Redyk, który idzie przez beskidzkie hale, urzeka tradycją i romantyką. Redyk, który pokonuje szlak wołoski - od Rumunii przez Ukrainę po Polskę, Słowację i Czechy - jest już wyzwaniem. W tym sezonie podjął się go Piotr Kohut, baca z Koniakowa, w ramach projektu Transhumance 2013.
Pięciu pasterzy z Polski, Ukrainy i Rumunii, dwa stada liczące po 300 owiec plus osły, psy i konie - cały ten pasterski tabor 12 sierpnia wkroczy w granice diecezji bielsko-żywieckiej. Stanie się to dokładnie 3 miesiące po tym, jak w rumuńskim Rotbav trzoda i jej nadzorcy zainaugurowali swą wędrówkę.
W granicach naszej diecezji w ramach redyku odbędą się następujące wydarzenia: Msza bacowska na Hali Miziowej (15 sierpnia), Karpacki Jarmark Pasterski Ujscoły (16 sierpnia), Święto Pasterskie u Źródeł Soły w Rajczy (17 sierpnia), III Jesień Pasterska w Kamesznicy (18 sierpnia) i Jarmark Pasterski w Koniakowie (24 sierpnia).
Projekt, który zainicjował P. Kohut to 10-15 km marszu dziennie, który łącznie przełoży się na 1200 km trasy. Przez ten czas redyk, który ruszył pod jego przewodnictwem, przejdzie przez górotwór Karpat rumuńskich, Zakarpacia, Gorganów, Połonin Bieszczadzkich, Beskidu Niskiego, Pienin, Gorców, Podhala, Beskidu Śląskiego i Żywieckiego.
W myśl założeń P. Kohuta, Redyk Karpacki jest organizowany dla uczczenia wędrówek pasterzy wołoskich, które doprowadziły do zasiedlenia Karpat i powstania wspólnej, wysokogórskiej kultury pasterskiej, łączącej zamieszkujące je społeczności. Celem transgranicznego wypasu jest międzynarodowe spotkanie ludzi żyjących i tworzących w Karpatach, ich integracja, możliwość poznania oraz pokazania bogactwa kulturowego mieszkańców, jak również unikatowości przyrody oraz sposobu na zrównoważony rozwój terenów górskich. Wśród religijnych inicjatyw mieszczących się w ramach Redyku Karpackiego, oprócz pasterskiej liturgii na Hali Miziowej była Msza św. w sanktuarium w Ludźmierzu, odpust św. Jakuba Młodszego w Powroźniku i Eucharystia na Błyszczu nad Tylmanową (4 sierpnia). Relacje z wędrówki, autorstwa P. Kohuta, jak i kalendarz towarzyszących redykowi imprez można na bieżąco śledzić na stronie www.redykkarpacki.pl.
Boże Narodzenie nie jest tylko pamiątką z przeszłości, wydarzeniem, jakie dokonało się ponad dwa tysiące lat temu, ale jest wydarzeniem, które dokonuje się nieustannie tu i teraz, w sercu każdego człowieka, który wierzy i pragnie spotkać Jezusa - przypomniał podczas Pasterki na Jasnej Górze generał Zakonu Paulinów. Uroczystą Mszę św. w bazylice celebrowało kilkudziesięciu ojców paulinów, którzy tradycyjnie wigilijny wieczór przeżywają w częstochowskim klasztorze, swym największym domu zakonnym. Z Jasnej Góry popłynęła modlitwa za Kościół i Ojczyznę, za rodaków w kraju i na emigracji, za samotnych i tych, którzy z powodu pełnionej społecznej służby i zawodów nie zasiedli przy rodzinnym stole.
O. Arnold Chrapkowski zauważył, że Boże Narodzenie to tajemnica pokoju, bo w betlejemskiej grocie rodzi się dla nas Bóg - Książę Pokoju. Jak zaznaczył „czasem nasze lęki i niepokoje, trudne doświadczenia, które są teraz częścią naszego życia - gdy załamuje się zdrowie, zrujnowane jest małżeńskie i rodzinne życie; gdy pojawiają się poważne problemy w pracy; gdy zagrożony jest pokój i bezpieczeństwo na całym świecie; gdy przychodzi nam zmagać się z uciążliwą pandemią koronawirusa; ze śmiercią wielu bliskich osób, mogą nam przysłonić Boga, ale pomimo naszych lęków i obaw wraz z tym jedynym i wyjątkowym Nowonarodzonym przychodzi do nas nowa nadzieja, przychodzi pokój”.
Zwierzał mi się ktoś, że ma kłopoty z punktualnością. W zasadzie wszędzie się spóźnia, w tym również na niedzielne Msze św. Ta osoba, świadoma swojej wady, zapytała mnie, ile można się spóźnić do kościoła, żeby Msza św. niedzielna mogła być zaliczona jako spełniony obowiązek chrześcijański - pisze abp Andrzej Przybylski.
Zwierzał mi się ktoś, że ma kłopoty z punktualnością.
W zasadzie wszędzie się spóźnia, w tym również na
niedzielne Msze św. Ta osoba, świadoma swojej wady,
zapytała mnie, ile można się spóźnić do kościoła, żeby
Msza św. niedzielna mogła być zaliczona jako speł
niony obowiązek chrześcijański. Dodała zaraz, że po
noć wystarczy, jeśli się zdąży na czytanie Ewangelii,
a właściwie to nawet tylko na moment Przeistocze
nia chleba w Ciało Chrystusa i wina w Krew Pańską.
Musiałem jej dopowiedzieć konkretnie i prosto: nie
wystarczy!
Koniec września potwierdził, iż w chwili obecnej PiS mógłby w wyborach do Sejmu liczyć na zdobycie ponad 200 mandatów. W stosunku do końca sierpnia odnotowaliśmy wzrost z 204 na 205 mandatów. PiS utrzymuje stabilne notowania w okolicach 30%. To zaś dzięki korzystnemu rozkładowi poparcia w okręgach wyborczych, owocuje taką ilością końcową mandatów.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.