Siedem najciekawiej zapowiadających się filmów o tematyce chrześcijańskiej albo nawiązujących do chrześcijaństwa, które wejdą na ekrany w 2014 r., przedstawił portal „Faith & Entertainment”.
Na siódmym miejscu umieszczono tytuł: „Heaven is for Real”. Film opowiada historię chłopca Coltona, który przeżył śmierć kliniczną i na chwilę trafił do nieba. Następnie chłopiec niespodziewanie wrócił do życia, co lekarze uznali za cud. W głównej części filmu chłopiec pokazuje swoim rodzicom znaczenie wiary, jakiego wcześniej nie znali. Film wejdzie na ekrany w kwietniu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Kolejnym obrazem umieszczonym na liście najciekawiej zapowiadających się filmów jest „Son of God”, nawiązujący do powstałej w 2013 r. miniserii o tematyce biblijnej, która odniosła spory sukces. Film będzie opowiadać o życiu Jezusa Chrystusa, Jego dzieciństwie, działalności publicznej, ukrzyżowaniu i zmartwychwstaniu.
„Gimme Shelter” to film, który znalazł się na miejscu piątym. Opowiada on o wartościach życia i rodziny na kanwie historii nastolatki będącej w ciąży, która opuszcza swą nieprzyzwoicie zachowującą się matkę, aby odszukać ojca. Ten jej jednak nie przyjmuje pod swój dach i dziewczyna trafia do domu dla kobiet, gdzie odkrywa, że po raz pierwszy ma rodzinę.
Reklama
W kolejnym filmie główną rolę odgrywa Nicolas Cage. To remake obrazu z 2000 r. pod tym samym tytułem „Left Behind”. Na trzecim miejscu rankingu znalazł się ciekawie zapowiadający się film pod tytułem: „God’s Not Dead” Bóg nie umarł, który opowiada o obronie wiary w gronie ateistów na uniwersytecie. Wykładowca filozofii zadeklarowany ateista każe studentom napisać esej pod tytułem „Bóg nie żyje”. Jeden z podopiecznych Josh Wheaton sprzeciwia się temu, powołując się na wyznawaną wiarę. W filmie główny bohater prowadzi wiele dysput, broniąc tego, w co wierzy.
Dwa ostatnie obrazy to wielkie produkcje, w których występują znani aktorzy. Pierwszy „Exodus” opowiada historię wyjścia Izraelitów z Egiptu pod wodzą Mojżesza. Drugi „Noe” opowiada inną biblijną historię potop.
Rok 2014 zapowiada się więc jako rok ciekawego kina o inspiracji chrześcijańskiej.