Reklama

Niedziela Wrocławska

Dzień Życia Konsekrowanego

Krzyż Jezusowej drogi

Niedziela wrocławska 5/2013, str. 1

[ TEMATY ]

Dzień Życia Konsekrowanego

B. Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest sierpniowy wieczór 1980 r. Nie docierają do mnie wielkie problemy robotników i strajki. Mam swoje problemy, swoje dylematy. Za drzwiami płacze Mama, która dowiedziała się niedawno, że jutro opuszczam dom i jadę do klasztoru. Mały braciszek smutny, jakby przeczuwał pożegnanie. Do torby upycham nowiutki strój kąpielowy, którym nie zdążyłam się nacieszyć. I choć wiem, że nic mi po nim w klasztorze, to jednak tak bardzo szkoda go zostawić. Kto chce pójść za Mną… No, przecież chcę! W tej chwili wszystko jest we mnie tym chceniem. Zauroczenie Chrystusem. Gotowa jestem oddać za Niego życie… a strój kąpielowy?

Kto chce pójść za Mną, niech weźmie krzyż swój… Tylko, że ten krzyż nigdy nie wyglądał w moim życiu jak dwie skrzyżowane belki, które miażdżą ramiona. Póki co, ten krzyż nie oznaczał dla mnie jeszcze nigdy fizycznego przelewania krwi, umierania, czy choćby zadanych ran… Może raz byłam bliska, gdy w tramwaju jakiś pijany człowiek chciał mnie rozliczyć za noszenie habitu… No i może wtedy, gdy pracując na Syberii, nie do końca świadomie, stałam się uczestniczką mafijnych porachunków, a ciężki, okuty but ostentacyjnie defilował przed moim nosem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Za to, ten krzyż ukrywa się od ponad 30 lat pod postacią budzika wypędzającego mnie o świcie (czy jak twierdzą niektórzy w środku nocy) z ciepłego łóżka do kaplicy, by wielbić Pana, by „załatwiać” u Szefa prośby, petycje i potrzeby całego świata, także dla tych, którym wydaje się, że ON jest im niepotrzebny.

Ten krzyż to także prosty i zawsze ten sam habit, noszony mniej lub bardziej świadomie na intencje tych, którzy przesadzają z ciuchami, albo tych, którzy ubierając się - więcej odsłaniają niż skrywają.

Innym razem krzyżem staje się telefon komórkowy podłączony do alarmu z Okna Życia, gdy po dniu pełnym zabiegania i trudów, nieraz trzy razy w ciągu jednej nocy każe mi zwlekać się z posłania, by stwierdzić, że to znów tylko weekendowi żartownisie.

Reklama

Ten Jezusowy krzyż, to także ślubowana czystość, która pozornie uwiera, ale jakże bardzo otwiera na Jego miłość i na miłość do każdego człowieka. Co więcej - ratuje świat przed zupełnym upadkiem w niemiłość.

Obolałe, zmarznięte stopy głosicielki Dobrej Nowiny, które jakże często od wczesnych godzin rannych po późny wieczór trwają w zimnych kościołach, mają także formę krzyża. Ale ten krzyż owocuje radością małżonków skazanych dotychczas na niepłodność, owocuje wyremontowaniem kolejnych pomieszczeń, w których służymy życiu.

Krzyż z Jezusowej drogi… Każdego dnia muszę go na nowo odkrywać, by przekonać się, że to nie ja Jego, ale On mnie niesie. To nie ja Jemu wyświadczam łaskę, ale właśnie ja dostępuję królewskiego zaszczytu, będąc wybranką Boga.

A On - Miłość i Mądrość i Zmyślność Największa każdego dnia pozwala mi odkryć, że zaproszenie na Jego Królewską Drogę Krzyża było największym fuksem, jaki mi się trafił.

Oprac. KK

2013-01-31 14:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przekraczać siebie

Niedziela małopolska 6/2020, str. I

[ TEMATY ]

modlitwa

Dzień Życia Konsekrowanego

bp Janusz Mastalski

Bernardynki

Anna Bandura

Czym bliżej jest się Pana, tym mniej liczą się własne pragnienia – powiedział w homilii bp Janusz Mastalski

Czym bliżej jest się Pana, tym mniej liczą się własne pragnienia – powiedział w homilii bp Janusz Mastalski

W Dniu Życia Konsekrowanego Mszy św. w sanktuarium św. Józefa przewodniczył bp Janusz Mastalski. Ksiądz biskup podziękował siostrom bernardynkom za ich posługę dla ludzi i Kościoła.

Od stuleci siostry bernardynki w odosobnionej modlitwie oddają Bogu cześć i dziękczynienie. Prowadzą również korespondencję z czcicielami Dzieciątka Jezus Koletańskiego, za wstawiennictwem którego dzieją się liczne cuda. W Dniu Życia Konsekrowanego siostry bernardynki, jak i cała wspólnota osób konsekrowanych, odnowiły śluby zakonne przyrzekając czystość, posłuszeństwo i ubóstwo.

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Abp S. Budzik: dialog Kościołów Polski i Niemiec jest na najlepszej drodze

2024-04-25 16:33

[ TEMATY ]

Polska

Polska

Niemcy

abp Stanisław Budzik

Episkopat News

„Cieszymy się, że nasz dialog przebiegał w bardzo sympatycznej atmosferze, wzajemnym zrozumieniu i życzliwości. Mówiliśmy także o różnicach, które są między nami a także o niepokojach, które budzi droga synodalna” - podsumowuje abp Stanisław Budzik. W dniach 23-25 kwietnia br. odbyło się coroczne spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec. Gospodarzem spotkania był metropolita lubelski, przewodniczący Zespołu KEP ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec.

W spotkaniu grupy kontaktowej wzięli udział: kard. Rainer Maria Woelki z Kolonii, bp Wolfgang Ipold z Görlitz oraz szef komisji Justitia et Pax dr Jörg Lüer; ze strony polskiej obecny był abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski i przewodniczący Zespołu ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec, kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski, bp Tadeusz Lityński, biskup zielonogórsko-gorzowski, ks. prałat Jarosław Mrówczyński, zastępca Sekretarza Generalnego Konferencji Episkopatu Polski oraz ks. prof. Grzegorz Chojnacki ze Szczecina. W spotkaniu nie mógł wziąć udziału współprzewodniczący grupy kontaktowej biskup Bertram Meier z Augsburga, a jego wystąpienie zostało odczytane podczas obrad.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję