Reklama

Świadek wiary - Jan Sielicki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już średniowieczni mnisi skrupulatnie spisywali swoje dzieje i ludzi, którzy te dzieje tworzyli, aby naśladować dobre wzory, a unikać złych. Rola historii i znajomości swojej przeszłości jest doceniana w każdym normalnym społeczeństwie. Stąd nawoływanie do normalności nawet drogą głodówek w obronie sensownego wymiaru lekcji historii i odpowiednio dobranych treści. Obecnie, w Roku Wiary, poszukujemy świadków współczesnych nam i tych, którzy odeszli, dla zbudowania i umocnienia na dobrej drodze. Ostatni papieże przypominają zgodnie, że świadków potrzeba bardziej niż nauczycieli.

Z historii „Odrodzenia”

Reklama

Stowarzyszenie Ruch Kultury Chrześcijańskiej „Odrodzenie”, którego asystentem kościelnym jestem od ponad dwudziestu lat, miało i ma za zadanie wychowywać świadków wiary. Sama idea odrodzenia Narodu, nurtująca środowiska patriotyczne szczególnie od końca XIX wieku, miała wielu wybitnych działaczy przygotowujących ludzi „na jutro”. Wspomnę tu tym razem o kobiecie, Cecylii Plater-Zyberk, która na przełomie tysiącleci przygotowywała swoją działalnością pedagogiczną, społeczną i publicystyczną odrodzenie społeczeństwa. Widziała je głównie w odrodzeniu kobiety, choć nie pomijała też mężczyzn. Po odzyskaniu niepodległości liczne środowiska korzystały z jej dorobku ideowego. Wśród nich „Odrodzenie”, które zawiązało się już w roku 1919, ostatecznie jako Stowarzyszenie Młodzieży Katolickiej „Odrodzenie”. Działało w środowiskach akademickich, a związane z Laskami i ks. Władysławem Korniłowiczem, wsparte takimi osobowościami, jak ks. Stefan Wyszyński - Prymas Tysiąclecia, o. Jacek Woroniecki - dominikanin, ks. Tadeusz Fedorowicz, Stefan Swieżawski, Jan Franciszek Czartoryski - późniejszy dominikanin o. Michał, męczennik w Powstaniu Warszawskim, dziś błogosławiony, a także Stanisław Stomma, Turowiczowie Jerzy i Andrzej, który wstąpił do Benedyktynów tynieckich jako o. Bernard, i wielu innych. Stowarzyszenie to, z wywodzącymi się z niego Klubami Inteligencji Katolickiej, odegrało wielką rolę w kształtowaniu oblicza polskiego katolicyzmu w okresie międzywojennym. Działanie opierało się na zaleceniu św. Piusa X - „Odnowić wszystko w Chrystusie”. Do tego dodano: „Chrześcijaninem jestem i nic, co ludzkie, nie jest mi obce” oraz „Oddać Polskę Chrystusowi”. Po wojnie niesprzyjające warunki polityczne nie pozwoliły na odtworzenie struktur prawnych „Odrodzenia”. Dopiero prymas Wyszyński, który od czasów przedwojennych jako kapłan uczestniczył w działalności stowarzyszenia, po powrocie z Komańczy zapoczątkował w roku 1957 coroczne spotkania byłych członków „Odrodzenia” na Jasnej Górze. Spotkania te trwają do dzisiaj. Nieformalny początkowo ruch został zarejestrowany jako stowarzyszenie i zrzesza dzisiaj kilkuset członków w kilkudziesięciu kołach w całej Polsce. Nie są to może ludzie znani szerszemu ogółowi, ale oddani Kościołowi i każdemu człowiekowi, starają się być świadkami w swoim środowisku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Role życiowe - na serio

