Reklama

Wiara

Rozważania na I niedzielę adwentu

Potrzeba czytania znaków

Tym, co pozwala nam widzieć znaki, jakie dokonują się w nas i w świecie, i zarazem pozwala nam właściwie ich odczytywać, jest MODLITWA. Kiedy się modlę widzę siebie i to, co mnie otacza, ale widzę również Boga i to, co On może.

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ewangelia (Łk 21, 25-28. 34-36)

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Będą znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach, a na ziemi trwoga narodów bezradnych wobec huku morza i jego nawałnicy. Ludzie mdleć będą ze strachu w oczekiwaniu wydarzeń zagrażających ziemi. Albowiem moce niebios zostaną wstrząśnięte. Wtedy ujrzą Syna Człowieczego, nadchodzącego w obłoku z mocą i wielką chwałą. A gdy się to dziać zacznie, nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie. Uważajcie na siebie, aby wasze serca nie były ociężałe wskutek obżarstwa, pijaństwa i trosk doczesnych, żeby ten dzień nie spadł na was znienacka jak potrzask. Przyjdzie on bowiem na wszystkich, którzy mieszkają na całej ziemi. Czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli uniknąć tego wszystkiego, co ma nastąpić, i stanąć przed Synem Człowieczym».

Drodzy!

1.Potrzeba czytania znaków.
Na początku czasu Adwentu Jezus zachęca nas do czytania znaków. Znaki mogą być zewnętrzne i wewnętrzne. Są znaki, które nosimy w sobie, w naszym wnętrzu – naszym sercu, myślach, planach, pragnieniach… i te, które są wokół nas, w świecie w którym żyjemy, w naszych domach, rodzinach, wspólnotach, Kościele. Nie wszystkich jesteśmy świadomi i nie wszystkie odczytujemy czy interpretujemy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jakie są znaki, które nosimy w naszym wnętrzu? Myślę, że jednym z takich ważnych znaków jest: lęk. Boimy się o siebie i o naszych bliskich. Boimy się o nasze bezpieczeństwo (bezpieczeństwo naszej ojczyzny, naszych miejsc pracy itd.) i o przyszłość naszych bliskich – dzieci, przyjaciół itd.

Pytamy się zatem, skąd bierze się ów lęk? Dlaczego jest on tak WIELKI?

Może ten lęk być apelem o pogłębienie naszej wiary w Bogu, bo gdzie jest Bóg, tam nie ma lęku. Tego uczą nas nasi święci i błogosławieni, jak bł. Stefan Wyszyński czy błogosławiony ks. Jan Macha.

Innym znakiem, bardzo obecnym w naszym życiu, jest jakiś rodzaj obcości względem tych, którzy nas otaczają. Brak nam ufności względem innych. Traktujemy ich często, jako potencjalnych wrogów, jako zagrożenie dla nas. Dlaczego? Musimy pytać samych siebie, dlaczego ów drugi jawi się nam często jako nasz wróg czy nasze zagrożenie?

Życie i przebywanie w ciągłym klimacie zagrożenia i niepewności jest bardzo trudne. Jest też przyczyną wielu chorób, nerwic. Nie da się też duchowo rozwijać ani wychowywać. Trudno też myśleć pozytywnie o przyszłości, kiedy widzimy wokół siebie same zagrożenie.

Czas Adwentu ma być czasem przychodzenia pokoju wewnętrznego. Musimy odzyskać to, co buduje życie, czyli poczucie pewności. Jednym ze źródeł pewności jest WIARA. Stąd Adwent jest czasem przychodzenia silnej wiary.

2. Tym, co pozwala nam widzieć znaki, jakie dokonują się w nas i w świecie, i zarazem pozwala nam właściwie ich odczytywać, jest MODLITWA.

Reklama

Kiedy się modlę widzę siebie i to, co mnie otacza, ale widzę również Boga i to, co On może. Oby czas tegorocznego Adwentu był czasem odkrywania znaczenia modlitwy i znajdowania czasu na modlitwę osobistą i wspólnotową/rodzinną. Jak to robić? Nie ma łatwych recept. Po prostu TRZEBA ZACZĄĆ SIĘ MODLIĆ! Krok po kroku, systematycznie. Trzeba smakować modlitwę aż stanie się ona czymś dla nas nieodzownym – źródłem nadziei i odwagi.

3. Jezus zaprasza nas również do CZUJNOŚCI. Mówi: „Uważajcie na siebie”. Chce przez to powiedzieć, że jestem (jesteśmy) dla Niego WAŻNI. Nie jesteśmy bez znaczenia. Nic, co dzieje się w nas i wokół nas nie jest dla Jezusa bez znaczenia, ale posiada wartość.

On chce nam pomóc, chce być z nami, chce nam radzić, ale nie może tego uczynić bez naszej współpracy. Bez naszego wysiłku, nawet minimalnego, Jezus jest bezradny. Nie może bowiem nas zmusić do dobra. On chce wyłącznie, abym tego dobra przynajmniej chciał, z resztą sobie poradzi.

4. Jezus mówi też, że przyszłość należy do NIEGO. Wielkim lub małym ludziom wydawać się może, że to oni żądzą światem, że przyszłość jest w ich rękach, że tylko od nich zależy, co będzie lub czego nie będzie. Jezus z nich się śmieje. Uważa ich za głupców. On bowiem rządzi światem. Nic nie dzieje się bez Jego woli (zob. moją książkę „Opatrzność i przeznaczenie”, Kraków 2020).

5. Adwent jest wreszcie zaproszeniem do odkrywania TAJEMNICY. Wszystko wydaje się nam płaskie i zwyczajne. Media społecznościowe sugerują, jakoby wiedziałby wszystko i jakoby wszystko dało się przekazać/zakomunikować. Ale tak nie jest. Życie prawdziwe skrywa wiele TAJEMNIC, rzeczy i spraw niepoznanych. Lecz największą tajemnicą jest Bóg. Wielką tajemnicą jest człowiek. Jestem nią również JA SAM.

Reklama

Adwent jest więc czasem odkrywania samego siebie, poznawania tego, kim jestem, jakie są moje najgłębsze potrzeby, czego prawdziwie pragnę i czego się lękam. Adwent jest zbliżaniem się do tajemnicy, jaką skrywam.


Więcej książek, artykułów, tekstów oraz nagrania audio homilii znajdziesz na stronie internetowej ojca prof. Zdzisława Kijasa: zkijas.com

Redakcja tekstu: dr Monika Gajdecka-Majka

Homilie pochodzą z książki "U źródła Życia. Rozważania na niedziele czasu Adwentu, Bożego Narodzenia, Wielkiego Postu i Wielkanocy, Rok A,B,C", wydanej przez wydawnictwo Homo Dei.

2024-11-28 12:06

Oceń: +40 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Jak oszukać zegar biologiczny?

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

mat. prasowy

Człowiek podejmuje różne działania, aby oszukać śmierć, od kriokonserwacji w Arizonie po zabiegi kosmetyczne. Kiedyś mówiono że żeby dobrze przeżyć życie mężczyzna powinien zbudować dom, zasadzić drzewo i spłodzić syna - wtedy wie, że coś/kogoś po sobie zostawił.

Te pragnienia i próby zachowania życia są jednak złudne i nietrwałe. Czy ludzkie próby zatrzymania czasu są odpowiedzią na tęsknotę za życiem wiecznym? Wydaje się, że im jesteśmy starsi tym bardziej tęsknimy do czegoś co nie przemija. Chcemy uczestniczyć w czymś co będzie trwać, chcemy zostawić coś po sobie. Czy wiara daje nam odpowiedź na to pragnienie nieśmiertelności i nieskończoności?
CZYTAJ DALEJ

Gorzkie Żale - 300 lat polskiej tradycji. Co warto wiedzieć o tym nabożeństwie?

2025-04-08 20:45

[ TEMATY ]

Wielki Post

Gorzkie żale

Karol Porwich/Niedziela

Gorzkie Żale to nabożeństwo pasyjne z początku XVIII wieku. Powstały w kościele św. Krzyża w Warszawie. Ksiądz Wawrzyniec Benik, ze zgromadzenia księży misjonarzy Wincentego a Paulo, napisał tekst nowego nabożeństwa oraz opracował jego strukturę na podstawie Godziny Czytań. Gorzkie żale to wyłącznie polska tradycja. Od przeszło 300 lat ożywia pobożność i gromadzi wiernych na rozważaniu Męki Pańskiej.

Nabożeństwo Gorzkich Żali składa się z trzech części poprzedzonych pobudką. Każda część składa się z: Intencji, Hymnu, Lamentu duszy nad cierpiącym Jezusem oraz Rozmowy duszy z Matką Bolesną. Treść śpiewów dotyczy poszczególnych etapów cierpienia Chrystusa: od modlitwy w Ogrojcu aż do skonania na Krzyżu. Tekst całości jest rymowany, co ułatwia jego przyswojenie, zapamiętanie i wyśpiewanie. Pobudka często nazywana jest też Zachętą. Ma na celu rozbudzenie kontemplacji nad cierpieniem Zbawiciela. Jest to bardzo piękny i poetycki tekst, w którym prosimy Boga o przenikający żal, rozpalający nasze serca.
CZYTAJ DALEJ

Święta Faustyna. Ciche serce wielkiej misji

2025-04-09 17:28

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Nie miała wykształcenia. Nie miała znajomości. Co oczywiste, nie miała smartfona, zasięgów w mediach społecznościowych czy po prostu platformy, dzięki której przebiłaby się ze swoim przekazem. A jednak. To właśnie jej - Helenie Kowalskiej, prostej dziewczynie z ziemi łęczyckiej, późniejszej siostrze Faustynie, Jezus powierzył jedną z najważniejszych misji XX wieku. Misję Bożego Miłosierdzia.

Już 26 kwietnia odbędzie się wielkie wydarzenie artystyczno-modlitewne Symfonia Miłosierdzia. Z nowoczesnej sceny usytuowanej niedaleko Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w krakowskich Łagiewnikach popłynie na świat w 16 językach utwór, wykonywany przez około 200 artystów, w pełni złożony ze słów siostry Faustyny i sławiący Boże Miłosierdzie. Będzie to nie tylko modlitwa o Miłosierdzie, ale też wielkie wołanie o pokój, które za pośrednictwem telemostu jednocześnie będzie płynąć z sześciu kontynentów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję