Reklama

Niedziela Rzeszowska

Częstochowski prezent dla Kościoła Rzeszowskiego

14 czerwca Ojciec Święty Franciszek mianował dotychczasowego częstochowskiego biskupa pomocniczego Jana Wątrobę ordynariuszem diecezji rzeszowskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie ucieszyła nas, w Częstochowie, ta wiadomość zbyt mocno. A z pewnością ucieszyła „inaczej”. Owszem, poczuliśmy radość, że nasz Biskup został dostrzeżony i doceniony przez Ojca Świętego Franciszka. Ale żal nam się zrobiło, że przyjdzie nam się rozstać z niezwykle ciepłym i serdecznym człowiekiem, którego życzliwości doświadczaliśmy na co dzień.

Reklama

Biskup Jan niedługo po mianowaniu go biskupem pomocniczym w Częstochowie, w kwietniu 2000 r., zamieszkał przez ścianę z redakcją „Niedzieli”. Od lat co środę sprawował dla naszej redakcyjnej wspólnoty Mszę św., karmiąc nas pięknem Liturgii i mądrym słowem. Napotykany rano na redakcyjnym podwórku obdarzał nas uśmiechem i życzeniami dobrego dnia, od których dzień, choćby najtrudniejszy, rzeczywiście stawał się lepszy. Nie dziwił ani nas, ani innych mieszkańców Częstochowy widok Księdza Biskupa przemierzającego z zakupami Aleje NMP lub podjasnogórski park. Nie dziwiły inne oznaki ludzkiej zwyczajności, przez które stawał się bliski nam wszystkim. 13 lat cieszyliśmy się w redakcji Jego bliskością jako biskupa, ale i wcześniej, jeszcze jako rektor Wyższego Seminarium Duchownego, dał się nam poznać jako kapłan życzliwy i dobrze rozumiejący dziennikarską pracę. Pamiętam jak przed laty, jeszcze za rektorskich czasów, biskup Jan gotów był wstrzymać wychodzącą z katedralnej zakrystii procesję, bylebym mogła zająć dobre reporterskie stanowisko.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dlatego cieszę się, że w imieniu redakcji „Niedzieli Rzeszowskiej” to ja mogę powitać bp. Jana Wątrobę w nowej dla niego diecezji. Mam to szczęście i przywilej, że mój kontakt z Księdzem Biskupem choć się zmieni, z pewnością się nie skończy. Będzie trwał na łamach „Niedzieli Rzeszowskiej”. I mimo odrobiny żalu, cieszę się także z tego powodu, że nie oddaję Księdza Biskupa na poniewierkę, ale posyłam Go do swoich - do mojej redakcji rzeszowskiej, która już dziś staje w gotowości pomocy swemu Biskupowi Ordynariuszowi, ale i do mieszkańców tej pięknej, podkarpackiej ziemi - do ludzi wiernych Kościołowi, gościnnych, serdecznych i życzliwych jak On sam. Mam pewność, że Częstochowa czyniąc ten pełen wyrzeczeń prezent dla Kościoła rzeszowskiego oddaje Księdza Biskupa w dobre ręce.

Witając Księdza Biskupa w diecezji rzeszowskiej, do której przychodzi wierny swemu biskupiemu zawołaniu, „Oto idę, aby spełnić wolę Twoją” (Ecce venio), na trudy pasterskiej posługi życzymy Bożego błogosławieństwa i powierzamy Go w modlitwie opiece Matki Bożej.

2013-06-20 10:55

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Eugeniusz Popowicz: warto być wiernym Chrystusowi

[ TEMATY ]

biskup

święcenia

Paweł Bugira

Nie mam potrzeby obawiać się czegokolwiek, nie jestem sam, ale z Panem Bogiem – mówi bp Eugeniusz Popowicz, wyświęcony dziś na biskupa pomocniczego greckokatolickiej archidiecezji przemysko-warszawskiej. W przesłaniu do wiernych skierowanym za pośrednictwem KAI zapewnia, że warto być wiernym Chrystusowi. – Towarzyszy mi świadomość, że nie jestem sam, ale z Panem Bogiem. On mnie powołał. Człowiek może być silny tylko z łaską Bożą, bez niej nic nie zrobi. Jeżeli będzie ta świadomość, że współpracuję z łaską Bożą, to Pan Bóg mnie nie opuści. Nie mam potrzeby obawiać się czegokolwiek, wyzwań czy trudności, ponieważ jeżeli będę trwał przy Bogu, On będzie ze mną – mówi na początku swojej posługi bp Popowicz. Dlatego myślą, którą zawarł na obrazku pamiątkowym, który otrzymał każdy uczestnik święceń, są słowa z Psalmu 27: „Pan jest moją światłością i zbawicielem, kogo miałbym się obawiać”. Bp Popowicz wskazuje wiernym, że warto być wiernym Chrystusowi i poświęcić dla Niego swój czas i siły, a jeśli trzeba - także zdrowie. – On nam to na pewno w jakiś sposób wynagrodzi. Nie trzeba się tego bać. Tak jak powiedział Jan Paweł II podczas swojego wyboru na urząd biskupa Rzymu: „Nie lękajcie się”. Jeśli człowiek pozbędzie się strachu i w pełni przyjmie Chrystusa do swojego życia, wtedy jego wiara będzie pełna i będzie żył pełnią chrześcijaństwa. A problemy, z jakimi będzie się spotykał, nie zniechęcą go, nie odbiorą mu nadziei. Będzie miał siłę stawiać czoła wszystkiemu, bo będzie miał świadomość, że jest z nim Zbawiciel – mówi nowo wyświęcony biskup. Hierarcha przyznaje, że teraz czeka go jeszcze bardziej wytężona praca, ale jest pełen nadziei. Zauważa, ze Kościół greckokatolicki styka się z wieloma trudnościami, a jedną z większych jest emigracja, ale jego siła tkwi w wierze, której wierni strzegą i przekazują kolejnym pokoleniom.
CZYTAJ DALEJ

Św. Cecylia - patronka muzyki kościelnej

Niedziela płocka 46/2003

[ TEMATY ]

św. Cecylia

pl.wikipedia.org

22 listopada Kościół obchodzi wspomnienie św. Cecylii. Należy ona do najsłynniejszych męczennic Kościoła rzymskiego. Żyła na przełomie II i III w. Jako młoda dziewczyna, złożyła ślub czystości. Mimo iż zmuszono ją do małżeństwa z poganinem Walerianem, nie złamała swego przyrzeczenia, lecz pozyskała dla Chrystusa swego męża i jego brata. Wszyscy troje ponieśli śmierć męczeńską. Jakub de Voragine w Złotej legendzie w taki oto sposób pisze o św. Cecylii: „Gdy muzyka grała, ona w sercu Panu jedynie śpiewała. Przyszła wreszcie noc, kiedy Cecylia znalazła się ze swym małżonkiem w tajemniczej ciszy sypialni. Wówczas tak przemówiła do niego: Najmilszy, istnieje tajemnica, którą ci wyznam, jeśli mi przyrzekniesz, że będziesz jej strzegł troskliwie. Jest przy mnie anioł Boży, który mnie kocha i czujnie strzeże mego ciała. Będziesz go mógł zobaczyć, jeśli uwierzysz w prawdziwego Boga i obiecasz, że się ochrzcisz. Idź więc za miasto drogą, która nazywa się Appijska i powiedz biedakom, których tam spotkasz: Cecylia posyła mnie do was, abyście pokazali mi świętego starca Urbana. Skoro ujrzysz jego samego, powtórz mu wszystkie moje słowa. A gdy on już oczyści ciebie i wrócisz do mnie, wtedy ujrzysz i ty owego anioła. Walerian przyjął chrzest z rąk św. Urbana. Wróciwszy do Cecylii znalazł ją w sypialni rozmawiającą z aniołem. Anioł trzymał w ręce dwa wieńce z róż i lilii i podał jeden z nich Cecylii, a drugi Walerianowi, mówiąc przy tym: Strzeżcie tych wieńców nieskalanym sercem i czystym ciałem, ponieważ przyniosłem je dla was z raju Bożego. One nigdy nie zwiędną ani nie stracą swego zapachu i nigdy nie ujrzą ich ci, którym czystość nie jest miła”. Pierwszym miejscem kultu św. Cecylii stał się jej grób w katakumbach Pretekstata, gdzie zachowała się grecka inskrypcja „Oddała duszę Bogu”. Następnie kryptę powiększono, przyozdabiając jej sklepienie malowidłem przedstawiającym Świętą w postaci orantki. Pierwsze ślady kultu liturgicznego Świętej męczennicy zawiera Sakramentarz leoniański z V w., gdzie znajduje się 5 formularzy mszalnych z własnymi prefacjami. Z kolei w aktach synodu papieża Symmacha z 499 r. znajduje się wzmianka o kościele pw. św. Cecylii wzniesionym w połowie IV w. Inną sławną świątynią dedykowaną Świętej jest bazylika zbudowana przez papieża Paschalisa na rzymskim Zatybrzu w początkach IX w., gdzie złożono pod ołtarzem jej doczesne szczątki. Za patronkę muzyki kościelnej uznano św. Cecylię dopiero pod koniec średniowiecza. Miało to swoje źródła w błędnym rozumieniu treści jednej z antyfon oficjum brewiarzowego: Cantantibus organis Coecilia Domino decantabat. Owo sformułowanie antyfony spowodowało powstanie licznych przedstawień ikonograficznych św. Cecylii, która gra na instrumencie przypominającym organy. W nawiązaniu do tej średniowiecznej tradycji od XVI w. w Kościele zachodnim zaczęły powstawać stowarzyszenia, których celem było pielęgnowanie muzyki kościelnej. Największy jednak rozgłos zyskało Stowarzyszenie św. Cecylii, które powstało w Bambergu w 1868 r. Dążyło ono do odnowienia prawdziwej muzyki kościelnej poprzez oczyszczenie liturgii z elementów świeckich i przywrócenia w liturgii chorału gregoriańskiego oraz polifonii Szkoły Rzymskiej. Rychło ruch cecyliański rozszerzył się na cały Kościół powszechny, a wybitni kompozytorzy dedykowali jej swoje dzieła.
CZYTAJ DALEJ

Święto młodych

2024-11-23 20:30

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W wigilię Uroczystości Chrystusa Króla, obchodzonej jako XXXIX Światowy Dzień Młodzieży, młodzi ze wspólnot i stowarzyszeń działających w Diecezji Sandomierskiej przybyli licznie do kościoła parafialnego w Gorzycach, a następnie bawili się w Domu Parafialnym.

„Uroczyście przyrzekam pracować nad sobą, aby móc całym życiem wiernie służyć Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie, czynić dobro ludziom, być dobrym członkiem Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży (KSM). Gotów!” – takie słowa przyrzeczenia wypowiedzieli dzisiaj nowi członkowie KSMu. Ceremonia odbyła się podczas Mszy św. w kościele pw. św. Franciszka Salezego i św. Andrzeja Boboli w Gorzycach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję