Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Na ratunek życiu

Niedziela sosnowiecka 13/2014, str. 8

[ TEMATY ]

życie

Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez dziewięć miesięcy oczekiwania na upragnione dziecko, rodziców nurtuje bardzo wiele pytań dotyczących przyszłości najmłodszego członka rodziny. Małżonkowie zastanawiają się jaki będzie ten nowy człowiek: czy podobny bardziej do mamy, czy może do taty, po kim odziedziczy urodę i zdolności. Przed narodzinami przygotowujemy wyprawkę dla malucha. Psychicznie i fizycznie przygotowujemy się na tę wyjątkową chwilę powitania maleństwa, z którym wiążemy wielkie plany i nadzieje.

Gdy te dziewięć miesięcy dobiega końca, rodzi się człowiek. Moment narodzin dziecka jest dla rodziców szansą zabezpieczenia jego przyszłości poprzez wykupienie niezwykłej, bo biologicznej polisy na życie. Chodzi o pobranie krwi pępowinowej z łożyska i części pępowiny, która jest bogatym źródłem komórek macierzystych. Można dokonać tego tylko raz w życiu – w chwili narodzin. Na dzisiejszym etapie rozwoju nauki jest to jedyna szansa podarowania swojemu dziecku prezentu na całe życie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wartość komórek macierzystych

Właściwości krwi pępowinowej różnią się w istotny sposób od tych, jakie cechują „normalną” krew. Najistotniejszą odrębnością jest obecność tzw. komórek macierzystych krwiotworzenia, które w normalnych warunkach u ludzi znajdują się jedynie w szpiku kostnym. Krew pępowinowa stanowi więc bogate źródło komórek macierzystych, które podobnie jak komórki szpiku mogą być przeszczepiane w celu odbudowania układu krwiotwórczego i odpornościowego wykazując przy tym większą skuteczność niż komórki macierzyste pozyskane u dawców dorosłych. Krew pobrana podczas porodu to nieoceniony skarb, który w przyszłości może uratować życie nie tylko dziecku, z którego pępowiny jest pobierana, ale także jego rodzicom i rodzeństwu. Istnieje bowiem szansa, że komórki macierzyste w przechowywanej porcji będą wystarczająco zgodne z tkankami osoby będącej członkiem najbliższej rodziny i wówczas krew będzie mogła być wykorzystywana w tym celu.

Reklama

Krew pępowinowa jest skutecznie wykorzystywana jako materiał do odtworzenia szpiku kostnego w leczeniu białaczek, różnego rodzaju anemii i wielu innych chorób, gdy przeszczep krwiotwórczy jest jedynym ratunkiem.

Ratunek dla zdrowia i życia

Krew pępowinowa pobierana jest bezpośrednio po narodzeniu i po przecięciu pępowiny, jednak zanim urodzi się łożysko. Warto zaznaczyć, że poród przez cesarskie cięcie nie jest przeciwwskazaniem do jej pobrania. Następnie krew jest deponowana w banku krwi pępowinowej. Następuje to po wcześniejszym podaniu płynu przeciwkrzepliwego oraz zbadaniu jakości i ilości komórek krwiotwórczych. – Zwykle pobiera się od 50 do 100 ml krwi, po czym krew trafia do „depozytu”. Musi zostać zamrożona w ciągu 24 godzin. Zostaje umieszczona w specjalnej komorze, do której wstrzykuje się ciekły azot. Powoli jest oziębiana do temperatury minus 196 stopni Celsjusza. Następnie umieszcza się ją w metalowych kasetach, a potem w pojemnikach z ciekłym azotem. W takim stanie pozostaje do momentu, gdy okaże się potrzebna do ratowania zdrowia i życia dziecka lub najbliższych członków rodziny – wyjaśnia ginekolog-położnik, lek. med. Iga Kasner-Krupa.

Odpowiednio zamrożone komórki macierzyste można przechowywać teoretycznie nawet przez 70 lat. Dane doświadczalne potwierdzają, że 30-letni okres przechowywania komórek macierzystych w głębokim zamrożeniu nie zmienia ich unikatowych własności, a więc przez przynajmniej tyle lat dziecko będzie miało możliwość wykorzystania jego własnych komórek macierzystych w razie potrzeby. W przypadku konieczności ich wykorzystania do przeszczepu krwiotwórczego wystarczy przechowywaną porcję komórek rozmrozić i podać choremu w formie zastrzyku dożylnego.

Do uzyskania pełnoletności przez dziecko „zarządcami” depozytu życia są rodzice. Później ono samo decyduje czy chce krew deponować dalej czy może przekazać osobie potrzebującej.

Reklama

Biologiczne przedsięwzięcie

Banki krwi pępowinowej powstają na całym świecie, również w Polsce. W tej chwili zamrażaniem i przechowywaniem krwi pępowinowej zajmuje się w naszym kraju kilka firm, które prowadzą swoją działalność w porozumieniu z najlepszymi, polskimi instytutami medycznymi, jak choćby z Instytutem Hematologii i Centrum Onkologii w Warszawie. W tym przypadku, bez względu na miejsce porodu pobrana krew deponowana jest w Warszawie. Decyzja o pobraniu i zmagazynowaniu krwi pępowinowej powinna być przez rodziców podjęta jak najwcześniej, tak aby w dniu narodzin wszystko było bardzo dobrze zorganizowane. To z pewnością poważna decyzja, która jednak może w przyszłości decydować o być albo nie być dla człowieka. Gdy jednak rodzice zdecydują się na pobranie krwi pępowinowej powinni zadbać najpierw o niezwłoczne zawarcie umowy z firmą zajmującą się zamrażaniem i przechowywaniem krwi. Następnie wysoce profesjonalny personel organizuje i przeprowadza dalszą część całego biologicznego przedsięwzięcia.

Życiowy prezent

Krew pępowinowa zawierająca bogate źródło nieśmiertelnych komórek macierzystych to z pewnością nieoceniony dar dla dziecka. Wiąże się to jednak z odpowiednimi kosztami, na które pewnie nie stać większości rodziców. – Często zdarza się, że dziadkowie lub rodzice chrzestni jeszcze przed narodzinami wyrażają chęć podarowania nowo narodzonemu dziecku prezentu, jakim jest dla niej lub dla niego przechowywanie komórek macierzystych mogących w przyszłości ratować życie – zaznacza lek. med. Iga Kasner-Krupa.

Cena pobrania, badania i mrożenia krwi pępowinowej wynosi obecnie ok. 3 tys. zł. Samo zaś przechowywanie w banku komórek macierzystych to kwota ok. 30 zł miesięcznie. Na naszym rynku istnieją już firmy, które proponują ratalną spłatę należności. Pobranie krwi pępowinowej stanowi „biologiczną polisę na życie”, warto więc, by mimo dość wysokich kosztów rodzice oczekujący potomstwa rozważyli taką możliwość.

2014-03-26 12:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święto Życia w Oświęcimiu

[ TEMATY ]

życie

święto

Archiwum

„Nieś odwagę życia jak matka Małgorzata” – śpiewają młodzi ludzie z zespołu Concentus z oświęcimskiej parafii, którzy swoim utworem i zrealizowanym do niego teledyskiem zachęcają do udziału w zaplanowanym na 16 czerwca Święcie Życia w Oświęcimiu. Patronką wydarzenia, na które złożą się modlitwy dziękczynne za dar beatyfikacji. m. Małgorzaty Szewczyk, Marsz dla Życia i Rodziny oraz Święto Młodych, będzie wyniesiona na ołtarze 9 czerwca założycielka serafitek.
Powstał specjalny hymn Święta Życia. Słowa do utworu, wykonywanego przez działający przy parafii św. Maksymiliana w Oświęcimiu zespół Cencentus, ułożyła siostra Jonasza, serafitka, a muzykę skomponował Janusz Majcherek. W piosence „Viva la vita!” młodzi ludzie śpiewają m.in.: „Miłość to siła, która cię uskrzydli! Pokochaj życie! Jezus prosi cię...(...). Spójrz w oczy dziecka i biednego: przed nimi gwiazdy chylą światło swe. Nieś odwagę życia jak matka Małgorzata”.

CZYTAJ DALEJ

Gietrzwałd: spotkanie rzeczników diecezjalnych

2024-04-24 11:09

[ TEMATY ]

rzecznik

BP KEP

W dniach 22-24 kwietnia br. w Gietrzwałdzie, w archidiecezji warmińskiej, spotkali się rzecznicy diecezjalni. Głównym tematem spotkania była dyskusja nad tworzeniem informacji o Kościele dla mediów oraz sposobem reagowania na aktualne wyzwania Kościoła w Polsce.

Sesje robocze dotyczyły przede wszystkim sposobu reagowania na aktualne wyzwania Kościoła w Polsce w zakresie komunikacji medialnej. Rzecznicy mieli również okazję zapoznać się szerzej z przepisami prawa prasowego dzięki ekspertom z tej dziedziny. Obrady odbywały się w Domu Rekolekcyjnym „Domus Mariae” w Gietrzwałdzie, przy Sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję