Reklama

Głos z Torunia

Wyśpiewać światło

Niedziela toruńska 2/2014, str. 1, 6

[ TEMATY ]

kolęda

Mirosława Buczyńska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia wielu torunian i gości odwiedzających Toruń przyjęło zaproszenie do wspólnego śpiewania kolęd. To już 11. raz Sala Mieszczańska Ratusza Staromiejskiego była wypełniona po brzegi kolędnikami, przybyłymi na to spotkanie niekiedy nawet całymi rodzinami, aby przedłużyć świąteczną radość i dać temu wyraz śpiewem, muzyką i oklaskami.

Jak co roku oprawę muzyczną i artystyczną zapewnił zespół wokalno-instrumentalny „Claritas” w składzie: Aleksandra Okoniewicz, Agnieszka Brzezińska, Wojciech Chachuła, Wiesław Błaszkiewicz, Waldemar Grupa. Towarzyszył mu zespół kameralny „Portamus Gaudium” założony i dyrygowany przez Agnieszkę Brzezińską od 20 lat. Spotkanie poprowadził ks. dr hab. Piotr Roszak z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wydawałoby się, że znany wszystkim repertuar już niczym nowym nie może zaskoczyć, nic jednak bardziej błędnego. Organizatorzy, nie wpadając w rutynę, starają się rokrocznie odkrywać coś nowego w kolędach, co zaskoczy obecnych. To nie tylko nowe i ciekawe aranżacje muzyczne, lecz także bogactwo skarbca tradycji, z którego wydobywane są prawdziwe perły muzyki i głębokie treści śpiewane raz w zadumie, a raz z radością.

Punktualnie o godz. 17 w sali zapadła ciemność, którą po chwili rozproszyły światełka niesione w rękach członków obu zespołów. Ciszę wypełnił śpiew „Wśród nocnej ciszy”, znanej polskiej kolędy z przełomu XVIII i XIX wieku. Tym oto tajemniczym, ale i symbolicznym akcentem rozpoczął się tegoroczny wieczór kolęd, którego przewodnim tematem – jak poinformował na powitanie ks. dr hab. Piotr Roszak – tym razem było „Światło”. Prowadzący spotkanie przypomniał o pierwszej encyklice papieża Franciszka noszącej znamienny tytuł „Lumen fidei” – Światło wiary”. To dobry klucz do zrozumienia, słuchania i wyśpiewania kolęd. I tak np. w „Wesołej nowinie” mowa jest o duchach światłości („Bogu chwałę głoszą na wysokości,/ Pokój ludziom głoszą duchy światłości”), a w kolędzie „A wczora z wieczora” występują anioły, które tę światłość z nieba niosły („Gdy anioł z północy/ Gdy anioł z północy/ Światłość z nieba toczy/ Światłość z nieba toczy”). Trzeba tę Światłość przyjąć i nią dalej promieniować, ponieważ ma ona moc, aby nam pomagać w trudach codzienności.

Reklama

Kolędy często wykorzystują motyw światła, czego przykład widzimy w pastorałce „Gore gwiazda Jezusowi”. Dobrze, kiedy poszukuje się tego światła, które oświeca życiową drogę. Do tych treści nawiązuje fragment wspomnianej encykliki. Franciszek pisze tak: „Obrazem tego poszukiwania są Mędrcy, prowadzeni przez gwiazdę aż do Betlejem (por. Mt 2, 1-12). Im światło Boże ukazało się jako szlak, jako gwiazda, która przewodzi na drodze prowadzącej do odkryć. Gwiazda mówi więc o cierpliwości Boga wobec naszych oczu, które muszą się przyzwyczaić do Jego blasku. Człowiek pobożny jest w drodze i musi być gotów pozwolić się prowadzić, wyjść poza siebie, by odnaleźć Boga, który zawsze zdumiewa. (…) Gdy człowiek zbliża się do Niego, ludzkie światło nie ginie w jaśniejącym bezmiarze Boga jak gwiazda gasnąca o świcie, ale staje się tym bardziej jasne, im bardziej zbliża się do pierwotnego ognia jak zwierciadło odbijające blask” („Lumen fidei”nr 35). Ks. dr hab. Piotr Roszak podsumował motyw gwiazdy obecny w wielu polskich kolędach, mówiąc, że zbliżając się do światła, sami stajemy się jasnością.

Nikt nie potrafi jednoznacznie wyjaśnić fenomenu kolędowania, lecz być może cząstka jego tajemnicy tkwi właśnie w świeżości i nowości tematycznej, ale i muzycznej – bądź co bądź wiekowych już – kolęd. Nie trzeba było długo namawiać uczestników spotkania w Ratuszu do śpiewania kolęd sprzed wieków, np. jednej z najstarszych, bo z XVI wieku, „Anioł pasterzom mówił” czy też XVII-wiecznych „Hej, w Dzień Narodzenia” i „Dzisiaj w Betlejem” albo z XVIII wieku „Jezus malusieńki”. Po skocznych, rytmicznych i radosnych śpiewach nie mogło zabraknąć również spokojnych kolęd o charakterze kołysanki (np. z XVII wieku „Lulajże Jezuniu”, z XVIII wieku „Jezus malusieńki” i „Oj, Maluśki” czy z XIX wieku „Mizerna cicha”). Pod dyrekcją Agnieszki Brzezińskiej cała sala podzielona na grupy niektóre kolędy odśpiewała nawet na głosy. To zadziwiające, że kolędy tak chętnie obecnie wykonywane przez młodszych i starszych, takie jak: „Tryumfy Króla Niebieskiego”, „Przybieżeli do Betlejem” czy „Pójdźmy wszyscy do stajenki” pochodzą z XVII i XVIII wieku. Mimo swojego wieku, wielu archaicznych słów, które nie są już używane we współczesnym języku, są niezmiennie atrakcyjne niczym nieśmiertelne przeboje wielkich mistrzów. Każdy szanujący się i znany wykonawca ma w swoim repertuarze co najmniej kilka kolęd, a często nawet kilka płyt z tym rodzajem muzyki. Może tą magnetyczną siłą kolęd, która przyciągnęła rzesze torunian do Ratusza, jest także i to, że tworzy i wzmacnia więzi w rodzinie, co można obserwować od kilku już lat, patrząc na przekrój wiekowy uczestników spotkań, od najmłodszych do najstarszych.

Reklama

W czasie Wieczoru Kolęd przenieśliśmy się również w inny obszar językowy, a to za sprawą ciepłej pogody, która jest raczej typowa dla Hiszpanii, a nie dla Polski. Zespół „Portamus Gaudium”, który w swoim repertuarze ma wiele piosenek hiszpańskich, pięknie zaśpiewał pastorałkę „Ande, ande, ande la Marimorena, que es la Nochebuena!”, czym zasłużył sobie na gromkie brawa.

XI Toruński Wieczór Kolęd tradycyjnie już zakończyło wspólne odśpiewanie ostatniej pastorałki skomponowanej przez Wojciecha Chachułę „Toruńskie kolędowanie”. Dla organizatorów zaś najlepszym podziękowaniem niewątpliwie były niegasnące oklaski i z przekonaniem wyśpiewywany refren finałowej piosenki „Spotkajmy się za rok”. Patronat medialny nad Wieczorem Kolęd objął „Głos z Torunia”.

2014-01-08 09:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krakowianie pokolędowali z gwiazdami

W niedzielę wieczorem w krakowskim Centrum Kongresowym ICE odbył się koncert „Betlejem w Krakowie”. W ramach wydarzenia najpiękniejsze kolędy z mieszkańcami miasta i przyjezdnymi zaśpiewali m.in. Kamil Bednarek, Dawid Kwiatkowski, Antonina Krzysztoń czy Mate.O.

W programie wydarzenia znalazły się zarówno tradycyjne kolędy i pastorałki, jak i utwory nieznane dotąd w Polsce, w tym kompozycje serbskie, etiopskie czy stworzone przez kanadyjskich Indian, a także utwory bożonarodzeniowe z Armenii. Wszystkie w niezwykłych i porywających aranżacjach muzycznych.

CZYTAJ DALEJ

R. Czarnecki: Najbardziej ideologiczna kadencja europarlamentu od czasu wstąpienia Polski do UE

2024-04-24 09:01

[ TEMATY ]

polityka

Unia Europejska

parlament europejski

Łukasz Brodzik

Ryszard Czarnecki

Artur Stelmasiak

Ryszard Henryk Czarnecki

Ryszard Henryk Czarnecki

Zbliżają się wybory do europarlamentu. Nie ulega wątpliwości, że ostatnia kadencja była nadzwyczajna ze względu nie tylko na pandemię i wojnę na Ukrainie, ale także wielość spraw ideologicznych forsowanych przez Komisję Europejską.

Czym zajmowali się europosłowie przez ostatnie 5 lat? Czy nastąpią zmiany po wyborach? Czy prawicowe ugrupowania powiększą swój stan posiadania? I czy przyszły parlament wycofa się z tak krytykowanego Zielonego Ładu, czy paktu migracyjnego? O tym z Ryszardem Czarneckim, europosłem Prawa i Sprawiedliwości rozmawia Łukasz Brodzik.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję