Reklama

Rożaniec za Ojczyznę

Tajemnice światła

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W drugim rozdziale listu apostolskiego „Rosarium Virginis Mariae”, zatytułowanym „Tajemnice Chrystusa, Tajemnice Matki”, papież Jan Paweł II, odwołując się do akceptowanej w tradycji opinii, iż Różaniec jest „streszczeniem Ewangelii”, zaproponował, by oprócz dotychczas odmawianych tajemnic radosnych, bolesnych i chwalebnych wprowadzić zwyczaj rozważania tajemnic światła, by misterium życia Chrystusa było jeszcze lepiej kontemplowane. W zatwierdzonej dotychczas formie Różaniec zawierał tylko wybór niektórych tajemnic z życia Chrystusa, podyktowany schematem, w którym 150 „Zdrowaś Maryjo” odpowiadało 150 psalmom. „Uważam jednak – napisał Ojciec Święty – że aby rozwinąć chrystologiczny wymiar Różańca, stosowne byłoby uzupełnienie, które – pozostawione swobodnemu wyborowi jednostek i wspólnot – pozwoliłoby objąć także tajemnice życia publicznego Chrystusa między chrztem w Jordanie a męką. W tych właśnie tajemnicach kontemplujemy ważne aspekty Osoby Chrystusa jako Tego, który definitywnie objawił Boga”.

Reklama

Dodanie tajemnic życia publicznego – zdaniem Jana Pawła II – w jeszcze pełniejszy sposób ukaże Różaniec jako „streszczenie Ewangelii”. „To uzupełnienie o nowe tajemnice, w niczym nie szkodząc żadnemu z istotnych aspektów tradycyjnego układu tej modlitwy, ma sprawić, że będzie ona przeżywana w duchowości chrześcijańskiej z nowym zainteresowaniem, jako rzeczywiste wprowadzenie w głębię Serca Jezusa Chrystusa, oceanu radości i światła, boleści i chwały”– napisał Ojciec Święty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nowe tajemnice Ojciec Święty nazwał „tajemnicami światła”. Jest ich pięć:
1. Chrzest Pana Jezusa w Jordanie
2. Objawienie się Jezusa na weselu w Kanie
3. Głoszenie Królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia
4. Przemienienie na górze Tabor
5. Ustanowienie Eucharystii

Tajemnice światła Papież umieścił chronologicznie, czyli bezpośrednio po radosnych, które kończą się odnalezieniem 12-letniego Jezusa w świątyni, a przed tajemnicami bolesnymi, które ukazują mękę Chrystusa.

W III rozdziale listu apostolskiego „Rosarium Virginis Mariae”, zatytułowanym „Dla mnie żyć to Chrystus”, Jan Paweł II daje wiele wskazań, jak odmawiać Różaniec. Wyjaśnia znaczenie słów i rozważań w Różańcu. Podkreśla, że kiedy okoliczności na to pozwalają, należy sięgnąć do tekstów biblijnych związanych z poszczególnymi tajemnicami. Różaniec to modlitwa kontemplacji. Słowo Boże należy rozważać w milczeniu, a dopiero potem przystępować do odmawiania kolejnej dziesiątki.

Reklama

Papież przypomina, aby słowa modlitwy wypowiadać ze zrozumieniem ich znaczenia, m.in.żeby podkreślać imię Jezus, stanowiące centrum dwóch części wielokrotnie powtarzanej modlitwy maryjnej. „Sama koronka – pisze – nie jest przedmiotem, który służy do odliczania kolejnych «Zdrowaś Maryjo»”. Ona „zwraca się ku wizerunkowi Ukrzyżowanego, który otwiera i zamyka samą drogę modlitwy”.

Ojciec Święty podpowiada też, w jakie dni odmawiać nowe tajemnice. Dotychczas w poniedziałki i czwartki odmawiało się tajemnice radosne, we wtorki i piątki – bolesne, a w środy, soboty i niedziele – chwalebne. Papież proponuje, by na sobotę, która tradycyjnie jest dniem maryjnym, przenieść „drugie w ciągu tygodnia rozważanie «tajemnic radosnych», w których wyraźniejsza jest obecność Maryi. Czwartek pozostaje w ten sposób wolny właśnie na medytację «tajemnic światła»”.

W zakończeniu listu Ojciec Święty raz jeszcze podkreśla, że skuteczności modlitwy różańcowej zawierza sprawę pokoju na świecie i sprawę rodziny. „Rodzina, która odmawia razem Różaniec, odtwarza poniekąd klimat domu w Nazarecie: Jezusa stawia się w centrum, dzieli się z Nim radości i cierpienia, w Jego ręce składa się potrzeby i projekty, od Niego czerpie się nadzieję i siłę na drogę”.

2014-03-10 15:04

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dobre uczynki potwierdzeniem wiary

Chrześcijaństwo, które jest religią łaski, głoszeniem łaski Bożej, odpowiada na ważne pytania we właściwej kolejności: najpierw - co Bóg uczynił dla zbawienia człowieka? I dopiero - co człowiek musi zrobić, by się zbawić? Gdybyśmy mieli osiągnąć zbawienie poprzez spełnianie jednego czy drugiego uczynku, praktykowanie takiej czy innej cnoty, to bylibyśmy biedni, któż z nas mógłby mieć nadzieję, że się zbawi? Usprawiedliwienie dokonuje się więc z inspiracji miłości, która realizuje się w wierze. Kard. Joseph Ratzinger wyjaśnia tę prawdę następująco: „Szukanie usprawiedliwienia przez uczynki oznacza, że człowiek chce się zbawić, izolując się w swoim własnym działaniu, przekonany, że decyduje jego wysiłek i osiągnięcia. Chęć usprawiedliwienia przez własny czyn oznacza w istocie, że człowiek chciałby sam sobie stworzyć własną, małą nieśmiertelność; chce sam wziąć z życia wszystko, czego mu trzeba. Takie przedsięwzięcie jest zawsze wynikiem iluzji (…). Prawda zaś jest taka, że człowiek jest przemijający i sam z siebie nie ma nic trwałego. Im bardziej stawia na siebie, tym bardziej stawia na nicość, bo pozostawiony samemu sobie, musi się stać nicością (…). Prawdą życia człowieka jest to, że ma je zawsze od drugich i nie jest w stanie stworzyć go sam. Nie uczynki, ale wiara niesie życie”.
CZYTAJ DALEJ

Jestem Niepokalane Poczęcie

Słowa: „Jestem Niepokalane Poczęcie” usłyszała Bernadeta Soubirous z ust Matki Bożej, która ukazała się jej we francuskim Lourdes. 8 grudnia przeżywamy uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny

Kościół celebruje tę uroczystość w Adwencie, czyli na progu nowego roku liturgicznego, i niejako kieruje już spojrzenie wiernych ku uroczystości Bożego Narodzenia. Nie byłoby jej, gdyby nie zgoda Maryi na zostanie Matką Najwyższego, co odnotowuje św. Łukasz w swojej Ewangelii. Anioł powiedział Jej wtedy: „Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą” (por. Łk 1, 28). Właśnie owa pełnia łaski Bożej sprawiła, że Maryja od początków chrześcijaństwa była szczególnie czczona przez wiernych ze względu na swoje wybraństwo i uprzywilejowanie, również to związane z prezentowaną uroczystością.
CZYTAJ DALEJ

Świąteczne swetry – must have w szafie każdego miłośnika świąt!

2025-12-09 17:30

[ TEMATY ]

Polecamy

Materiał prasowy/pexels.com

Świąteczne swetry od lat są symbolem grudniowej atmosfery, ciepła rodzinnego domu i wszystkiego, co kojarzy się z wyjątkowym klimatem Bożego Narodzenia. To nie tylko zabawny dodatek, ale również element świątecznej tradycji noszony podczas spotkań rodzinnych, pracy, szkolnych wigilii czy domowych seansów filmowych. Ubrania z motywem Świąt łączą wygodę, humor i odrobinę nostalgii, przez co stały się obowiązkową częścią zimowej garderoby.

Moda na świąteczne swetry wraca każdego roku, ponieważ jest naturalną odpowiedzią na potrzebę ciepła, radości i wspólnej zabawy. To jeden z niewielu elementów ubioru, który dosłownie zmienia atmosferę w domu lub pracy – wprowadza swobodę, tworzy nastrój bliskości i podkreśla wyjątkowość grudniowego czasu. Popularność swetrów rośnie również dzięki temu, że łatwo dopasować je do różnych okoliczności: mogą być zabawnym akcentem na imprezie firmowej, klimatycznym strojem na rodzinne spotkanie czy częścią pamiątkowych zdjęć.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję