Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

O Lwowie po polsku, czyli – uczta trwa!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

„Drugie danie podano” – chciałoby się rzec, kiedy spogląda się na niebieską okładkę drugiego tomu „Lwowa po polsku” autorstwa lwowianek: Kseniji Borodin i Iwanny Honak. Jeszcze dobrze nie „ostygło” danie pierwsze, czyli „Lwów po polsku. Imię domu oraz inne napisy”, w której to książeczce Autorki skupiły się na zaprezentowaniu polskich napisów znajdujących się w domach i kamienicach, a już na rynku księgarskim pojawiła się druga książka. Autorki „wyszły” z domu i prowadzą czytelnika do miasta, do jego licznych i różnorodnych instytucji. Proponują czytelnikowi, by „wirtualnie przeżył jeden tydzień w przedwojennym Lwowie, przechodząc drogę od ucznia gimnazjum do statecznego bankiera, lekarza czy przedsiębiorcy”. Bowiem kolejna książka z serii „Lwów po polsku” jest poświęcona instytucjom społecznym i przedsiębiorstwom. Oferuje ona czytelnikowi możliwość poznania świata polskich napisów, które zachowały się na budynkach naszego miasta i które dziś każdy może bezpłatnie oglądać. Prawie wszystkie obiekty pozostały na pierwotnych miejscach, dzięki czemu można przekonać się o ich lokalizacji w przestrzeni miasta, o kolorystyce, o wymiarach liter, użytych czcionkach itd., o ich słownictwie, pisowni, jak również o osobliwościach nazewnictwa. Teksty i obrazki umieszczone na murach, które zdobiły i urozmaicały ulice i place Lwowa, rzucają światło na społeczne i gospodarcze życie miasta w minionych czasach.

Zagłębmy się zatem razem z Autorkami w lwowską przestrzeń, poszukując w poniedziałek napisów na budynkach edukacyjnych, we wtorek na instytucjach odpowiedzialnych za finanse, w środę na zakładach produkcyjnych i fabrykach. W czwartek zadbajmy o swoje zdrowie (apteki i szpitale), w piątek idźmy na zakupy (sklepy), w sobotę udajmy się w podróż, a w niedzielę odpocznijmy. Wiem, zapewne niektórzy z czytelników zaniepokoją się: A czemu w niedzielę nie do kościoła (albo do cerkwi czy kirchy)? Uchylę rąbka tajemnicy: świątynie odwiedzimy w książce „Dialog z Bogiem” – kolejnej w cyklu. Owa wirtualna wędrówka po Lwowie może stać się jak najbardziej realną, bo każdy, kto będzie we Lwowie i zabierze ze sobą opisywaną książeczkę i plan miasta, bez kłopotu sam zlokalizuje obiekty, w których zachowały się polskie napisy. Książka zaś dostarczy dodatkowej wiedzy o oglądanych miejscach, rozweseli anegdotami i ubogaci wspomnieniami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Najlepiej byłoby odbyć taką wycieczkę w towarzystwie Autorek. Każdy, kto choć raz słuchał ich opowieści o badaniach, poszukiwaniach polskich napisów, nazywanych przez Autorki „polowaniem na napisy”, opowieści o pracy nad książką, przyzna, że niezwykle trafne są słowa Stanisława Bockenheima ze Stowarzyszenia Architektów Polskich. Pisze on tak: „Książeczka sama w sobie stanowi pod każdym względem znakomitą pozycję artystyczną, u obu Autorek widać radość tworzenia i wielki pietyzm w utrwalaniu międzynarodowej przeszłości naszego niegdyś, dziś ukraińskiego miasta”. Bez przesady można napisać, że jest to pasja obu lwowianek. A pasja w połączeniu z profesjonalizmem daje takie właśnie i piękne, i pożyteczne owoce, jak seria «Lwów po polsku»

Pasja ta przejawia się też w uporze i determinacji w zabieganiu o szybkie wydanie kolejnego tomu. W końcu listopada 2012 r. miała miejsce pierwsza prezentacja tomu pierwszego, we Lwowie. Prezentacja książki w Polsce rozpoczęła się de facto od maja 2013 r. Zaś jesień tegoż roku przyniosła nam już tom drugi, który podobnie jak i pierwszy wydany został z wielką starannością i dbałością o szatę graficzną.

Nie mniej ważnym jest i to, że wydanie drugiej książki z serii „Lwów po polsku” wsparło także nasze, regionalne, Biuro Turystyczne „QUAND”. To dowód, że firmie tej zależy na zachowaniu polskiej spuścizny w najbardziej polskim z ukraińskich miast. I niech to posłuży za dobry przykład dla innych instytucji.

Kończąc, pragnę napisać: Drodzy Czytelnicy, lwowska „uczta” trwa. Podano wyśmienite drugie danie, a przed nami jeszcze wiele smakowitości.

Ksenija Borodin, Iwanna Honak, „Lwów po polsku. Miejskie życie na co dzień”, Wydawnictwo „Koło”, Lwów 2013, s. 129

2014-03-26 12:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Adwent dla smakoszy

„Przechodząc w Adwencie przez pustynię, człowiek wezwany jest do pozbycia się zbędnego balastu. Bez niej będzie się wydawać, że wszystko jest potrzebne. Trzeba porzucić to wszystko, co jest zbędne, co spowalnia krok, co czyni duszę zagraconą. Nie ma sensu dźwigać tego wszystkiego, aby tuż przed osiągnięciem celu, jakim jest żłóbek, paść z wycieńczenia i bez tchu”. Fragment książki „Adwent dla smakoszy”
CZYTAJ DALEJ

To ile za te wypominki?

Przez cały listopad w parafiach odprawiamy tzw. wypominki. To nic innego, jak modlitwa polegająca na wyczytywaniu imion i nazwisk naszych bliskich i dalszych zmarłych

Wypominki są jednorazowe, oktawalne, półroczne i roczne. Wypisujemy na kartkach nazwiska zmarłych i przynosimy je do swoich duszpasterzy. Wypominki jednorazowe odczytuje się na cmentarzu, oktawalne przez 8 dni od dnia Wszystkich Świętych (często połączone z nabożeństwem różańcowym), a roczne przez cały rok przed niedzielnymi Mszami. Tradycja ma długą historię. W liturgii eucharystycznej sprawowanej w starożytnym Kościele odczytywano tzw. dyptyki, na których chrześcijanie wypisywali imiona żyjących biskupów, ofiarodawców, dobrodziejów, ale także świętych męczenników i wyznawców, oraz wiernych zmarłych. Imiona odczytywano głośno i trwało to bardzo długo. Drugą listę, listę świętych, odczytywał już sam biskup.
CZYTAJ DALEJ

Krajobraz Serca - Festiwalu Sztuki Młodych Niepełnosprawnych

2025-11-04 09:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Krzysztof Jaglarski

Festiwalu Sztuki Młodych Niepełnosprawnych „Krajobraz Serca”

Festiwalu Sztuki Młodych Niepełnosprawnych „Krajobraz Serca”

Fundacja Integracja JP II zorganizowała V edycję Festiwalu Sztuki Młodych Niepełnosprawnych „Krajobraz Serca”, dedykowanego pamięci świętego Jana Pawła II. Wydarzenie odbyło się w Parafii św. Anny w Łodzi i zgromadziło przedstawicieli szkół specjalnych oraz integracyjnych z całego województwa łódzkiego. Celem festiwalu było odkrywanie i promowanie talentów artystycznych dzieci i młodzieży z niepełnosprawnościami.

Ponad 60 uczestników zaprezentowało się w dwóch kategoriach: sztuka wokalna oraz sztuki piękne. Występy obejmowały repertuar religijny, patriotyczny i kabaretowy, natomiast w pracach plastycznych dominowały motywy przyrody, zabaw i codziennych przeżyć. Tegoroczne hasło brzmiało „Miłość nie zna granic”, oddając ducha wydarzenia i prac jury.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję