Pod koniec grudnia 2024 r. prezydent Andrzej Duda zdecydował o podpisaniu ustawy o wolnej Wigilii. Zmiany oznaczają też, że od 2025 r. trzy niedziele poprzedzające Wigilię będą handlowe, ale w grudniu pracownik handlu nie będzie mógł pracować więcej niż dwie niedziele.
W tym roku korzystny układ świąt pozwala skorzystać z tzw. długich weekendów. Dzięki wolnej Wigilii wystarczą dwa dni urlopu przed świętami (22 i 23 grudnia), by przez tydzień nie pracować. Z kolei pięć dni urlopu między Bożym Narodzeniem a Trzech Króli (29, 30 i 31 grudnia i 2 i 5 stycznia) pozwoli na dwutygodniowy odpoczynek.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Prezydent zdecydował jednocześnie o skierowaniu nowelizacji ustawy o dniach wolnych od pracy do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej. Zastrzeżenia prezydenta dotyczą wprowadzenia trzeciej, dodatkowej niedzieli pracującej w grudniu dla pracowników handlu.
Przeciwko temu przepisowi protestowała m.in. Solidarność. Szef "S" Piotr Duda przekonywał, że jest za wolną Wigilią, ale nie zgadza się na trzy niedziele pracujące w grudniu.
"W tej nowelizacji nikt nie może być dyskryminowany, a ta ustawa dyskryminuje część pracowników, w tym przypadku pracowników handlu detalicznego i handlu hurtowego" – ocenił.
Reklama
Ustawa wprowadzająca stopniowo zakaz handlu w niedziele weszła w życie 1 marca 2018 r. Od 2020 r. zakaz handlu nie obowiązuje jedynie w siedem niedziel w roku: ostatnie niedziele stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia, a także w niedzielę przed Wielkanocą, a po podpisaniu noweli przez prezydenta również trzy kolejne niedziele poprzedzające Boże Narodzenie.
W ustawie ograniczającej handel w niedziele przewidziano katalog 32 wyłączeń. Zakaz nie obejmuje m.in. działalności pocztowej, jeśli przychody z tej działalności stanowią co najmniej 40 proc. przychodów ze sprzedaży danej placówki. Ponadto nie obowiązuje w cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w sklepach z prasą ani w kawiarniach. (PAP)
kkr/ joz/