W lutym bieżącego roku minęła trzecia rocznica śmierci prof. Marka Jasińskiego, wybitnego kompozytora, który niezależnie od intensywnej twórczości prowadził efektywną działalność dydaktyczną w uczelniach muzycznych Szczecina i Bydgoszczy. W niedzielę 3 marca w szczecińskiej bazylice archikatedralnej odbyła się Msza św. za spokój duszy tego znakomitego artysty, a przy tym niezwykle pracowitego, skromnego i sympatycznego człowieka.
Mszy św. przewodniczył ks. prał. Jan Kazieczko, który w swojej homilii mówił m.in. o zasługach Marka Jasińskiego, wspominając też prof. Jana Szyrockiego, który z prowadzonym przez siebie ówczesnym Chórem Akademickim Politechniki Szczecińskiej włączał utwory Jasińskiego do repertuaru licznych występów w Polsce i w wielu krajach świata. Ks. Kazieczko, mówiąc o działalności tych obu muzyków, powiedział, iż „wspólnotę ludzi buduje się na bazie kultury”. Oprawę muzyczną Mszy św. stanowił śpiew Chóru Akademickiego im. Jana Szyrockiego Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego pod dyrekcją Szymona Wyrzykowskiego. Zabrzmiały: anonimowy hymn „Gaude Mater Polonia”, „Locus iste” Antona Brucknera i „Ave verum corpus” Wolfganga Amadeusa Mozarta.
Po Mszy św. odbył się koncert, w którym wzięły udział cztery szczecińskie zespoły śpiewacze. Wspomniany Chór ZUT-u rozpoczął go radosnym i pełnym werwy utworem Marka Jasińskiego „Exsultate Deo”. Przyjaciel zmarłego kompozytora prof. Bohdan Boguszewski podzielił się swoimi wspomnieniami o nim, a następnie pojawiły się dzieci z Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej I stopnia im. prof. Marka Jasińskiego w Szczecinie (wcześniej poczet sztandarowy tej szkoły, stojąc obok ołtarza, towarzyszył Mszy św.). Dzieci stanowiące Chór „Belcanto” pod dyrekcją Elżbiety Szydłowskiej delikatnymi głosikami zaśpiewały dwie pieśni patrona szkoły „Żółw” i „Lidia”. Z kolei ustawieni w bocznych galeriach świątyni członkowie Chóru ZUT-u pod dyrekcją Szymona Wyrzykowskiego wykonali niezwykle kunsztowne „Kyrie” Jasińskiego, po czym usłyszeliśmy tegoż kompozytora bardziej tradycyjne, melodyjne „Ave Maria” zaśpiewane przez Szczeciński Chór Chłopięcy „Słowiki” pod dyrekcja Grzegorza Handke. Kolejną pozycją programu były dwa utwory „Pater noster” i „Zdrowaś Królewno Wyborna” Andrzeja Koszewskiego, który był mistrzem Marka Jasińskiego podczas jego studiów w poznańskiej Akademii Muzycznej. Wykonał je Chór „Collegium Maiorum” ZUT w Szczecinie pod dyrekcją Pawła Osuchowskiego. Rozstawiony szeroko przed ołtarzem i wzdłuż bocznych naw Chór Akademicki ZUT-u zaśpiewał wzruszającą XVI-wieczną pieśń Wacława z Szamotuł „Już się zmierzcha”. Dyrygowała Iwona Charkiewicz, przewodnicząca Stowarzyszenia im. Marka Jasińskiego, główna organizatorka całej uroczystości. Końcowy akord koncertu stanowiła wspaniała kompozycja „Lux et Veritas” Jasińskiego. Zaprezentował ją tenże zespół kierowany przez Szymona Wyrzykowskiego z udziałem organów, przy których zasiadła Katarzyna Ganczarska-Borecka.
Po koncercie ks. Jan Kazieczko podziękował wykonawcom, po czym modlitwa za zmarłych i Apel Jasnogórski zakończyły uroczystość.
Lublin pożegnał wielkiego kompozytora muzyki sakralnej prof. Andrzeja Nikodemowicza, człowieka ogromnej wiary oraz wyjątkowej artystycznej wrażliwości i skromności
Śp. Andrzej Nikodemowicz, ceniony twórca muzyki sakralnej, emerytowany profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, zmarł 28 stycznia. Miał 92 lata. Urodził się 2 stycznia 1925 r. we Lwowie. Studiował chemię na Politechnice Lwowskiej, ale pokochał muzykę. W 1950 r. ukończył kompozycję u Adama Sołtysa, a kilka lat później naukę gry na fortepianie pod kierunkiem Tadeusza Majerskiego w konserwatorium we Lwowie. Przed ponad 20 lat wykładał kompozycję i teorię muzyki oraz nauczał gry na fortepianie w macierzystej uczelni. Jednak w 1973 r. komunistyczne władze zwolniły go z pracy za przekonania religijne, a jego kompozycje objęto zakazem wykonywania w ZSRR. W 1980 r. wraz z rodziną przeprowadził się na stałe do Polski i zamieszkał w Lublinie. Wykładał przedmioty teoretyczne i kompozycję w KUL oraz na UMCS; był dyrygentem chóru w Metropolitalnym Seminarium Duchownym. W 2003 r. od Jana Pawła II otrzymał odznaczenie „Pro Ecclesia et Pontifice”; w tym samym roku został odznaczony tytułem „profesora honoris causa” Akademii Muzycznej we Lwowie. W 2009 r. został honorowym obywatelem Lublina. Był laureatem wielu nagród artystycznych, a jego utwory wykonywano na wielu ważnych festiwalach. Od 2012 r. w Lublinie odbywa się międzynarodowy festiwal jego imienia: „Andrzej Nikodemowicz – czas i dźwięk”. Pozostawił ok. 200 utworów muzycznych, głównie o tematyce religijnej (kantaty, oratoria, suity, psalmy). Skomponował szereg utworów na fortepian i orkiestrę, a także utworów chóralnych.
Od ponad 400 lat inspiruje wychowanków i wychowawców do wkraczania na drogę prowadzącą do pełni dojrzałości i do świętości.
Jan Berchmans przyszedł na świat w Diest, niewielkim flamandzkim miasteczku, w rodzinie garbarza i córki burmistrza. Był bystrym chłopakiem, ale z racji złej sytuacji materialnej rodziny jego edukacja natrafiła na problemy. Mógł kontynuować rozpoczętą naukę dzięki pomocy miejscowego proboszcza. Trafił do nowo utworzonego Kolegium Jezuitów w Mechelen. Tu ostatecznie rozeznał swoje powołanie i w wieku 17 lat wstąpił do nowicjatu jezuitów. Wydawał się zwykłym chłopakiem, ale jego duchowe i intelektualne życie było nieprzeciętne. Wyróżniał się dojrzałością, inteligencją, pokorą i bezkompromisową miłością do bliźnich. Z tego względu przełożeni wysłali go na studia filozoficzne i teologiczne do Rzymu. Również w Wiecznym Mieście swoimi przymiotami zachwycał nauczycieli, kleryków i tych, którzy mieli sposobność bezpośrednio się z nim zetknąć. Z powodu jego pobożności i miłości do bliźnich nazywano go aniołem. Przed młodym, dobrze wykształconym i gorliwym jezuitą otwierała się obiecująca kariera misyjna, o której marzył. W sierpniu 1621 r. ciężko zachorował. Mimo starań lekarzy zmarł w wieku zaledwie 22 lat. Życie Jana było proste, czynił tak, by to, co robi, było wzorem dla innych. Został beatyfikowany przez Piusa IX w 1865 r., a 22 lata później – kanonizowany przez Leona XIII. Jest patronem ministrantów i młodzieży studiującej.
W sierpniu 2026 r. w Lauttasaari w Helsinkach, obok kościoła św. Jakuba Apostoła, zostanie otwarta pierwsza szkoła katolicka w Finlandii. Informację tę podaje strona internetowa fińskiej diecezji. Jej „atutem” będzie właśnie jej wielkość: będzie to „mała wiejska szkoła w centrum miasta, gdzie uczniowie będą traktowani indywidualnie”.
Szkoła będzie otwarta dla wszystkich, niezależnie od wyznania, „a udział w wydarzeniach religijnych będzie dobrowolny”. Program nauczania jest zgodny z programem państwowym, ale „szkoła ma własny program nauczania, w którym kładzie się nacisk również na wartości katolickie”: pojęcie wewnętrznej wolności, ściśle związane z poszukiwaniem prawdy i życiem w miłości.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.