Reklama

Niedziela Rzeszowska

Św. Mikołaj

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z workiem pełnym prezentów przychodził - w co może nie jest tak łatwo uwierzyć - do naszych dziadków i pradziadków. Oczywiście wtedy, kiedy byli oni dziećmi - niekoniecznie zawsze grzecznymi.

Niektóre wizyty św. Mikołaja miały bardzo uroczystą oprawę, toteż były one szeroko relacjonowane przez rzeszowską prasę (telewizji wówczas jeszcze nie było). Dowodzi to jakże ważną i znaną był on postacią. Na szczęście w tych czasach nie było „przebieranych” mikołajów robiących kasę w reklamach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oto w roku 1904 o czym donosił „Głos Rzeszowski” - św. Mikołaj zjawił się w „Sokole” (Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół”) przy „akompaniamencie fanfar, naśladujących grzmoty, oświetleniu bengalskiem - w towarzystwie diabła i anioła hojnie obdzielającego podarunkami zgromadzone w wielkiej liczbie dzieciaki. Milusińscy «bawili się doskonale». Prócz zabawy były też deklamacje, i odegrano jednoaktową komedyjkę, w której wybitnym talentem odznaczyły się Janina Fiałkowska Książkówna a szczególniej mały Dworzak robiący grą swoją wrażenie wytrwałego aktora”.

Reklama

W 1908 r. św. Mikołaj zawitał do jednej z rzeszowskich szkół, sprawiając „prawdziwą przyjemność tak rodzicom jak i milusińskim. Uroczym był widok po krakowsku odzianej dziatwy, jak to sprawnie tańczyła krakowiaka... Po nacieszeniu się otrzymanymi prezentami i zniknięciu Świętego, zasiadała dziatwa na ławeczkach i przyglądała z zajęciem dwom przez starsze dzieci doskonale odegranym komedyjkom «Skarbonka» i «Jaś i Małgosia». Entuzjazm wywołało spalenie czarownicy”.

W 1919 r. spotkanie św. Mikołaja z dziećmi odbyło się tradycyjnie w sali Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” w Rzeszowie. A ten wyjątkowy dla dzieci „ciepły” grudniowy wieczór był „urozmaicony zabawą, deklamacją, muzyką i rozdaniem podarków, figlami czartowskimi i innymi niespodziankami”.

„Największą radość - pisała w grudniu 1931 r. «Gazeta Rzeszowska» - sprawił w tym roku św. Mikołaj swoim najmłodszym, choć spóźnił się o całą dobę do Przedszkola”. O przyczynach spóźnienia gazeta już nie donosiła. Ale św. Mikołaj jak zawsze był bardzo hojny; w jego wielkim worku nie zabrakło bajek i słodyczy. Dzieci natomiast, aby okazać św. Mikołajowi wdzięczność, recytowały wiersze i śpiewały piosenki.

Obracają się - nie robiąc sobie przerwy - wskazówki zegara. Z małych dzieci wyrastają mamusie, ojcowie, babcie i dziadkowie. A św. Mikołaj odwiedza ich dzieci i wnuków. Przynosząc im wraz z prezentami wielką radość, która głęboko i trwale zapisuje się w ich pamięci. I tak już jest od wieków.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odpust ku czci św. Mikołaja Biskupa

[ TEMATY ]

św. Mikołaj

Cyprian Boćko

Wspólnota parafialna bolesławieckiej bazyliki maryjnej uroczyście obchodzi wspomnienie św. Mikołaja Biskupa i Cudotwórcy. Jest to bowiem uroczystość odpustowa. Św. Mikołaj, obok Matki Bożej Wniebowziętej jest patronem świątyni.
CZYTAJ DALEJ

Wielkopostne zasłony w Orawce – do podziwiania tylko przez dziewięć dni w roku

2025-04-07 19:56

[ TEMATY ]

Wielki Post

Parafia św. Jana Chrzciciela w Orawce

Kurtyny wielkopostne. To nimi od V Niedzieli Wielkiego Postu aż do Triduum Paschalnego w niektórych kościołach zasłaniane są ołtarze. W całej Polsce jest ich zaledwie kilkanaście. Cztery z nich zobaczyć można w Orawce.

Powstanie pierwszych opon wielkopostnych, jak nazywane są kurtyny wielkopostne, datuje się na okres średniowiecza. – Tradycja zasłaniania ołtarzy jest bardzo stara. W czasie Wielkiego Postu mamy się umartwić, odwracając wzrok od różnych przyjemności, zwracając się ku męce Chrystusa, jednocząc się z męką Chrystusa, ponieważ nasze życie też jest pełne różnych trudności, cierpień, ale przede wszystkim chcemy odwrócić się od zła i grzechu. Dlatego, zasłania się ołtarze, aby ukryć to bogactwo, aby od tego odwrócić wzrok, aby, można tak powiedzieć, wzrok umartwić. Stąd te zasłony – mówi proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Orawce, ks. Wojciech Mozdyniewicz.
CZYTAJ DALEJ

Sondaż: ok. 62 proc. Polaków za kontrolami na granicy z Niemcami

2025-04-08 08:45

[ TEMATY ]

Niemcy

sondaż

nielegalna migracja

kontrole graniczne

Adobe Stock

Most na polsko-niemieckiej granicy między Słubicami a Frankfurtem nad Odrą

Most na polsko-niemieckiej granicy między Słubicami a Frankfurtem nad Odrą

Ponad 62 proc. Polaków uważa, że w związku z nielegalną migracją Polska powinna wprowadzić kontrole na granicy z Niemcami, przeciwnego zdania jest ponad 27 proc. - wynika z opublikowanego we wtorek sondażu Instytut Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) przeprowadzonym na zlecenie Radia ZET.

Na pytanie, czy w związku z nielegalną migracją Polska powinna wprowadzić kontrole na granicy z Niemcami, 62,1 proc. badanych odpowiedziało "tak", "nie" - 27,6 proc., a trudno powiedzieć 10,3 proc.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję