Reklama

Dzieło Biblijne im. Jana Pawła II

Boski pomysł na papieża

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W rozchwytywanej w ostatnim czasie książce argentyńskich dziennikarzy pt. „Jezuita. Papież Franciszek” znajduje się obszerny rozdział, w którym Ojciec Święty wspomina okres swojej młodości i dorastania. Opowiada historię rodziny włoskich emigrantów, którzy zostawiają wygodne życie w swojej ojczyźnie, prowadzoną tam kawiarnię i w 1929 r. wyruszają do Argentyny po to, aby wszyscy Bergogliowie mogli być blisko i wspierać się wzajemnie. Papież tłumaczy, według jakich wzorców był wychowywany i co - według niego - miało istotny wpływ na ukształtowanie jego charakteru. Opowiada historię o tym, jak po ukończeniu szkoły podstawowej ojciec wezwał go do siebie i złożył mu niespodziewaną propozycję. „Słuchaj - powiedział - zaczynasz szkołę średnią, dobrze by było, żebyś poszedł też do pracy. Poszukam ci czegoś na wakacje”. Jorge, który miał zaledwie 13 lat, popatrzył na tatę nieco zaskoczony. Rodzina funkcjonowała całkiem nieźle przy pensji ojca, który był księgowym, niczego im nie brakowało, nie było powodów, aby nastolatek musiał podejmować pracę. A jednak ojciec mówił poważnie i syn posłusznie zaakceptował jego decyzję. Wkrótce - relacjonują dziennikarze - młody Jorge pracował w fabryce skarpet i pończoch. Przez pierwsze dwa lata sprzątał, w trzecim roku powierzono mu pewne obowiązki związane z administracją, a w czwartym roku dostał pracę w laboratorium. Ponad pół wieku później wspominał, że jest niezmiernie wdzięczny ojcu za to, że posłał go do pracy. To doświadczenie było dla niego jedną z tych rzeczy, które mu się później najbardziej w życiu przydały. Papież Franciszek, 266. namiestnik Chrystusa na ziemi, zaczynał swoją pierwszą pracę od sprzątania w fabryce. „TAK OTO SĄ OSTATNI, KTÓRZY BĘDĄ PIERWSZYMI” (Łk 13, 30).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-08-19 14:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Komunia zbrodniarza

Rok po zakończeniu drugiej wojny światowej, w nocy z 11 na 12 marca 1946 r., pod Flensburgiem zatrzymano Rudolfa Hoessa, komendanta niemieckiego obozu koncentracyjnego w Auschwitz-Birkenau. 2 kwietnia 1947 r. został skazany na karę śmierci. Wyrok wykonano 16 kwietnia o godz. 10 przez powieszenie na terenie obozu w Oświęcimiu, obok budynku byłej komendantury i krematorium. Egzekucja miała się odbyć dwa dni wcześniej, jednak ludność Oświęcimia chciała dokonać samosądu, dlatego datę wykonania wyroku zmieniono. Szubienica, na której go powieszono, została zachowana na terenie muzeum i stoi tam do dziś.

CZYTAJ DALEJ

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją się cuda!

Niedziela Ogólnopolska 12/2024, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Jej prababcia i ojciec św. Maksymiliana Kolbego byli rodzeństwem. Trzy lata temu przeżyła nawrócenie – i to w momencie, gdy jej koleżanki uczestniczyły w czarnych marszach, domagając się prawa do aborcji.

Pani Sylwia Łabińska urodziła się w Szczecinie. Od ponad 30 lat mieszka w Niemczech, w Hanowerze. To tu skończyła szkołę, a następnie rozpoczęła pracę w hotelarstwie. Jej rodzina nigdy nie była zbytnio wierząca. Kobieta więc przez wiele lat żyła tak, jakby Boga nie było. – Do kościoła chodziłam jedynie z babcią, to było jeszcze w Szczecinie, potem już nie – tłumaczy.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do księży: Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą

2024-04-20 08:50

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

archidiecezja katowicka

Karol Porwich/Niedziela

Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą, a nieprzekonani nikogo nie przekonają! ‒ pisze do księży abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki wystosował List do Księży z okazji Światowego Dnia Modlitwy o Powołania. Ten przypada w najbliższą niedzielę (21 kwietnia).

W liście hierarcha zwraca uwagę na orędzie papieża Franciszka. Przypomniał, że „bycie pielgrzymami nadziei i budowniczymi pokoju oznacza budowanie swojego życia na skale zmartwychwstania Chrystusa”, a naszym ostatecznym celem jest „spotkanie z Chrystusem i radość życia w braterstwie ze sobą na wieczność.” ‒ To ostateczne powołanie musimy antycypować każdego dnia: relacja miłości z Bogiem i z naszymi braćmi oraz siostrami zaczyna się już teraz, aby urzeczywistnić marzenie Boga, marzenie o jedności, pokoju i braterstwie ‒ wskazuje. Zachęca, za Ojcem Świętym, by nikt nie czuł się wykluczony z tego powołania!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję