Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Wieczór z Fatimską Matką

Za 4 lata przeżywać będziemy jubileusz 100-lecia fatimskich objawień. Rok 2013 jest kolejnym, w którym przygotowujemy się do tej niezwykłej rocznicy. W przedziwnych spotkaniach z Matką Bożą w Portugalii uczestniczyły dzieci: Hiacynta, Franciszek i Łucja. Choć minął już prawie wiek, objawienia fatimskie należą do najbardziej znanych objawień maryjnych w historii, a ich głównym przesłaniem jest konieczność nawrócenia i modlitwy o pokój

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najbardziej znane jest objawienie z 13 października 1917 roku, podczas którego miał miejsce tzw. cud słońca. Było to szóste i ostatnie objawienie Matki Bożej w Fatimie. Świadkami cudu było ok. 70 tys. osób zebranych wokół widzących, jak również wiele osób zamieszkałych z dala od miejsca objawień, ponieważ cud był widoczny z odległości nawet 15 km.

W małej Fatimie

Na wzór fatimskich objawień w kościołach całej Polski od maja do października, 13. dnia każdego miesiąca czciciele Maryi spotykają się na fatimskich czuwaniach modlitewnych. Tradycja tych spotkań znana i powszechna jest też w naszej diecezji. Wydaje się, że dzisiaj nie ma parafii, w której nie organizowane byłyby fatimskie wieczory z Matką. Nabożeństwa te mają z sobą wiele wspólnego, a jednocześnie każde z nich ma inny i niepowtarzalny nastrój i uroczysty charakter. Niemal od początku Tygodnik Katolicki „Niedziela” towarzyszy fatimskim czuwaniom w parafii Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Sosnowcu. Obecnie to najprawdopodobniej największa Fatimska Rodzina w naszej diecezji, do której przylgnęło już nawet określenie „mała Fatima”. „Każdego 13. dnia miesiąca, od maja do października, na czuwania fatimskie do naszej świątyni przybywają bardzo licznie wierni, nie zważając na warunki pogodowe; przybywają w spiekocie słońca czy w ulewny deszcz. Rozrosła się ta nasza fatimska rodzina. Na początku przy figurze Fatimskiej Pani, która przywieziona została z Portugalii, gromadzili się głównie parafianie. Z biegiem czasu w nabożeństwach zaczęli uczestniczyć mieszkańcy innych parafii, a także miejscowości. Kwitnie tu cześć Maryi, a przez Nią ukochanie Jezusa” - zaznacza ks. kan. Józef Ośródka, proboszcz parafii Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny, inicjator fatimskich wieczorów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W blasku zachodzącego słońca...

Tym razem w blasku zachodzącego słońca, w ciepłą niedzielę 13 października do świątyni, w której króluje Jezusowa Matka w Sosnowcu, ciągnęły setki osób, by po raz ostatni w tym roku spotkać się z Maryją.

Reklama

Uroczystej Eucharystii przewodniczył i Bożym słowem ubogacił zgromadzonych gospodarz miejsca, proboszcz tutejszej wspólnoty, ks. Józef Ośródka. Intencji, z którymi wierni przyszli w fatimski wieczór do Bożej Matki, było bardzo wiele. Jedni dziękowali za łaskę macierzyństwa, inni prosili o zdrowie i siły dla chorych i cierpiących oraz opiekujących się nimi, jeszcze inni zawierzali jubilatów i solenizantów, a także kapłanów, dzieci, młodzież, matki oczekujące potomstwa czy nowo zaślubionych. Wiele intencji pozostało tajemnicą, która znana jest jedynie Bogu i Jego Matce.

Nasze podziękowanie...

W słowie Bożym Kaznodzieja nawiązując do Ewangelii poruszył problem okazywania wdzięczności: „Dzisiejszy, święty fatimski wieczór przypomina o potrzebie wdzięczności, najpierw Bogu za dary i łaski, którymi nas każdego dnia ubogaca i obdarowuje, a także za Jego i naszą Matkę, która Wniebowzięta chodzi po ziemi i to Jej możemy zawierzyć wszystko. (...) Tylu ludzi w naszym życiu, którym tak wiele zawdzięczamy: naszym rodzicom, którzy nas karmili, przytulali, wychowywali, nauczycielem i wychowawcom, którzy troszczyli się o naszą przyszłość, lekarzom i pielęgniarkom... Wspomnijmy o nich i wyraźmy swoją wdzięczność, której - być może - do tej pory okazać się nie udało, zwłaszcza przed zbliżającym się świętami: Dniem Edukacji Narodowej i wspomnieniem św. Łukasza, patrona Służby Zdrowia.

A na zakończenie homilii ukazał historię znanego artysty, Darka Malejonka, kiedyś niewierzącego i nieochrzczonego nawet, a dziś działającego we wspólnocie neokatechumenalnej i przez swoją muzykę głoszącego miłość Jezusa do ludzi: „Nie przekazuję żadnych treści moralizatorskich, próbuję tylko powiedzieć ludziom, którym brak miłości, którzy szukają jej w narkotykach, alkoholu, chorym seksie, że Bóg ich kocha. Robię to za pośrednictwem muzyki rockowej, bo jest to najbliższy mi środek przekazu. Wielu ludzi myśli, że Bóg to srogi sędzia, który liczy nasze grzechy. A Jezus jest miłością i kocha nas takimi, jakimi jesteśmy. On wie, że sami nie damy rady się zmienić” - powiedział w jednym z wywiadów Artysta.

Reklama

„Razem dziękujmy też za dar wiary. Wciąż jesteśmy kuszeni przeciwko Bogu, Kościołowi. Pragniemy dziś prosić Najlepszą z Matek, byśmy przetrwali ten trudny czas ataków, byśmy wytrwali jak Ona, abyśmy nie dali się zwieść... Ratunkiem i ocaleniem dla nas jest Jezus i Jego Matka. Wyciągamy ręce, by się do Ciebie, Maryjo, przytulić, byś nas ogarnęła ciepłem swojego matczynego serca, byś nas ocaliła...” - podkreślał ks. Józef Ośródka.

Śpiewanie dla Matki

Piękną tradycją fatimskich wieczorów w Sosnowcu stały się prawdziwe uczty duchowe, które albo inaugurują czuwania, albo je kończą. Tym razem zgromadzeni wysłuchali wzruszającego koncertu fatimskiego w wykonaniu znakomitych artystów: Bożeny Grudzińskiej-Kubik (sopran koloraturowy) oraz Krzysztofa Karcza (organy). Zabrzmiały m.in. utwory J. S. Bacha, G. F. Haendela, J. Maklakiewicza, G. Fauré czy P. Mascagniego, które wprowadziły czcicieli Maryi w klimat czuwania oraz pogłębiły jego niezwykły nastrój. Występujący na zaproszenie Księdza Proboszcza artyści zapewnili także muzyczną oprawę Eucharystii, jak również nabożeństwa różańcowego. Podczas Komunii św. uczestnicy Liturgii usłyszeli „Pie Jesu”, zaś podczas nabożeństwa różańcowego zabrzmiała „Ave Maria” G. Cacciniego. Nie mogło zabraknąć słynnej „Toccaty” z Symfonii organowej f-moll Ch. M. Widora. Wszystkie pieśni koncertu „Śpiewanie Fatimskie” zgromadzeni przyjmowali entuzjastycznymi brawami.

Fatimskiemu czuwaniu w Sosnowcu towarzyszyło światło płonących świec i lampionów, a zakończyła je modlitwa różańcowa, szczególnie droga i miła Fatimskiej Pani, nazwana przez Proboszcza parafii „liną ratunkową dla świata”.

2013-10-24 09:59

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

U Matki Bożej Pocieszenia w Lelowie

Przy dźwiękach dostojnych fanfar odsłania się powoli zasuwa i naszym oczom ukazuje się przepiękny wizerunek Matki Bożej Pocieszenia z Dzieciątkiem na ręku. Kult sięga XIV wieku. Wiele próśb, modlitw, żali wysłuchała Maryja w Lelowie. Przed Jej cudownym wizerunkiem w kościele św. Marcina modlił się pewnie nieraz pochodzący ze Ślęzan mały Ignacy Trenda (dziś sługa Boży). W trudnych doświadczeniach osierocenia i biedy wzrastała jego miłość do Boga, umacniała się wiara, aż do męczeńskiej śmierci z rąk hitlerowców za obronę krzyża we wrześniu 1939 roku. Choć sława sanktuarium jakby trochę przez ostatnie lata przygasła, nie brak pątników, którzy przybywają do Lelowa co roku, prosząc o łaski i dziękując za nie Maryi

Pradawna osada Lelów znana była już we wczesnym średniowieczu. Pierwotna lokalizacja miasta (dzisiejsza miejscowość Staromieście) związana była z prężnie rozwijającym się ośrodkiem życia gospodarczego i politycznego. Na kopcu w pobliżu miasta znajdował się zamek wzniesiony za czasów Konrada Mazowieckiego. O przeniesieniu miasta w bardziej dogodne miejsce zadecydował król Kazimierz Wielki. Akt lokacyjny dla Lelowa nosi datę 1341 r. We wzajemnym szacunku przez wieki współistniały tutaj dwie religie i kultury: polska i judaistyczna. Tak było do czasów okupacji. Na północ od rynku król ufundował klasztor franciszkanów wraz z kościołem. Jego budowę zakończono w II poł. XIV wieku. We franciszkańskiej świątyni znajdowała się pradawna ikona Matki Bożej Pocieszycielki, otaczana kultem od 1357 r. Nie znamy pochodzenia obrazu ani jego autora. Klasztor wraz z kościołem był kilkakrotnie niszczony w latach 1455-1548. Kiedy w 1638 r. miasto ponownie nawiedził pożar, spłonął klasztor wraz z kościołem i obrazem. Odbudowy klasztoru i kościoła podjął się Jan Giebułtowski – dworzanin króla Władysława IV, kontynuował ją Jan z Białej Szypkowski. Jan Gosławski – pan na Bebelnie ufundował wierną kopię wizerunku Matki Bożej. Ikonę umieszczono w kaplicy kościoła Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Lelowie. W 1766 r. franciszkanie założyli bractwo Matki Bożej Pocieszenia.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do kapłanów: biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem

2024-03-28 13:23

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News/Facebook

Biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem. Jeśli ksiądz prowadzi podwójne życie, jakąkolwiek postać miałoby ono mieć, powinien to jak najszybciej przerwać - powiedział abp Adrian Galbas do kapłanów. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. Krzyżma w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Podczas liturgii błogosławił oleje chorych i katechumenów oraz poświęca krzyżmo.

W homilii metropolita katowicki zatrzymał się nad znaczeniem namaszczenia, szczególnie namaszczenia krzyżmem, „najszlachetniejszym ze wszystkich dziś poświęcanych olejów, mieszaniną oliwy z oliwek i wonnych balsamów.” Jak zauważył, olej od zawsze, aż do naszych czasów wykorzystywany jest jako produkt spożywczy, kosmetyczny i liturgiczny. W starożytności był także zabezpieczeniem walczących. Namaszczali się nim sportowcy, stający do zapaśniczej walki. Śliski olej wtarty w ciało stanowił ochronę przed uchwytem przeciwnika.

CZYTAJ DALEJ

Pożegnanie poety

2024-03-28 17:13

Biuro Prasowe AK

    – Żegnamy człowieka niezwykłego, o którego prawdziwym duchu mówi jego poezja – mówił abp Marek Jędraszewski.

    W środę 27 marca w kościele Świętego Krzyża w Krakowie miały miejsce uroczystości pogrzebowe śp. Leszka Długosza. Doczesne szczątki artysty spoczęły na Cmentarzu Rakowickim. Zwrócił uwagę na zbiór wierszy „Ta chwila, ten blask lata cały”. – Ten zbiór mówi wiele o miłości pana Leszka Długosza do życia; do tego, by tym życiem umieć się także upajać – dodawał metropolita

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję