Reklama

Niedziela Łódzka

Bp Pękalski: Bóg zwycięża zło, uniżając się i biorąc je na siebie!

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Ks. Paweł Kłys

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Bóg zwycięża zło, uniżając się i biorąc je na siebie. Jest to także sposób, w jaki i my możemy podnosić innych, być blisko innych - nie osądzając, nie kierując się pragnieniem zemsty, odwetu, ale dzieląc się z nimi miłością, która jest cierpliwa, nie zazdrości, nie szuka poklasku. Taką miłość miłosierną budujmy w relacjach z Bogiem, ale i z drugim człowiekiem – mówił bp Pękalski.

W kolejnym dniu jubileuszowych rorat akademickich w DA5 Mszy św. dla łódzkich żaków przewodniczył i homilię wygłosił bp Ireneusz Pękalski – biskup pomocniczy Archidiecezji Łódzkiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Duchowny, wskazując na Boże Miłosierdzie, zauważył, że – to jeden z najważniejszych przymiotów Boga, świadczący o tym, że chce być blisko każdego z nas! – tłumaczył. - Syn Boży stał się człowiek nie po to, by nam powiedzieć, że Bóg Ojciec jest przeciwko nam, że jest na nas zagniewany, że ma nas dość, że nie chce mieć z nami nic do czynienia, bo jesteśmy grzeszni. Wręcz przeciwnie, przychodzi i mówi nam, że Bóg Ojciec jest przeciwko naszym grzechom tak, jak lekarz jest przeciwko wirusowi i bakteriom, które chcą opanować i zniszczyć organizm człowieka. Bóg jest przeciwko naszym grzechom, ponieważ nas kocha i pragnie, aby każdy z nas był z nim na zawsze po przekroczeniu bramy wieczności, a nasze trwanie w grzechu, brak chęci nawrócenia utrudnia Jego ojcowski zamysł – podkreślił hierarcha.

Kończąc, duchowny powiedział – bliskość Boga jest znakiem miłości względem każdego z nas. Miłość Boga do nas przyzywa naszą miłość względem bliźnich, bowiem w każdym geście, w każdym dziele miłosierdzia jakie wypełniamy względem drugiego człowieka objawiamy naszą bliskość wobec Boga zgodnie ze słowami Jezusa z Ewangelii św. Mateusza: wszystko co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, mnieście uczynili. Bóg zwycięża zło, uniżając się i biorąc je na siebie. Jest to także sposób, w jaki i my możemy podnosić innych, być blisko innych - nie osądzając, nie kierując się pragnieniem zemsty, odwetu, ale dzieląc się z nimi miłością, która jest cierpliwa, nie zazdrości, nie szuka poklasku. Taką miłość miłosierną budujmy w relacjach z Bogiem, ale i z drugim człowiekiem – zakończył duchowny.

Po roratach duszpasterze zapraszają na studenckie śniadania, a idących bezpośrednio po modlitwie na uczelnie, obdarowują gorąca kawą na wynos.

W Łodzi działają cztery duże duszpasterstwa akademickie, które sprawują duchową opiekę nad studentami, zdobywającymi wiedzę na wyższych uczelniach: diecezjalne duszpasterstwo akademickie „DA5”, jezuickie duszpasterstwo akademickie „JDA”, dominikańskie duszpasterstwo akademickie „Kamienica” oraz salezjańskie duszpasterstwo akademickie „Węzeł”.

2024-12-12 09:30

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łask: Startuje Szkoła Duchowości

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Przy parafii Niepokalanego Poczęcia NMP i św. Michała Archanioła w Łasku rozpoczyna swoją działalność Szkoła Duchowości. – Będzie to bardziej katecheza niż studium, oparta na pogłębianiu własnej wiary poprzez pryzmat świętych, by żyć z Panem Bogiem na co dzień – zaznacza ks. Adam Gontarz, opiekun i wykładowca Szkoły Duchowości.

W najbliższą środę 26 października odbędzie się pierwsze spotkanie nowej inicjatywy przy kolegiacie łaskiej. W ramach co miesięcznych spotkań uczestnicy poznają zarys i teologię duchowości ze szczególnym wyakcentowaniem duchowości karmelitańskiej, w tym: św. Teresy od Jezusa, św. Jana od Krzyża i św. Teresy od Dzieciątka Jezus.
CZYTAJ DALEJ

Św. Kazimierz

4 marca obchodzimy święto naszego rodaka św. Kazimierza, królewicza, drugiego z kolei syna króla Kazimierza Jagiellończyka i jego żony Elżbiety. Żył w latach 1458-84, a kanonizowany został w roku 1521. Jak wyjaśnia ks. Piotr Skarga w swych „Żywotach Świętych Starego y Nowego Zakonu”: „Imię to zmieniło się w vżywaniu iedną literą i. postaremu z Słowieńska mianowało się Każemir: to jest roskazuie pokoy: Nie Kaźimir iakoby psował pokoy. Mir, to iest, co pokoy y przymierze zowiem”.

„Wychowany z inną braćią w pilnym y ostrożnym ćwiczeniu do pobożnośći y Boiaźni Bożey, y świętych a Pańskich obyczaiow, y do nauk rozum ostrzących, w ktorych też niemały miał postępek, pod sławnym mistrzem y nauczyćielem Długoszem onym, Kanonikiem Krakowskim, pisarzem dźieiow Polskich, Nominatem na Arcybiskupstwo Lwowskie. Z którego iako źrzodła czystego y hoynego napoiony, we wszytkie cnoty rosł, y iako dobra a buyna źiemia rodzay dawał, nie tylo trzydźiesty, ale y setny. Bo w młodych leciech czytaiąc y słuchaiąc Syna Bożego mowiącego: (Co pomocno człowiekowi by wszytek świat miał, a duszęby swoię zgubił:) zamiłował dusze swoiey zbawienie, a wzgardę świata odmiennego y krotkiego do serca brał.” Już sama atmosfera domu rodzinnego bardzo była pomocna do wykształcenia w sobie umiłowania cnót chrześcijańskich. Rodzice Kazimierza byli ludźmi bardzo pobożnymi, czemu dawali wyraz w licznych fundacjach kościołów i klasztorów, a także w pielgrzymkach do miejsc świętych. Od dziewiątego roku życia miał też Królewicz za wychowawcę samego Jana Długosza, jak zaznacza powyższy fragment z Żywotów... ks. Piotra Skargi, co z pewnością nie pozostało bez wpływu na jego duchowość.
CZYTAJ DALEJ

Irlandia: Historia o tym, jak pewien ksiądz pomógł zbudować lotnisko

2025-03-03 20:45

[ TEMATY ]

Irlandia

By Djm-leighpark - Own work/commons.wikimedia.org

Ireland West Airport

Ireland West Airport

Spoglądanie w niebo nie jest dla księży niczym niezwykłym. Jednak w małym miasteczku Knock w zachodniej Irlandii pewien ksiądz zwrócił się do nieba w zupełnie inny sposób: podarował Irlandii lotnisko. Historia Jamesa Horana to także historia człowieka, który się nigdy nie poddał.

Horan pochodził z prostej rodziny, jego ojciec był drobnym rolnikiem i winiarzem. Urodził się w 1911 roku, a w 1936 roku został księdzem. Już w pierwszych latach posługi duchownego można zauważyć, że podchodził do swoich obowiązków z wielkim entuzjazmem. Zachodnia część Irlandii była (i częściowo nadal jest) bardzo odległa, nie było tam prawie żadnych dużych miast, a środowisko rolnicze nie oferowało perspektyw. Horan nie akceptuje tego ot tak. Zajmuje się budową sali tanecznej, która ma łączyć ludzi, a także zbiera pieniądze podczas podróży po różnych miastach USA. Już wówczas martwił się, że wiele osób wyprowadza się z powodu ubóstwa, i chce poprawić ich warunki życia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję