Reklama

Niedziela Częstochowska

Temat tygodnia

Wybraństwo Maryi

Niedziela częstochowska 50/2012, str. 1, 8

[ TEMATY ]

Matka Boża

B. Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ja jestem Niepokalane Poczęcie” - tak przedstawiła się Matka Boża św. Bernadetcie Soubirou w Lourdes w 1858 r. i tak o Maryi mówił często św. Maksymilian Maria Kolbe, który wgłębiał się w dogmat o Jej Niepokalanym Poczęciu, do którego najgłębszej istoty należy zachowanie Jej od zmazy grzechu pierworodnego. Jest to nawiązanie do teologicznego znaczenia grzechu pierworodnego. Pierwszy człowiek został stworzony przez Pana Boga w stanie dziewiczym, niepokalanym, świętym, jako istota rozumna i wolna. Miał rozeznanie rzeczywistości, był obdarzony rozumem i mógł chcieć lub nie chcieć, tzn. był wolny. W raju nie wytrzymał pokusy, uległ szatanowi. Nastąpił grzech pierworodny. Ze znamieniem skażenia tym grzechem idziemy teraz wszyscy przez życie.

Ale myśl Boża jest dalekosiężna. Pan Bóg, którego miłość jest nieogarniona, posyła ludziom Mesjasza, który będzie ich wyzwolicielem z grzechu pierworodnego. Przychodzi, żeby grzeszny człowiek mógł pomimo to wejść do odwiecznych przeznaczeń Bożych, żeby był szczęśliwy w całej swojej wieczności. To wielka tajemnica Wcielenia - przyjścia na świat Bożego Syna, aby zbawić człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tym momencie zachodzi jednak pewien problem: Jak to możliwe, że nastąpił fakt przyjęcia natury ludzkiej przez Osobę Trójcy Przenajświętszej? Czy Boży Syn przyjął na siebie także grzech pierworodny? Teologowie i Ojcowie Kościoła odpowiadają zgodnie: Oczywiście, że nie. I kolejne pytanie: Czy jest możliwe, żeby Matka Bożego Syna miała także tę ludzką naturę skażoną przez grzech pierworodny? Odpowiedź Ojców Kościoła jest tu również jednoznaczna: Na podstawie późniejszego działania odkupieńczego Jezusa Chrystusa można wnioskować, że Matka Jego została wyjęta spod prawa grzechu pierworodnego - została poczęta jako niepokalana. Nie ma pośród wszystkich istnień ludzkich innej istoty, która by została poczęta bez grzechu pierworodnego. Maryja dała więc najczystszą naturę ludzką Bożemu Synowi, który jako prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek jest istotą bez najmniejszej skazy. Pismo Święte mówi wszak: „Był do nas podobny we wszystkim, oprócz grzechu” (por. Hbr 4, 15).

Reklama

Uroczystość Niepokalanego Poczęcia należy do świąt bardzo głęboko zakorzenionych w teologii i w Bożym planie zbawienia człowieka. To program naszego odkupienia, poprzez który Bóg w sposób głęboki wchodzi w nasz czas. Całe nasze życie praktycznie jednym wielkim Adwentem - czasem oczekiwania na spotkanie z Bogiem. Dlatego też obchodzimy święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny właśnie w tym liturgicznym okresie.

Nabożeństwo do Matki Najświętszej prowadziło o. Maksymiliana Kolbe do głębokich przeżyć związanych z wiarą i religijnością. Dostrzegał, że jest Maryja Niepokalana wspaniałą perłą, gwiazdą jaśniejącą na firmamencie ludzkości, która świeci jako przykład umiłowania Boga, przylgnięcia do Niego. Człowiek jest stworzony na obraz i podobieństwo Boże. Uległ jednak skażeniu grzechem pierworodnym, ale przez sakrament chrztu i inne sakramenty łaski może powrócić do tego Bożego podobieństwa, do dziecięctwa Bożego.

Maryja jest najpiękniejszą istotą ludzką przede wszystkim przez dar rozpoznania Boga i przylgnięcia do Niego. I w tym duchu oddawajmy Jej dziś cześć, czcząc Ją jako naszą najwspanialszą Matkę i wzór człowieczeństwa.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Z Czech przez Polskę do nieba

Niedziela Ogólnopolska 16/2018, str. 20-21

[ TEMATY ]

św. Wojciech

Tadeusz Jastrzębski

Św. Wojciech nauczający z  łodzi, malowidło ścienne. Chojnice, kościół pw. św. Jana Chrzciciela

Św. Wojciech nauczający z  łodzi, malowidło ścienne. Chojnice, kościół
pw. św. Jana Chrzciciela

Urodził się zaledwie 10 lat przed chrztem Polski. Śmierć męczeńską poniósł już jednak w czasach, kiedy nad Wisłą władcy zdawali sobie sprawę ze znaczenia świętych relikwii. Czy Polska byłaby dziś tym samym krajem, gdyby nie św. Wojciech, jego związki z naszym państwem oraz przyjaźń z cesarzem?

Św.Wojciech został biskupem Pragi jako 27-letni mężczyzna. Jak podają jego biografowie, do katedry miał wejść boso, co prawdopodobnie symbolizowało ewangeliczną prostotę przyszłego męczennika. Potwierdzeniem tej tezy są inne historyczne źródła, według których wiadomo dziś ponad wszelką wątpliwość, że Wojciech nie dysponował wielkim majątkiem. To, co posiadał, miało służyć sprawowaniu kultu, zaspokajaniu potrzeb miejscowego kleru oraz jego osobistemu utrzymaniu.

CZYTAJ DALEJ

Wierność i miłość braterska dają moc wspólnocie

2024-04-23 13:00

Marzena Cyfert

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Ostatnie rejonowe spotkanie presynodalne dla rejonów Wrocław-Katedra i Wrocław-Sępolno odbyło się w katedrze wrocławskiej. Katechezę na temat Listu do Kościoła w Filadelfii wygłosił ks. Adam Łuźniak.

Na początku nakreślił kontekst rozważanego listu. Niewielkie, lecz bogate miasteczko Filadelfia zbudowane zostało na przełęczy, która stanowiła bramę do głębi półwyspu. Było również bramą i punktem odniesienia dla hellenizacji znajdujących się dalej terenów. Mieszkańcy Filadelfii mieli więc poczucie, że są bramą i mają misję wobec tych, którzy mieszkają dalej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję