Biskup Grzegorz Kaszak wprowadził relikwie św. s. Faustyny Kowalskiej do parafii Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Sosnowcu-Kazimierzu. Uczynił to podczas Mszy św. sprawowanej 7 kwietnia z okazji wizytacji kanonicznej. To była 4 wizytacja kanoniczna w historii 24-letniej wspólnoty parafialnej. Parafię ustanowił bp Stanisław Nowak w 1989 r. Początkowo pracowali w niej księża diecezjalni, jednak od 18 lat posługę duszpasterską sprawują Księża Zmartwychwstańcy.
Zanim jednak relikwie św. s. Faustyny znalazły się w sosnowieckiej parafii, były przechowywane przez nieżyjącego już o. Jerzego Mrówczyńskiego CR. - Nasz współbrat o. Jerzy był promotorem wiary w procesie s. Faustyny Kowalskiej. Dzięki temu otrzymał relikwie I stopnia. Po jego śmierci relikwie trafiły do naszej prowincji. Pomyślałem, że skoro mamy już w parafii relikwie bł. Jana Pawła II to dobrze by było postarać się także o doczesne szczątki s. Faustyny. Zwróciłem się więc z prośbą do o. prowincjała Wiesława Śpiewaka CR o przekazanie relikwii do naszej wspólnoty. Uzyskałem zgodę i tak relikwie świętej trafiły do Kazimierza Górniczego - wyjaśnia ks. Dariusz Kujawa CR, proboszcz parafii Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Sosnowcu-Kazimierzu.
Doczesne szczątki św. Faustyny zostały umieszczone w specjalnym relikwiarzu, ufundowanym przez młodzież przystępującą do sakramentu bierzmowania, i zostały złożone w bocznej kaplicy poświęconej Miłosierdziu Bożemu. - Bardzo się cieszę, że mamy w naszym kościele parafialnym relikwie bł. Jana Pawła II i św. Faustyny Kowalskiej. Te dwie postaci wpłynęły na kształt Kościoła w Polsce i na świecie. Dość powiedzieć, że znajomy misjonarz wysiadając na lotnisku w Tanzanii otrzymał spontanicznie od miejscowego tragarza obraz „Jezu, ufam Tobie”, aż serce rośnie, że kult miłosierdzia Bożego, zapoczątkowany właśnie w naszym kraju, jest tak szeroko rozpowszechniony i propagowany - podkreślił ks. Kujawa.
Przy okazji wizytacji bp Grzegorz Kaszak poświęcił także nowe, dębowe drzwi do świątyni. Nie są to zwykłe drzwi - znajdują się na nich pewne symbole: na środku znajdziemy herb Zmartwychwstańców, obok widnieją daty - 1989 - powstanie parafii, 1996 - przybycie Księży Zmartwychwstańców.
Do parafii św. Andrzeja Boboli trafiły relikwie bł. o. Michała Tomaszka i bł. o. Zbigniewa Strzałkowskiego.
Relikwie na ręce proboszcza parafii ks. Słobodeckiego przekazali o. Grzegorz Adamczyk oraz br. Jan Hruszowiec. Następnie proboszcz podziękował ojcom franciszkanom. – Cieszę się, że relikwie polskich męczenników trafiły do naszej parafii. W sposób szczególny moją radością są relikwie bł. o. Zbigniewa, mojego patrona – zaznaczył ks. Słobodecki. – Kiedy patrzymy na życie naszych bł. męczenników, widzimy, jak bardzo byli napełnieni Duchem odwagi i głoszenia Chrystusa. Pozostawili wszystko i ofiarowali Go dla imienia Jezus. Duch Święty wypełniał ich. – zaznaczył o. Adamczyk.
Zostawiła po sobie wielkie dzieło pomocy emigrantom w Stanach Zjednoczonych.
Franciszka urodziła się w Lombardii, w rodzinie Augustyna Cabrini i Stelli Oldini. Kiedy miała 20 lat, w jednym roku utraciła oboje rodziców. Ukończyła studia nauczycielskie i przez 2 lata pracowała w szkole. Poczuła powołanie do życia zakonnego, jednak z powodu słabego zdrowia nie przyjęto jej ani u sercanek, ani u kanonizjanek. Wstąpiła więc do Zakonu Sióstr Opatrzności (opatrznościanki), u których przebywała 6 lat (1874-80). Gdy miała 27 lat, została przełożoną tego zakonu. Jej pragnieniem była praca na misjach, dlatego 14 listopada 1880 r. wraz z siedmioma towarzyszkami założyła Zgromadzenie Misjonarek Najświętszego Serca Jezusowego, którego celem była praca zarówno wśród wierzących, jak i niewierzących. Podczas spotkania z bp. Scalabrinim Franciszka usłyszała o losie włoskich emigrantów za oceanem. Papież Leon XIII zachęcił ją, by tam podjęła pracę ze swoimi siostrami. W Stanach Zjednoczonych siostry pracowały w oratoriach, więzieniach, w katechizacji, szkolnictwie parafialnym, posługiwały chorym. W 1907 r zgromadzenie uzyskało aprobatę Stolicy Apostolskiej. Franciszka Ksawera zmarła cicho w Chicago. Zostawiła po sobie wielkie dzieło pomocy emigrantom. W chwili jej śmierci zgromadzenie miało 66 placówek i liczyło 1,3 tys. sióstr.
Świętowanie Bożego Narodzenia jest przedmiotem niepokoju zarówno socjologów, teologów i duszpasterzy – uważa ks. prof. dr hab. Marek Chmielewski, kierownik Katedry Duchowości Systematycznej i Praktycznej w Instytucie Nauk Teologicznych na Wydziale Teologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.
Jako uzasadnienie, przywołuje artykuł Jonathana Raucha z czasopisma „The Atlantic”, w którym pojawia się termin „apateizm”. - To mieszanka apatii, ateizmu, czegoś, co przypomina znużenie, zmęczenie i zniechęcenie do rzeczywistości. Taka postawa przejawia się nie tylko w chrześcijaństwie, ale też w wielu innych religiach. Zachowane zostają pewne elementy tradycji, ale z wyeliminowaniem zasadniczych treści – wyjaśnia teolog.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.