Chciałbym przybliżyć osobę zmarłego przed ponad rokiem (27 marca 2012) Jana Sielickiego z Poznania. Kierował on Ruchem Kultury Chrześcijańskiej „Odrodzenie” od roku 1983, czyli od śmierci poprzedniego przewodniczącego Rady Krajowej Ignacego Kruszyńskiego. W roku 1992 został prezesem stowarzyszenia o tej samej nazwie, w jaki przekształcono ruch, zgodnie z zaleceniami księży biskupów. Wykształcenie prawnicze, zdobyte w Poznaniu, pomagało mu w wysoce kompetentnym kierowaniu „Odrodzeniem”, zarówno wtedy, kiedy działało ono jako ruch, jak i potem, w stowarzyszeniu. Po zakończeniu kadencji otrzymał tytuł prezesa honorowego i do końca służył wspólnocie „Odrodzenia” rozważną radą i modlitwą.

Reklama

Jako syn oficera Wojsk Korpusu Ochrony Pogranicza, Aleksandra, życiorys miał bardzo urozmaicony. Urodził się w Wilnie w roku 1925, a potem, zależnie od miejsca służby ojca, przebywał w Nowym Targu, w Katowicach, w Chorzowie, po śmierci ojca - w Bielsku Podlaskim, gdzie przeżył okupację, i wreszcie w Poznaniu. Tam podczas studiów poznał przyszłą żonę Florentynę Posadzy, bratanicę sługi Bożego ks. Ignacego Posadzego, współzałożyciela Chrystusowców. Obowiązki rodzinne traktował bardzo serio. Dochowali się siedmiorga dzieci. Jedno z nich - syn ks. Tomasz jest obecnie przełożonym generalnym tego Zgromadzenia. Sam Jan też myślał w swoim czasie o kapłaństwie, ale za radą księdza przyjaciela uznał, że ze swoim typem osobowości lepiej wypełni swe zadania życiowe, pozostając w świecie jako ojciec rodziny. Głęboka wiara, jaką się odznaczał, umacniała się najpierw w pracy harcerskiej, gdzie doszedł do stopnia harcerza Rzeczypospolitej i harcmistrza. Hasło: „Bóg i Ojczyzna” towarzyszyło mu w czasach okupacji, gdy tajna działalność druhów łączyła się z akcją wywiadowczą w ramach AK. Po wojnie wykorzystał swój talent organizacyjny przy odnawianiu ruchu harcerskiego na Białostocczyźnie. Natomiast po przemianach ustrojowych w Polsce służył swą radą i uczestnictwem w odradzającym się harcerstwie, nawiązującym do najlepszych tradycji i ideałów swych założycieli.

Przez formację do obowiązków

Z zawodu był radcą prawnym i ten zawód wykonywał przez ponad pół wieku z wielkim oddaniem i troską zarówno o poszanowanie prawa, jak i zrozumienie człowieka, często bezradnego wobec prawa. Prowadził też wykłady uniwersyteckie i popularyzatorskie w rozmaitych instytucjach, które wymagały dokształcenia prawniczego. Prawość jego charakteru i kompetencje zawodowe doceniała hierarchia. Był członkiem Prymasowskiej Rady Społecznej w latach 1984-88, a od 1982 - Rady Metropolity Poznańskiego. Sylwetkę duchową Janka scharakteryzowała trafnie jedna z członkiń Zarządu „Odrodzenia”: „Przychodził jako jeden z pierwszych na Mszę św. Nie zdarzyło się, aby nie zdążył na rozpoczęcie. W momencie, kiedy przychodziłam, On już klęczał, wielbiąc Boga. Zawsze przed Najświętszym Sakramentem na kolanach - bo miał wielką wiarę i wielkie zaufanie do Pana. Przede wszystkim zaś wielką miłość do Tego, który jest Miłością”.

Tak ukształtowany, zmierzał całym życiem do odrodzenia społecznego przez stałą formację duchową, intelektualną i udział w ewangelizacji. Tak wyglądało u naszego Honorowego Prezesa „Sentire cum Ecclesia” - Czuć z Kościołem. Przy organizowaniu dorocznych spotkań „Odrodzenia” ściśle współpracował z Naczelnym „Niedzieli” - ks. inf. Ireneuszem Skubisiem, pełniącym przez długie lata z woli prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego funkcję moderatora Dni Modlitw „Odrodzenia”. Działalność Janka, mimo jego fizycznej nieobecności, jest kontynuowana we wszystkich kołach. Realizujemy wszyscy polecenie prymasa Wyszyńskiego: „Ja odejdę, ale «Odrodzenie» musi trwać”. „Odrodzenie” trwa więc i według swoich możliwości realizuje zadania, wyrażone w aktualnym wciąż haśle św. Piusa X: „Odnowić wszystko w Chrystusie”. Zbliżający się XII Walny Zjazd, który będzie obradował w dniach 24-26 maja br. w Woźniakowie k. Kutna, w Domu Księży Salezjanów, wskaże drogi realizacji tego hasła dzisiaj, gdy Kościołowi służy i przewodzi papież Franciszek.

2013-05-13 13:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas Glemp o prymasie Kowalczyku – ciekawostka!

Gdy abp Józef Kowalczyk został prymasem Polski, kardynał Glemp skomentował, że… Wyszyńskiemu by to przez myśl nie przeszło! Dlaczego tak stwierdził?

Dobrze pamiętam ten dzień: była sobota, 8 maja 2010 roku. Miałam umówione spotkanie z kardynałem Józefem Glempem, już wtedy prymasem seniorem - gdy bowiem w grudniu 2009 roku skończył osiemdziesiąt lat, utracił tytuł prymasa Polski. Na mocy decyzji Watykanu prymasostwo powróciło do Gniezna, stąd ten urząd sprawował już wtedy arcybiskup gnieźnieński Henryk Muszyński.
CZYTAJ DALEJ

Wielka Brytania: coraz więcej wierzących praktykujących wśród młodzieży

2025-08-22 14:46

[ TEMATY ]

Wielka Brytania

młodzież

wierzący

praktykujący

Adobe Stock

Coraz więcej wierzących praktykujących wśród młodzieży w Wielkiej Brytanii

Coraz więcej wierzących praktykujących wśród młodzieży w Wielkiej Brytanii

W Wielkiej Brytanii wzrosła liczba młodych ludzi, którzy wracają do wiary i praktyk religijnych. Informują o tym dwa dzienniki: amerykański „New York Times” i brytyjski „Financial Times”.

Chodzi o pokolenie Z, a więc o osoby urodzone między 1997 i 2012 rokiem. Wzrastały one w zsekularyzowanym społeczeństwie, które nie proponuje wiary. Pomimo to młodzież ta odkrywa religię jako źródło znaczenia i tożsamości w swoim życiu. Analizując tę sytuację „Financial Times” podkreśla, że „religia powraca nie z powodu nostalgii, lecz z potrzeby”.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Schönborn: pokój potrzebuje miłości, która jest rdzeniem religii

2025-08-22 20:19

[ TEMATY ]

pokój

religia

kard. Schönborn

Joanna Łukaszuk-Ritter

kard. Christoph Schönborn

kard. Christoph Schönborn

„Pokój istnieje tylko wtedy, gdy miłość jest rdzeniem religii” - podkreślił kard. Christoph Schönborn w obliczu globalnego wzrostu liczby aktów przemocy popełnianych w imię religii. Ekstremizm i fanatyzm wypaczają oblicze religii, ale także polityki, która je wykorzystuje, napisał emerytowany arcybiskup Wiednia w swoim cotygodniowym felietonie na łamach wydawanej w Wiedniu bezpłatnej gazety „Heute” 22 sierpnia.

W 2019 roku Organizacja Narodów Zjednoczonych ogłosiła 22 sierpnia corocznym Międzynarodowym Dniem Pamięci ofiar aktów przemocy ze względu na religię lub światopogląd. W tym roku papież Leon XIV również zaapelował o ustanowienie w tym dniu światowego dnia postu i modlitwy o pokój, z okazji kościelnego święta Maryi Królowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję