Reklama

Dzieło Biblijne im. Jana Pawła II

Słońce znów wschodzi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Ewangelii wg św. Łukasza czytamy: „WTEDY OCZY IM SIĘ OTWORZYŁY I POZNALI GO, LECZ ON ZNIKNĄŁ IM Z OCZU” (24, 31). W tej samej chwili, pomimo zapadającego zmroku, w sercach uczniów rodzi się decyzja powrotu z Emaus do Jerozolimy. Do miejsca zbawczych wydarzeń. Do miejsca, w którym spełniły się zapowiedzi proroków. Do miejsca, w którym Apostołowie oraz inni już widzą, że Jezus żyje. Decyzja o powrocie sprawia, że całe opowiadanie staje się podobne do starożytnych mitów zawierających motyw wędrówki o charakterze cyklicznym: wędrowiec wraca do punktu wyjścia, ubogacony doświadczeniem drogi. Punkt początkowy i docelowy wędrówki uczniów - Jerozolima jest dla św. Łukasza nie tylko miejscem topograficznym na mapie Palestyny. Jest także „locus theologicus”, gdyż tam skupiają się wydarzenia zbawcze. Uczniowie udający się do Emaus opuszczają miasto tych wydarzeń, zmierzając do nieznanej miejscowości, której nazwa nie pojawiła się dotąd na kartach dzieła Łukaszowego. Gdy dołącza do nich Jezus, wciąż jeszcze oddalają się od Miasta Świętego, pozostawiając poza sobą miejsca dramatu, który stał się powodem ich zasmucenia. Ich wyobraźnia nie sięga poza krzyż i grób. Nie ma miejsca na nadzieję. Lepiej pożegnać się i powrócić do domów. Zgasła nadzieja w sercach uczniów. Jednak na ich drodze pojawia się Ktoś, kto wyjaśnia im znaczenie Pism i prostym gestem dzieli chleb. W tym momencie uczniowie dostrzegają, że cały świat jest wypełniony tą spokojną Obecnością, która przywraca nadzieję. Zachodzące słońce na nowo zabłysło - tym razem w sercach wędrowców, którzy zrozumieli znaczenie dawnych natchnionych ksiąg. Rozmowa z Jezusem sprawia, że zachodzące słońce przynosi światło Jego towarzyszom. Konsekwencja tego odkrycia ujawnia się natychmiast: uczniowie wracają do Jerozolimy, by odnaleźć grupę Apostołów. Wspólnota, która miała zostać rozwiązana, scala się na nowo. Kiedy słońce wschodzi, zaczyna się dzień - rezolutnie zauważył Hemingway, gdy w 1926 r. pisał: „Słońce też wschodzi”. Tym razem było odwrotnie. Zupełnie nowy dzień, dzień przesycony Światłem, rozpoczął się dla wędrowców z Emaus po zachodzie słońca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-03-25 12:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Late poll: Karol Nawrocki - 50,7 proc., Rafał Trzaskowski - 49,3 proc. - Ipsos

2025-06-01 23:14

[ TEMATY ]

wybory prezydenckie

Karol Porwich/Niedziela

Nie traćmy nadziei na tę noc; zwyciężymy i ocalimy Polskę

Nie traćmy nadziei na tę noc; wierzę, że wszyscy jutro rano obudzimy się z naszym prezydentem Karolem Nawrockim; nie pozwolimy na to, aby domknęła się władza Donalda Tuska - powiedział popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Ducha Świętego

[ TEMATY ]

nowenna

Duch Święty

Karol Porwich/Niedziela

Jak co roku w oczekiwaniu na to Święto Kościół katolicki będzie odprawiał nowennę do Ducha Świętego i tym samym trwał we wspólnej modlitwie, podobnie jak apostołowie, którzy modlili się jednomyślnie po wniebowstąpieniu Pana Jezusa czekając w Jerozolimie na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.

1. Po wystawieniu Najświętszego Sakramentu można zaśpiewać hymn: "O Stworzycielu, Duchu, przyjdź" lub sekwencję: "Przybądź, Duchu Święty" czy też inną pieśń do Ducha Świętego.
CZYTAJ DALEJ

Wystawa o “Helence”

2025-06-01 17:49

Ks. Łukasz Romańczuk

Wrocław - Zakrzów: Przez najbliższy tydzień, w kościele św. Jana Apostoła można oglądać wystawę poświęconą Sługi Bożej Helenie Kmieć. Dziś także przedstawicielka Fundacji Heleny Kmieć głosiła świadectwo o tej młodej dziewczynie zamordowanej 8 lat temu w Boliwii.

Helena Kmieć zginęła podczas misji w Boliwii. W miejscu śmierci Helenki, pamięta się o tej młodej dziewczynie z Polski - Od śmierci Helenki mija już 8 lat, ale jest ona coraz bardziej obecna w sercach tych, którzy jej nie spotkali ani nie poznali, ale słyszeli o jej pięknym i Bożym życiu - wskazywała prelegentka, dodając: - Helenkę poznałam po tych tragicznych wydarzeniach w Boliwii. Z czasem zaczęły spływać filmiki do Internetu, jak ewangelizuje na Dworcu Głównym we Wrocławiu, jak śpiewa w kościele, czy działa w wolontariacie misyjny. Wtedy pomyślałam, że ta dziewczyna ma taki piękny uśmiech, iskrę, która wypływa z jej prywatnej relacji z Panem Bogiem, codzienna modlitwa i życie w łasce uświęcającej. Helenka była bardzo szczęśliwą osobą i swoim świadectwem życia odmieniła moje życie i jest bardzo wiele osób, które się inspiruje jej postawą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję