Reklama

Aktualności

Papież do ministrantów: dobrze używajcie wolności

Do dobrego używania wolności wezwał papież Franciszek 50 tys. niemieckich ministrantów. Zgromadzili się oni na Placu św. Piotra, gdzie uczestniczyli w Nieszporach, odprawianych pod przewodnictwem Ojca Świętego. - Nie marnujcie wielkiej godności dzieci Bożych, jaka została wam dana! Jeśli pójdziecie za Jezusem i Jego Ewangelią, wasza wolność rozwinie się niczym kwitnąca roślina, przynosząc dobre i obfite owoce - przekonywał papież.

[ TEMATY ]

ministrant

Jacek Kloc

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chłopcy i dziewczęta w wieku od 13 do 27 lat przybyli do Rzymu w narodowej pielgrzymce. Na barwnych chustach pielgrzymów widnieje hasło: „Frei! Darum ist es erlaubt, Gutes zu tun” („Wolni! Bo wolno jest dobrze czynić”). Młodzieży towarzyszyli liczni biskupi.

Franciszek odpowiedział na trzy pytania zadane przez przedstawicieli ministrantów. Pierwsze dotyczyło tego, czego oczekuje od nich Kościół, drugie - jak łączyć posługę przy ołtarzu z codziennym życiem w środowisku, które jej nie rozumie, trzecie zaś - jak doświadczyć w życiu tego, że wiara oznacza wolność.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W odpowiedzi papież wezwał ministrantki i ministrantów, by byli „kanałami”, przekazującymi innym miłość Jezusa, mówiąc o Nim swoim rówieśnikom, zwłaszcza spoza granicami parafii. - To jest zadanie zarezerwowane szczególnie dla was, bo dzięki swej odwadze, entuzjazmowi, spontaniczności, łatwości nawiązywania kontaktów możecie lepiej dotrzeć do umysłów i serc tych, którzy się oddalili od Pana. Tylu młodych w waszym wieku odczuwa głęboką potrzebę kogoś, kto swoim życiem im powie, że Jezus nas zna, kocha, przebacza, dzieli z nami nasze trudności i nas wspiera swą łaską - podkreślił Franciszek.

Zachęcił ministrantów, by dobrze organizowali swe życie - a jako Niemcy wiedzą jak to robić - nie tracąc czasu na sprawy ulotne: czatowanie w internecie, oglądanie telenowel, czy zdobycze technologiczne, które mają ułatwiać życie, a faktycznie odwracają uwagę od tego, co rzeczywiście ważne. Wśród tylu spraw codziennej rutyny priorytetem powinna być pamięć o naszym Stwórcy, który nam towarzyszy w drodze.

Mówiąc o otrzymanym od Boga darze wolności, zauważył, że źle wykorzystany może on prowadzić daleko od Boga i do utraty ludzkiej godności. Dlatego konieczne są wskazówki i zasady, zarówno w społeczeństwie jak i w Kościele, które pomagają pełnić wolę Bożą. - Gdy nie jest kształtowana przez Ewangelię wolność może przekształcić się w niewolę: niewolę grzechu. Nasi pierwsi rodzice, Adam i Ewa, oddalając się od woli Bożej popadli w grzech, czyli w złe używanie wolności - tłumaczył papież.

Reklama

- Drodzy chłopcy i dziewczęta! Nie używajcie źle waszej wolności! Nie marnujcie wielkiej godności dzieci Bożych, jaka została wam dana! Jeśli pójdziecie za Jezusem i Jego Ewangelią, wasza wolność rozwinie się niczym kwitnąca roślina, przynosząc dobre i obfite owoce! - apelował biskup Rzymu. Zapewnił, że na tej drodze znajdą oni „prawdziwą radość”, gdyż Bóg pragnie ludzi „w pełni szczęśliwych i spełnionych”. - Tylko dzięki przylgnięciu do woli Bożej możemy czynić dobro i być światłem dla świata i solą ziemi - podkreślił Franciszek.

Wcześniej w czasie Nieszporów papież wygłosił po niemiecku krótką homilię o Bożym planie, który urzeczywistnił się dzięki wolności Maryi. „Czas się wypełnił, mówi Paweł. Teraz Bóg urzeczywistnia swe ostateczne dzieło – powiedział Franciszek. – To, co zawsze chciał powiedzieć ludziom i mówił to za pośrednictwem proroków, teraz przejawia się w naocznym znaku. Bóg pokazuje nam, że jest dobrym Ojcem. A jak to czyni? Poprzez wcielenie swego Syna, który staje się jednym z nas. Za pośrednictwem tego konkretnego człowieka o imieniu Jezus możemy zrozumieć, czego tak naprawdę chce Bóg. Chce on, by ludzie byli wolni, by czuli, że zawsze są pod ochroną jako dzieci dobrego Ojca. Aby zrealizować ten plan, Bóg potrzebuje jednej osoby. Potrzebuje niewiasty, matki, która wyda na świat Syna. Jest nią Maryja Dziewica, której oddajemy cześć w czasie tych nieszporów. Maryja była w pełni wolna. W swej wolności powiedziała: tak. Dobro, które uczyniła, trwa na zawsze. W ten sposób służyła Bogu i ludziom. Idźmy za Jej przykładem, jeśli chcemy wiedzieć, czego Bóg oczekuje od nas, swoich dzieci”.

2014-08-05 20:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież zachęca ministrantów do dzielenia się darami otrzymanymi w służbie ołtarza

[ TEMATY ]

ministrant

Grzegorz Gałązka

„Im bliżsi będziecie ołtarza, im bardziej będziecie pamiętali o dialogu z Jezusem w codziennej modlitwie, im bardziej będziecie się karmili Słowem i Ciałem Pańskim, tym bardziej będziecie zdolni, by pójść do bliźniego, niosąc mu z kolei w darze to, co otrzymaliście obdarzając go z entuzjazmem radością, jaką zostaliście obdarzeni” - powiedział Franciszek podczas Nieszporów z udziałem ministrantów i ministrantek, którzy przybyli na swe międzynarodowe spotkanie do Rzymu.

Ojca Świętego w imieniu zgromadzonych powitał bp Ladislav Nemet SVD z Serbii, przypominając, że pielgrzymkę od wielu lat organizuje Coetus Internationalis Ministrantium (Międzynarodowa Organizacja Ministrantów). W tym roku udział bierze w niej około 10 tys. młodych z 23 krajów Europy, Afryki i Ameryki Łacińskiej. Pielgrzymią chustę z mottem obecnej pielgrzymki zaczerpniętym z księgi proroka Izajasza „Oto ja, poślij mnie!” (Iz 6,8) wręczył papieżowi ministrant z ogarniętej wojną Ukrainy. Po odśpiewaniu psalmów odczytano fragment z Księgi proroka Izajasza 6,1-8.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

2024-05-01 20:20

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobić, jeśli w ogóle nie czuję Maryi? Albo relacja z Nią jest dla mnie trudna bądź po prostu obojętna? Zapraszamy na drugi odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o możliwych trudnościach w relacji z Maryją oraz o tym, jak je pokonać.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję