Reklama

Historia niezwykłej przyjaźni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kto by pomyślał, że bez żadnych skrupułów można śmiać się z czyjegoś nieszczęścia i nie czuć przy tym wyrzutów sumienia? Można. I nie jest to bynajmniej zachowanie kontrowersyjne, lecz wbrew pozorom mądre. O tym mówi jeden z najważniejszych filmów ostatnich lat - „Nietykalni”.

Phillippe, niepełnosprawny milioner, wdowiec wychowujący nastoletnią córkę, miłośnik muzyki poważnej, który posiada ogromny dom, służbę, kolekcję luksusowych samochodów, poszukuje pomocnika. Zgłasza się do niego wielu kandydatów z doświadczeniem, umotywowanych wysokimi zarobkami. Mimo sceptycznego nastawienia osób, które do tego czasu były najbliższe Phillippe’owi, pracę ostatecznie dostaje Driss - czarnoskóry luzak, który dopiero co zakończył półroczną odsiadkę w wiezieniu za napad na jubilera, i który stara się o zasiłek. Od tej pory mężczyźni, którzy różnią się od siebie pod każdym względem, stają się nierozłączną parą przyjaciół, wzajemnie się uzupełniającą. Co więcej, Driss całkowicie zmienia życie Phillippe’a. Nie tylko wprowadza do niego świeżość i radość, ale również miłość i wolność.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Omar Sy i Francois Cluzet stworzyli duet, który powala na kolana. Pierwszy potrafi rozbawić do łez, drugi zaś rozczulić, wywołać współczucie, smutek. Phillippe to bohater, z którym możemy się utożsamiać, bowiem posiada dobra materialne, rzeczy, które nie sprawiają mu żadnej przyjemności. Nie jest dzięki nim szczęśliwy. Jego życie jest nudne. Czuje się pusty w środku, osamotniony. Korespondując z tajemniczą kobietą boi się wykonać krok naprzód. Dodatkowo zdaje sobie sprawę z tego, że jest uwięziony we własnym ciele. To wszystko znika w chwili, gdy poznaje Drissa. Phillipe, nie odczuwa już bólu istnienia, samotności. Wręcz przeciwnie. Na jego twarzy maluje się radość, czerpie z życia wszystko, co najlepsze, łamie prawo, doskonale się przy tym bawiąc, spotyka się z kobietą, z którą wymieniał listy, i przede wszystkim czuje się wolny. Każdemu z nas przydałby się taki przyjaciel. Osoba, która zawsze rozbawi nas do łez, kopnie, kiedy trzeba, zrobi dla nas wszystko, a nawet zmieni nasze dotychczasowe życie na lepsze.

Stworzyć bohatera, który śmiałby się z niepełnosprawności drugiego w taki sposób, by obudzić w nim samym autoironię? Takie pytanie zadał sobie Olivier Nakache i wprowadził pomysł w życie. Podjął się trudnego tematu, jakim jest kalectwo. Zdawał sobie sprawę, że jego film mógł budzić kontrowersje. Niepełnosprawność bowiem nie jest powodem do żartów i drwin. Czy sprostał wyzwaniu? Tak i to perfekcyjnie. Nie przekroczył granicy, ba, sam ją nakreślił.

Nietykalni to kolejny dowód na to, że francuskie kino ma się świetnie. 25 milionów zachwyconych Francuzów. Kolejne dziesiątki milionów fanów na całym świecie. Są filmy, które możemy oglądać kilkakrotnie i nigdy nam się nie znudzą. Są filmy, które potrafią nas zmienić. „Nietykalni” to jeden z nich.

2013-01-07 13:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z palmą czy bez...

Kiedyś w pośpiechu ozdabiałam moją skromną palemkę żywymi żonkilami, nie było czasu dłużej się jej przyglądać, czas naglił, trzeba już wychodzić na Mszę. Z dzieciństwa zostało mi, że gałązki wierzby, czyli bazie, muszą być tylko lekko rozwinięte, żadne inne mnie nie zadowolą. (Pamiętam wyprawy z koleżanką po najpiękniejsze w okolicy). Odkąd moje dzieci potrafią i chcą same przygotowywać palmy na Niedzielę Palmową, to i moja aktywność w tym temacie wzrosła. Dzieci nie usatysfakcjonuje kilka gałązek przewiązanych wstążką. Musi być dużo i kolorowo.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Krajewski: 20 lat temu świat się zatrzymał, uklęknął i zapłakał

2025-04-02 07:45

[ TEMATY ]

kard. Krajewski

Vatican News

Kard. Konrad Krajewski

Kard. Konrad Krajewski

Świętość Jana Pawła II była zakorzeniona w modlitwie - wskazuje kard. Konrad Krajewski – dziś jałmużnik papieski, który przez ostatnie siedem lat życia Papieża Polaka pełnił funkcję ceremoniarza papieskiego. Był on jedną z nielicznych osób obecnych przy umierającym Janie Pawle II.

Dziś, po 20 latach hierarcha wspominając posługę przy boku Ojca Świętego, zaznaczył, że Jan Paweł II był człowiekiem, który zanim wyszedł do ludzi, aby sprawować liturgię, „najpierw rozmawiał z Bogiem, a kiedy wychodził to reprezentował Boga i dlatego Jego słowa były takie dotykające, zmieniające nasze życie”. Jeszcze przed rozpoczęciem celebracji, w zakrystii, był nieobecny, trwał na modlitwie. „On w tej swojej nieobecności spotykał się z Bogiem”.
CZYTAJ DALEJ

Wyjątkowy film "Śladami Ojca" już do obejrzenia!

2025-04-02 20:00

Materiał prasowy

Dziś na antenie TVP 1 swoją premierę miał film „Śladami Ojca” opowiadający o tym co pozostało w nas 20 lat po śmierci Jana Pawła II. Do obejrzenia już teraz Święty Jan Paweł II, to człowiek przeprowadzający Kościół w nowe millenium, w czasach kiedy potrzeba było kogoś autentycznego, prawdziwego. Papież, który na oczach milionów ludzi zmieniał losy świata.

Jaki ślad po 20 latach od śmierci Ojca Świętego zostawił jego pontyfikat? Czy dziś kolejne pokolenia inspirują się nauczaniem Wielkiego Polaka?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję