Reklama

Cena miłości

Niedziela sosnowiecka 51/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu; dziś narodził się nam Zbawiciel, którym jest Chrystus Pan"
(Łk 2, 10-11)

Radość, którą zwiastował Anioł pasterzom w ową Betlejemską Noc przed wiekami, wypełnia serca tych, którzy uwierzyli w Jezusa. Uroczystość Bożego Narodzenia jest dla każdego katolika największym po Wielkanocy chrześcijańskim świętem. Oto sam Bóg w osobie Jezusa Chrystusa objawił się światu w ludzkiej naturze. I chociaż miało to miejsce ponad 2000 lat temu, to radość płynąca z tej niepojętej Tajemnicy Odkupienia wypełnia nas z tą samą żarliwością także i dziś.
Tradycja obchodzenia świąt Bożego Narodzenia jest w narodzie polskim głęboko zakorzeniona. Nie powinno to jednak być wyłącznie zewnętrznym przeżyciem, poddawaniem się chwilowemu urokowi: choinki, opłatka czy czerwonego koloru w kalendarzu. Byłoby to tragicznie za mało! Chrystus pewnego dnia wkroczył w historię ludzkości i nadał jej właściwy kierunek i sens. Stał się namacalnym znakiem obecności Boga. To samo powinno dziać się z każdym z nas. Chrystus ma wejść przez łaskę, przez życie Boże, ma stać się Zbawcą każdego z nas, a my mamy się w niego wszczepić i w Nim żyć.
Na pozór nic nie wskazuje na wielkość tego wydarzenia, ogromne znaczenie tej chwili. Grota - stajnia, żłób, garść rzuconego siana, dotkliwy chłód nocy, zimy, nędza. A jednak przy Jego narodzinach dzieją się jakieś niepojęte znaki i dziwy. Oto hufce wojska niebieskiego radosne w świat wici o jego przyjściu niosą. Niezwykła gwiazda do Jego miejsca z daleka Magów sprowadza. Herod i cała z nim Jerozolima drży, a najpotężniejszy władca zarządza ogólny spis ludzi i inwentarza, jakby chciał nowo narodzonemu Królowi dziedzictwo swoje przekazać. A Ten, co wielkością całego wszechświata nie może być ogarniony - w ciasnej kolebce leży! Ten, co strapionym łzy osusza - płacze! Ten, co serafinów blaskami swymi zagrzewa - drży z zimna! A przecież, Panie Jezu, mogłeś zjawić się na tej ziemi w blasku i chwale, o jakiej nawet zamarzyć nie mogli najwięksi jej mocarze. Przyjść mogłeś wśród grzmotów i błyskawic, otoczony glorią słońc i trzęsień ziemi, jak to zapowiedziałeś przy Twoim drugim zejściu na ziemię...
Bóg obdarowujący człowieka sobą zachowuje jednak niezwykłą delikatność. Rodzi się w stajni, daleko od ludzkich siedzib, jakby nie chciał się nam narzucać, sprawiać kłopotu. Nic, nawet śpiew chórów anielskich, nie przerywa ciszy tej świętej nocy. Syn Boży, przez którego wszystko się stało, przychodzi jako niepozorne, bezradne niemowlę. Wzrusza nas ta betlejemska prostota i pokora Boga. Czujemy się kochani, ubogaceni Jego ubóstwem, wyciągniętymi ze żłóbka rączkami.
Bóg nie chce wprawiać nas w zakłopotanie i onieśmielać swoją miłością, ale też nie ukrywa przed nami prawdy. Dlatego w Boże Narodzenie przed ołtarzem na sianku zauważymy figurkę Dzieciątka, na ołtarzu zaś sprawowana będzie Najświętsza Ofiara. To zestawienie pomoże nam zrozumieć, jak wielki i "kosztowny" dar otrzymaliśmy od Boga przed ponad 2000 laty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiktor Zborowski o Magdzie Umer: była symbolem artystki, matki i przyjaciółki

2025-12-12 16:20

[ TEMATY ]

zmarła

Magda Umer

Wiktor Zborowski

Wikipedia/Martin Kraft

Wiktor Zborowski

Wiktor Zborowski

Magda Umer była symbolem artystki, matki, przyjaciółki, doskonałą erudytką z ogromną wiedzą o muzyce i literaturze - powiedział PAP aktor Wiktor Zborowski. Piosenkarka, wykonawczyni poezji śpiewanej oraz aktorka Magda Umer zmarła w wieku 76 lat.

- Była wielką artystką, poetką teatru, poetką estrady - powiedział w rozmowie z PAP aktor Wiktor Zborowski, który niejednokrotnie pracował z Magdą Umer. - Całą swoją twórczość „rysowała” cieniusieńką kreską Tadeusza Kulisiewicza. Było to delikatne, ulotne, zwiewne, takie ażurowe - ocenił. Zaznaczył, że była jednocześnie „wspaniale wykształconą osobą i doskonałą erudytką”. Miała wielką wiedzę o muzyce i literaturze.
CZYTAJ DALEJ

16 grudnia 1981 r. ZOMO zabiło górników z kopalni „Wujek” – strzały padły, gdy wydawało się, że jest po wszystkim

2025-12-16 07:24

[ TEMATY ]

stan wojenny

Wikipedia/Autor nieznany

Zomowcy podczas demonstracji w stanie wojennym

Zomowcy podczas demonstracji w stanie wojennym

16 grudnia 1981 r., od kul funkcjonariuszy plutonu specjalnego ZOMO zginęło dziewięciu górników kopalni „Wujek” w Katowicach. Strzały padły zaraz po tym, gdy górnicy wyparli napastników za bramę i wydawało się, że jest po walce.

Strajk w kopalni „Wujek” rozpoczął się 14 grudnia. Górnicy żądali odwołania stanu wojennego i uwolnienia Jana Ludwiczaka, szefa zakładowej „Solidarności”, który w nocy z 12 na 13 grudnia został zabrany przez milicję z mieszkania i internowany.
CZYTAJ DALEJ

Cicha bohaterka Świdnicy. Edwarda Mikuła wyróżniona przez Radę Miejską

2025-12-16 10:18

[ TEMATY ]

Świdnica

Edwarda Mikuła

Zasłużony dla Miasta Świdnicy

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Edwarda Mikuła tegoroczna laureatka tytułu „Zasłużona dla Miasta Świdnicy”.

Edwarda Mikuła tegoroczna laureatka tytułu „Zasłużona dla Miasta Świdnicy”.

Biskupie miasto ma swoich bohaterów, nie tych z pomników, lecz z codziennych obowiązków, życzliwych spojrzeń i cichego zaangażowania.

Podczas sesji Rady Miejskiej 28 listopada br. jedną z takich bohaterek okazała się Edwarda Mikuła, parafianka św. Józefa Oblubieńca NMP, wyróżniona tytułem „Zasłużona dla Miasta Świdnicy”. I choć sama pewnie wzruszy się na wieść o tym, że o niej piszemy, to mieszkańcy mówią wprost: „Najwyższy czas”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję