Reklama

Niedziela Kielecka

Ekumeniczne spotkania

Niedziela kielecka 6/2013, str. 1, 6

[ TEMATY ]

ekumenizm

T. D.

Bp Kazimierz Ryczan przewodniczy nabożeństwu na rozpoczęcie Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan

Bp Kazimierz Ryczan przewodniczy nabożeństwu na rozpoczęcie Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kolejny Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan już za nami. Od 18 do 25 stycznia na modlitwie i przy „ekumenicznym stole” spotykało się niewielkie grono od kilkudziesięciu do ok. stu osób. Spotkania ekumeniczne w diecezji, która ma znikomą liczbę wiernych innych wspólnot chrześcijańskich, trudno mierzyć liczbami i spektakularnymi wydarzeniami. Trwają, są, wspólnie wielbią Boga i starają się rzucać kładki nad podziałami. Zgodnie przyznają - brakuje młodych entuzjastów ekumenizmu.

Program tego Tygodnia i hasło „Czego chce od nas Pan?” nawiązujące do tekstu proroka Micheasza, zostały przygotowane przez chrześcijan z Indii. Jest to jedno z tych miejsc, w którym wierzących w Chrystusa spotykają prześladowania za wiarę oraz gdzie cierpią oni z powodu wykluczenia społecznego. 80 proc. chrześcijan w Indiach pochodzi spośród ludzi należących do dalitów, czyli „niedotykalnych”, a więc w praktyce wyłączonych z normalnego życia społecznego i będących na jego marginesie - wyjaśnia diecezjalny referent ds. ekumenizmu ks. dr Paweł Borto.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W Trójcy Świętej na początek

Reklama

Tydzień rozpoczął się w kościele seminaryjnym Trójcy Świętej, a nabożeństwu przewodniczył bp Kazimierz Ryczan. Przy ołtarzu, obok biskupa kieleckiego, stanęli: pastor Andrzej Jeziernicki - naczelny prezbiter Kościoła Chrześcijan Wiary Ewangelicznej, ks. Władysław Tyszuk - proboszcz parafii św. Mikołaja Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego, ks. Paweł Walczyński - proboszcz Kościoła Polskokatolickiego - parafii w Hucisku, pastor Janusz Daszuta - z Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego, ks. Wojciech Rudkowski - proboszcz Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego oraz księża rzymskokatoliccy. Oprawę liturgiczną przygotował Chór Seminaryjny.

- Dla Kościoła Katolickiego ten rok jest Rokiem Wiary (…). Wszystkich nas łączy już chrzest i wiara w jednego Boga w Trójcy Jedynego. Połączy nas też ostatni etap naszej ziemskiej drogi - śmierć, za której bramą czeka Pan. Ale pomiędzy chrztem i śmiercią mamy do przebycia drogę życia, na której Chrystus chce naszego świadectwa o Nim - świadectwa, które winno przekraczać ludzkie podziały - mówił ks. Borto.

Aby ekumeniczną modlitwą włączyć się w Rok Wiary, przedstawiciele poszczególnych Kościołów w formie pytań skierowanych do zebranych wiernych angażowali uczestników nabożeństwa do wspólnego wyznania wiary.

Z kolei słowo do zgromadzonych, nawiązujące m.in. do wspólnych korzeni chrześcijan i Żydów, powiedział pastor Janusz Daszuta, z Kościoła Metodystów. Przypomniał biblijną wieżę Babel, gdzie ludzie przestali się rozumieć, wspominał Indie, gdzie jest ponad 1300 języków, mówił także o Polsce, gdzie trudno się porozumieć, pomimo jednego wspólnego języka. Zauważył, że chrześcijanie dali światu Jezusa, a Żydzi - Dekalog oraz że każdy, kto wierzy w Ducha Świętego, może wejść w osobistą relację z Bogiem, zmieniającą świat i znoszącą podziały.

Reklama

Z duchownymi modliło się ok. 150 wiernych oraz alumni WSD i - po raz pierwszy - grupa uczestników projektu powołaniowego „Kleryk to... zostań nim na weekend i zobacz sam”. Spotkanie zakończyła agapa w Seminarium, z wyśmienitym żurkiem i piątkową rybą. Wiadomo, wspólny stół i posiłek łączą, pomagają lepiej się poznać, zmniejszać uprzedzenia.

W polskokatolickiej parafii w Hucisku

19 stycznia. Hucisko przed Stąporkowem. Ludziom zgromadzonym w ten wieczór w polskokatolickiej parafii przesyła pozdrowienia aż z Syberii o. Karol Lipiński, oblat ze Świętego Krzyża - tam jednak musi być zimniej w polskokatolickiem kościele Wniebowzięcia NMP (ładnie ostatnio odnowionym). Pomimo zimna - dobrze się słucha Słowa Bożego i kolęd w wykonaniu Chóru Politechniki Świętokrzyskiej. Chórzyści pod kierunkiem założycielki chóru - Małgorzaty Banasińskiej-Barszcz zaśpiewali kilkanaście kolęd polskich, ukraińskich, rosyjskich, angielskich.

Słowo do zebranych wygłosił ks. kan. Władysław Tyszuk, proboszcz prawosławnej parafii św. Mikołaja Cudotwórcy w Kielcach. Mówił m.in. o wspólnym spożywaniu Paschy - „jako przedsionku do nieba”, o znaczeniu Eucharystii w życiu chrześcijan, zaapelował „o większe zaangażowanie w wysławianie miłości Bożej, o pokorę - bo pokornym Bóg objawia się wyżej”.

Na zakończenie zebranych pobłogosławili: ks. Paweł Borto, ks. Władysław Tyszuk, pastor Janusz Daszuta i gospodarz parafii polskokatolickiej - ks. Paweł Walczyński.

Reklama

Następnie przy wyśmienitym bigosie i smalcu z ogórkami wspominano 7 lat spotkań w Hucisku, 10 lat kierowania parafią przez ks. Walczyńskiego, działalność świetlicy środowiskowej „Zapiecek” (obecnie prowadzi ją gmina), uruchomionej we współpracy z księdzem katolickim, dawnym proboszczem Odrowąża - Markiem Migockim. Wspólnie śpiewane kolędy - one także stawały się łącznikiem.

Spotkania

Ekumeniczne modlitwy i spotkania w ramach Tygodnia odbyły się także w cerkwi prawosławnej św. Mikołaja Cudotwórcy, u ojców kapucynów w parafii św. Franciszka z Asyżu - z modlitwą kanonami Taizé, w kościele Chrześcijan Wiary Ewangelicznej, w kościele ewangelicko-augsburskim (Ekumeniczna Świątynia Pokoju) i na zakończenie - w kościele ewangelicko-metodystycznym.

Jaka konkluzja wynika ze spotkań, z dyskusji po modlitwach? Uprzedzania i niechęci osłabiają ewangelizację współczesnego świata. Nie można biernie godzić się z trudnym dziedzictwem podzielonego chrześcijaństwa, przejętym od poprzednich pokoleń uczniów Chrystusa. Dążenie do jedności jest wymagające, a jego podglebie musi stanowić pokora wewnętrzna, stała modlitwa, gotowość przebaczenia i poszukiwania prawdy. Jeden Kościół - to dla wielu ogromny i wymarzony dar.

2013-02-06 11:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Epokowe wydarzenie

Pamiętam datę 20 lipca 1969 r. Patrzyliśmy zdumieni w ekran telewizora, bo na Księżycu wylądował Apollo 11. Obserwowaliśmy, jak astronauta amerykański ostrożnie stawiał pierwsze kroki na powierzchni Srebrnego Globu. Dzisiaj, gdy patrzę na epokowe spotkanie przedstawicieli dwóch Kościołów i dwóch narodów w osobach abp. Józefa Michalika, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, i Cyryla I, patriarchy Moskwy i Całej Rusi, zauważam podobieństwo, gdy chodzi o skalę wydarzenia, ale też podobną ostrożność, prawie lęk, bo w świadomość dwóch narodów wchodzi bardzo ważne przesłanie, nawołujące do pojednania. Jest to przesłanie oparte całkowicie na nauce Ewangelii i na treści Modlitwy Pańskiej, której nauczył nas sam Pan Jezus, w której prosimy Pana Boga o przebaczenie nam grzechów, tak jak my przebaczamy innym - czyli pouczającej nas o tym, że trzeba sobie nawzajem przebaczać. Przesłanie ma także inny jeszcze wymiar. Odnosi się również do innej modlitwy Chrystusa - „Aby byli jedno” (por. J 17, 21). I myślę, że jest to coś podstawowego i ewangelicznego, że dwa narody żyjące obok siebie i przeżywające tak wiele wspólnych problemów zaczynają tęsknić za tą jednością, co wyraża się m.in. w tym, iż mówią jednym tekstem. Tak wielu usiłowało nam wmawiać, że nasze Kościoły to wrogie sobie wspólnoty, a to nieprawda. Są to Kościoły chrześcijańskie, opierające się na Ewangelii i wielkiej tradycji chrześcijaństwa, zwłaszcza pierwszych jego wieków, i trzeba docenić to, że dążą one do dialogu i uszanowania siebie nawzajem. Okazuje się, że taki dialog, który jest także dialogiem między narodami, jest możliwy na bazie religijnej - najpiękniejszej, na jakiej człowiek może spotkać drugiego człowieka, bo świadkiem tego spotkania jest sam Bóg. Pan Jezus prosił Ojca o braterstwo i jedność wszystkich. Wiedział, że przyjdą nieporozumienia, że Jego uczniowie się rozejdą, a nawet będą ze sobą walczyć. Dlatego zwracał się do swojego Ojca w niebie, by bracia, którzy podejmą ideę chrześcijańską, Chrystusową, mogli się ze sobą pojednać. Na to przesłanie czekaliśmy wiele lat, a może i wieków. Choć nie zawiera ono jakichś elementów decyzyjnych i nie wyjaśnia zaszłości historycznych - jeszcze długo będą je badać historycy - został podjęty bardzo istotny pierwszy krok: następuje podanie sobie rąk oraz życzliwa wspólna rozmowa i modlitwa. Chrześcijaństwo bardzo potrzebuje jedności. Rozłamy, odejścia, herezje i unoszenie się ambicją spowodowały jego ogromne osłabienie. Kościół pierwszych wieków był silny, bo chrześcijanie byli razem. Choć pewnie podobnie jak my różnili się pod wieloma względami - to mimo wszystko kierowali się zasadą miłości Bożej. Dzisiaj mamy chrześcijaństwo rzymskie - katolickie, mamy chrześcijan prawosławnych, mamy ogromną rodzinę chrześcijan wywodzących się z reformacji. Wszyscy jesteśmy ochrzczeni, wierzymy w Chrystusa, wierzymy w Boga w Trójcy Świętej Jedynego. A jednak nie tworzymy wspólnej, wielkiej rodziny Chrystusowej, jesteśmy podzieleni. Chrystus bardzo pragnie zjednoczenia tych, którzy w Jego imię żyją i często dokonują wspaniałych dzieł na Bożym świecie. Chrześcijanie przeżywają dzisiaj lęk przed naporem ateizmu - obecnie także przed niektórymi wojowniczymi ugrupowaniami islamskimi - co powoduje jakieś osłabienie chrześcijaństwa. Poza tym przy Chrystusie widzimy ogromną rzeszę ludzi niezdecydowanych, nieufnych wobec Ewangelii, nieufających Kościołowi. Ci ludzie dają słabe świadectwo swojej wiary, a często nawet dołączają do tych, którzy walczą z porządkiem Dekalogu, z prawem naturalnym. Tymczasem chrześcijaństwo wszystkich odłamów zasadniczo bazuje na prawie naturalnym, a Dekalog jest przewodnią siłą moralną dla wszystkich chrześcijan na świecie. Dlatego właśnie jedność może wzmocnić wspólne siły do walki o Boże prawa. Następuje więc bardzo ważny moment, który przyjmujemy z lękiem i drżeniem o to, jakie pociągnie za sobą skutki, czy nasze nadzieje z nim związane się spełnią, co wyniknie z tej inicjatywy, motywowanej przede wszystkim wiarą i miłością. Sygnowane dziś wspólne przesłanie jest bardzo ważne dla naszego sąsiedzkiego „dziś”, ale także trudnego „wczoraj” i niepewnego „jutro”. Mamy nadzieję, że wyda dobre owoce. Zapewne jeden i drugi naród będą pilnie analizować teksty przesłania przedstawicieli swych wiodących Kościołów i zastanawiać się, jak dokument tej miary ma służyć przyszłości. Bo i jeden, i drugi naród patrzy w przyszłość swojej młodzieży - patrzymy w kierunku naszego wspólnego jutra. Pozostajemy w nadziei, że Chrystus, który jest Panem czasu, udzieli nam swojej łaski i doda sił, żeby nasze narody się zjednoczyły, żeby umiały sobie przebaczyć i zaufać, i żeby w wielkiej rodzinie chrześcijańskiej zobaczyły swoją lepszą przyszłość.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej 2024 (dzień 3.)

[ TEMATY ]

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej

Karol Porwich/Niedziela

Nowenna przed Uroczystością Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej trwa od 17 do 25 sierpnia przez dziewięć kolejnych dni, podczas których odmawiamy przypisane na każdy dzień poniższe modlitwy.

- Módlmy się za Kościół w Polsce, aby nie odchodził od Boga, by życie nienarodzonych było chronione i aby lekcje religii nie zniknęły ze szkół - apeluje ks. Marek Studenski. Wikariusz generalny diecezji bielsko-żywieckiej poprowadzi w tym roku duchowe przygotowanie do obchodzonej 26 sierpnia uroczystości Matki Bożej Częstochowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Media: ojciec papieża Leona XIV brał udział w lądowaniu w Normandii

2025-08-19 19:58

[ TEMATY ]

ojciec papieża

Leon XIV

lądowanie w Normandii

Adobe Stock

Pomnik upamiętniający lądowanie promu Higgins Boat na plaży Utah, gdzie siły alianckie wylądowały na plaży Normandii, aby odeprzeć nazistów podczas II wojny światowej

Pomnik upamiętniający lądowanie promu Higgins Boat na plaży Utah, gdzie siły alianckie wylądowały na plaży Normandii, aby odeprzeć nazistów podczas II wojny światowej

Ojciec papieża Leona XIV, Louis Marius Prevost, brał udział w lądowaniu wojsk alianckich w Normandii 6 czerwca 1944 roku, a jego służbę wojskową zrekonstruowała na podstawie dokumentów włoska telewizja katolicka Tv2000.

Louis Marius Prevost, urodzony w 1920 roku w Chicago, postanowił w 1942 roku wstąpić do marynarki wojennej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję