Reklama

Niedziela Rzeszowska

Po śladach Maryi

Na kanwie pielgrzymki Czytelników „Niedzieli” po sanktuariach Europy Zachodniej w dniach: 10-22 sierpnia 2013 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pięć autokarów wypełnionych niemal do ostatniego miejsca, wygodne obuwie, turystyczno-sportowe ubranie, walizki wypełnione do granic wytrzymałości zamków rzeczami potrzebnymi na przeżycie dwóch tygodni z dala od domu. Wycieczka? Rajd? Nie. Ci ludzie zostawili swe domy, rodziny i codzienne obowiązki, aby przemierzać nie tylko drogi Europy, ale przede wszystkim odbyć wędrówkę w głąb swego serca, aby wspólnie przeżyć rekolekcje w drodze i przyglądnąć się swojej wierze. Z błogosławieństwem biskupa rzeszowskiego Jana Wątroby, pod patronatem „Niedzieli Rzeszowskiej” 10 sierpnia rozpoczęli 13-dniową pielgrzymkę, swoje „święte wędrowanie” po śladach, jakie Maryja zostawiła nam w sanktuariach Europy Zachodniej.

Maryja jest najlepszą i najpewniejszą przewodniczką po drogach wiary. Jest jej najdoskonalszym wzorem i nauczycielem. Dlatego rzeszowscy pielgrzymi chcieli raz jeszcze wsłuchać się w Jej słowa wypowiedziane i pozostawione w La Salette, Lourdes i Fatimie. Chcieli wpatrzyć się w Jej oblicze w Le Puy-en-Valey we Francji, w Montserrat i Saragossie w Jej Sanktuarium Matki Bożej del Pilar, i w Jej oczach dostrzec matczyną miłość i troskę. Maryja wytyczyła ten pielgrzymi szlak. Ona zebrała tych ludzi, aby byli razem w drodze: razem z Jej Synem, z Nią i ze sobą nawzajem się ubogacając swą obecnością. Na ich drodze postawiła również dwóch wielkich świadków wiary: św. Jana Marię Vianneya w Ars i św. Jakuba Apostoła w Santiago de Compostela. Przeprowadziła przez czeską Pragę, Carcassonne, Avignon i wiele innych cudnych miejsc, które zapierały dech w piersiach i nie pozwalały wyjść z podziwu dla wszechmocy Stwórcy i dla geniuszu człowieka, który w architekturze i dziełach sztuki zawarł odbicie piękna swej duszy. Na koniec ślady Maryi przyprowadziły pielgrzymów, tam gdzie Ona zawsze prowadzi każdego człowieka - do Jej Syna objawiającego Boże Miłosierdzie. Msza św. w Sanktuarium w Łagiewnikach stała się w ten sposób nie tylko zwieńczeniem pielgrzymiego szlaku, ale również przesłaniem, taką kropką nad „i” postawioną po wszystkich słowach wypowiedzianych podczas objawień Maryi i po treściach odczytywanych z Jej cudownych i łaskami słynących wizerunków. Maryja zawsze wzywa do nawrócenia, do pokuty, do modlitwy. Sama za ludźmi się wstawia i wyprasza łaski. Uprzedza nas, idzie przed nami „w pielgrzymce wiary” i jest na naszej drodze wiary blisko nas. Przede wszystkim jednak zawsze prowadzi nas do Chrystusa, naszego miłosiernego Zbawiciela.

Pielgrzymowanie odnosi się do losu człowieka, wędrującego nieustannie ku wieczności, ku Bogu. Sięga korzeniami do czasów Abrahama, doskonałego wzoru cudzoziemca, nie-rezydenta (gr. Per-epi-demos), pielgrzyma. Pozwala doświadczyć bliskości Boga i człowieka. Pozwala z innej perspektywy spojrzeć na siebie, na życie, na świat. To szczególna łaska doświadczenia prawdy o sensie ludzkiego życia i wiecznym przeznaczeniu człowieka, i o tym, że nie ma takiej drogi, na której człowiek byłby sam. Pielgrzymowanie to łaska. Oby jak najbardziej skuteczna dla tych, którzy wędrowali śladami Maryi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-09-04 12:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„I bądźcie wdzięczni” (Kol 3, 15)

Drodzy Czytelnicy „Niedzieli Lubelskiej”!
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Kardynał Krajewski o stanie papieża: wiemy to, co mówią lekarze

2025-02-22 22:11

[ TEMATY ]

kard. Krajewski

Urszula Buglewicz/Niedziela Lubelska

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski, jeden z najbliższych i najbardziej zaufanych współpracowników papieża Franciszka, powiedział, że o jego stanie dowiaduje się od lekarzy i nie wie nic więcej. W sobotę Watykan poinformował o pogorszeniu się stanu zdrowia papieża; o kryzysie oddechowym, podaniu tlenu i transfuzji krwi.

Kardynał Krajewski, który jest prefektem Dykasterii ds. Posługi Miłosierdzia oświadczył włoskiej agencji Ansa: "Nie mogę nic powiedzieć, my nie wiemy nic więcej od tego, co mówią lekarze".
CZYTAJ DALEJ

Niesłusznie skazany na karę śmierci spędził w więzieniu prawie 48 lat. Teraz otrzymał prezent i list od Papieża

2025-02-25 11:02

[ TEMATY ]

modlitwa

różaniec

pl.wikipedia.org/canva

Papież Franciszek przesłał różaniec Japończykowi, który niesłusznie skazany na karę śmierci spędził w więzieniu prawie 48 lat. Kard. Tarcisio Isao Kikuchi. arcybiskup Tokio wręczył papieski prezent Paulowi Iwao Hakamadzie, „najdłużej przebywającemu w celi śmierci więźniowi na świecie”. Wraz z różańcem, kardynał przekazał 88-letniemu Hakamadzie list od papieża.

Byłego boksera zawodowego, dziś już cierpiącego na demencję, oskarżono, że obrabował swego szefa, zamordował jego i jego rodzinę, a następnie podpalił ich dom. Gdy w 2014 roku nowe badania DNA poświadczyły, że Hkamada nie miał nic wspólnego ze zbrodnią, został wypuszczony na wolność. We wrześniu 2024 r. Sąd Okręgowy Shizuoka uznał go za niewinnego w ponownym procesie, ponieważ dowody użyte przeciwko niemu zostały wówczas sfałszowane przez policję. W październiku 2024 r. prokurator zdecydował się nie składać apelacji.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję