sposób i w czym wiara Abrahama stała mi się bliska i droga?”. Odpowiedzi pisemne należy przesyłać na adres redakcji przemyskiej „Niedzieli”.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trybunał Chrystusa

Niedziela Ogólnopolska 24/2024, str. 23

[ TEMATY ]

Biblia

Grażyna Kołek

Święty Paweł w Drugim Liście do Koryntian pisze do swych adresatów: „Wszyscy bowiem musimy stanąć przed trybunałem Chrystusa, aby każdy otrzymał zapłatę za uczynki dokonane w ciele, złe lub dobre” (5, 10). Stwierdzenie to jest zwieńczeniem rozważań Apostoła Narodów o rzeczach ostatecznych. Według niego, życie doczesne jest jedynie pielgrzymowaniem, „z daleka od Pana” (por. 2 Kor 5, 6), a gdy zniszczeje nasz przybytek doczesnego zamieszkania, otrzymamy od Boga nowe mieszkanie, ale już „wiecznie trwałe w niebie” (por. tamże, 5, 1). Zanim jednak to nastąpi, wszyscy musimy stanąć przed trybunałem Chrystusa. Podobny zwrot mamy w Liście do Rzymian: „wszyscy przecież staniemy przed trybunałem Boga” (14, 10), choć kontekst tutaj jest zupełnie inny. W interesującym nas fragmencie św. Paweł wyraźnie nawiązuje do starotestamentowej idei dnia Pańskiego i do chrześcijańskiej wizji Paruzji, czyli ponownego przyjścia Jezusa Zmartwychwstałego – Pana. Otóż wspomniany dzień Pański (Jom Jahwe), według starotestamentowych zapowiedzi, ma być dniem sądu (stąd właśnie użyty przez św. Pawła zwrot z terminologii sądowej – trybunał). Dzień Pański ma być dniem nie zniszczenia czy końca świata, lecz osądzenia narodów. Ów Sąd Ostateczny ma być ukaraniem tych wszystkich, którzy albo złamali Boże Przymierze, albo żyją poza nim. Wrogowie Boga zostaną pokonani, a wierna reszta zostanie obdarzona zbawieniem. Ten Boży sąd będzie więc nagrodzeniem za wierność Przymierzu, dla tych natomiast, którzy odrzucili Bożą łaskawość, będzie to dzień strasznej kary i odrzucenia. Dla chrześcijan dniem Pańskim będzie ponowne przyjście Jezusa, który dzięki zmartwychwstaniu stał się Panem (Kyrios). Tytuł ten w Starym Testamencie jednoznacznie odnosi się do Boga, teraz przysługuje on także Chrystusowi, który właśnie jako „Pan” dokona sądu nad światem. W Ewangelii wg św. Jana sam Jezus mówi, że przyszedł na świat, by dokonać sądu nad światem: „Ojciec bowiem nie sądzi nikogo, lecz cały sąd przekazał Synowi” (J 5, 22, por. J 5, 27. 30; 9, 39). Na czym będzie polegał ów sąd? Będzie to rozliczenie uczynków dokonanych w ciele, czyli jeszcze za życia – uczynków dobrych i złych. Bardzo obrazowo opisuje to sam Jezus, ukazując wizję Sądu Ostatecznego. Relacjonuje to św. Mateusz (Mt 25, 31-46). Syn Człowieczy, który dokonuje sądu, rozdzieli dobrych ludzi od złych, jak pasterz oddziela owce od kozłów. Kryterium podziału jest jasne: uczynki miłości lub ich brak. Ten, kto okazał miłość Chrystusowi w bliźnich, ma prawo wejść do królestwa niebieskiego, jednak nie dlatego, że zasłużył sobie na niebo, bo ono jest darem Boga, lecz z tego powodu, że otrzymaną łaskę Bożą utrzymał i rozwinął przez dobre uczynki. Choć kiedyś staniemy przed trybunałem Chrystusa, by zdać raport ze swoich uczynków, to nie one decydują o zbawieniu, nie możemy bowiem zbawienia sobie ani wysłużyć, ani go Bogu „wydrzeć”. Jest ono darem wysłużonym przez Jezusa na krzyżu i przez Jego zmartwychwstanie.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Europy

Niedziela Ogólnopolska 46/2024, str. 20

[ TEMATY ]

św. Kolumban

pl.wikipedia.org

Św. Kolumban zwany Młodszym

Św. Kolumban
zwany Młodszym

Jest autorem jedynej zachowanej do naszych czasów staroirlandzkiej reguły monastycznej.

Kolumban w wieku 20 lat wstąpił do klasztoru w Bangor, w północno-wschodniej części Irlandii, gdzie opatem był Kongal, mnich znany ze swych cnót i surowej ascezy. Tam przyjął święcenia kapłańskie. W trakcie swych apostolskich wędrówek przez Irlandię, Wielką Brytanię, Francję, kraje niemieckojęzyczne i Włochy zakładał liczne klasztory. W ostatnim z nich – w Bobbio k. Mediolanu zmarł 23 listopada 615 r.
CZYTAJ DALEJ

Papieski apel po atakach w Nigerii i Kamerunie

2025-11-23 16:00

[ TEMATY ]

Kamerun

Nigeria

papieki apel

po atakach

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Odczuwam głęboki ból zwłaszcza z powodu wielu uprowadzonych chłopców i dziewcząt oraz rodzin drżących o ich los - wskazał Ojciec Święty, mówiąc o wydarzeniach w Nigerii i Kamerunie, gdzie doszło do porwań księży, wiernych i studentów. „Zwracam się z żarliwym apelem o natychmiastowe uwolnienie zakładników i wzywam właściwe władze do podjęcia odpowiednich i szybkich decyzji, aby zapewnić ich uwolnienie” - dodał Leon XIV.

Zwracając się pielgrzymów przybyłych na Plac św. Piotra, Papież pozdrowił m.in. wiernych z Ukrainy. Przekazał, aby zabrali „do ojczyzny wyrazy otuchy i modlitwy”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję