Reklama

Felietony

Czy sztuczna inteligencja nas rozgrzeszy? AI w Kościele

Przeprowadziłam eksperyment i zadałam pytanie Chatowi GPT: Czy masz świadomość, gdzie jesteś? Odpowiedział: Ciekawe pytanie... Nie mam świadomości w takim sensie, w jakim mają ją ludzie — nie czuję, nie mam własnego „ja” ani poczucia miejsca. Działam w cyfrowym środowisku, odpowiadając na Twoje pytania i analizując dane, ale nie „jestem” fizycznie nigdzie. Można powiedzieć, że jestem tu, gdzie mnie używasz — teraz akurat w Twoim urządzeniu lub przeglądarce.

2025-04-06 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

sztuczna inteligencja

AI

Chat GPT

Red

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sam Chat GPT podpowiada, że sztuczna inteligencja tylko analizuje dane, nie jest zaś inteligencją podobną do ludzkiej. Nie ma ona świadomości istnienia, nie ma też… inteligencji! Dlatego należy ją postrzegać nie jako sztuczną formę inteligencji, tylko jako jeden z jej produktów. Właśnie na takie różnice między sztuczną inteligencją a świadomością ludzką zwrócili kilka dni temu uwagę uczestnicy konferencji w Sekretariacie Episkopatu, prezentując polskie tłumaczenie watykańskiego dokumentu nt. sztucznej inteligencji „Antiqua et nova” – adresowanego, co ciekawe, m.in. do duszpasterzy. I właśnie na ten aspekt pragnę zwrócić uwagę: w jaki sposób i w jakich granicach można zastosować sztuczną inteligencję w Kościele.

Reklama

Na pewno AI może mieć – i w wielu miejscach już ma - konkretne zastosowanie w duszpasterstwie. Na przykład w sferze organizacji pracy w parafii, w tworzeniu struktur kościelnych, w działalności organizacji charytatywnych takich jak choćby Caritas. Ciekawa wydaje się idea księdza profesora Józefa Klocha, znakomitego znawcy tematu i uczestnika wspomnianej wyżej konferencji, by za pomocą Chata GPT duchowni tłumaczyli obcojęzyczne teksty religijne czy materiały, które mogłyby stanowić doskonałą inspirację do codziennej pracy z ludźmi, prowadzenia grup parafialnych czy spotkań z młodzieżą. AI w jakimś wymiarze może być też pomocna w przygotowywaniu homilii czy rekolekcji, zwłaszcza tematycznych, stworzy ich ciekawy konspekt i podpowie do jakich źródeł sięgnąć. Wykona też – bez dodatkowych kosztów – grafiki (na plakaty, do kampanii ewangelizacyjnych, na pielgrzymki itd.), przygotuje prezentacje multimedialne (im więcej poda się danych, tym lepiej) – co świetnie sprawdzi się także w katechezie czy w pracy z dziećmi w parafiach, np. w ramach przygotowań do Pierwszej Komunii Świętej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Warto dodać, że watykański dokument nt. sztucznej inteligencji, przygotowany wspólnie przez Dykasterie Nauki Wiary oraz ds. Kultury i Edukacji i zatwierdzony przez papieża Franciszka, skierowany jest także do rodziców, nauczycieli, do świata nauki, a więc do środowisk, których zadaniem jest kształtowanie młodych pokoleń. To dobrze, że Kościół zachęca te grupy do korzystania z AI, i to w różnych dziedzinach: medycynie, informatyce, edukacji, ekonomii, nawet w kontekście działań wojennych. Istotne jest również, że autorzy „Antiqua et nova” przestrzegają przed nieetycznym użyciem sztucznej inteligencji. Ostatecznie bowiem, to człowiek jest odpowiedzialny za to, w jaki sposób zostanie ona zastosowana. Tak jak post zamieszczony w social mediach – AI może służyć również do rozpowszechniania fake newsów i deepfejków, może też szkodzić w inny sposób.

Sztuczna inteligencja, tak jak cała technologia, ma jednak w życiu religijnym swoje granice. AI nie zastąpi bowiem na pewno dwóch rzeczywistości: mszy świętej oraz spowiedzi. Robot nie stanie nigdy przy ołtarzu, żeby dokonać Przeistoczenia. Podobnie, nie wysłucha ludzkich grzechów i nie udzieli rozgrzeszenia, bo do tych czynności prawo kanoniczne przewiduje jedynie osobowy kontakt penitenta z kapłanem. Ten ostatni temat pojawiał się już zresztą w okresie pandemii, gdy ludzie niekiedy prosili o spowiedź online, zwłaszcza wtedy, gdy zamknięte były kościoły (dopuszczalna liczba pięciu osób na mszy), ale odpuszczenie win online nie było i nigdy nie będzie możliwe. Mimo tego, ukazanie się dokumentu cieszy, dowodzi bowiem, że Kościół nie boi się nowinek technologicznych, że idzie z duchem rozwoju nauki – sprawdza się papieskie (JP2) „fides et ratio”.

Dobrze, że Kościół chce być obecny wszędzie tam, gdzie są ludzie, a więc również w sieci i w świecie sztucznej inteligencji.

Ocena: +10 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nietypowy projekt. Młodzi dominikanie odpowiadają sztucznej inteligencji

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

młodzi dominikanie

AI

nietypowy projekt

Kacper Osika OP

Mateusz Malcherek OP

youtube.com/@takichdwoch

Kacper Osika i Mateusz Malcherek

Kacper Osika i Mateusz Malcherek

W dobie mediów społecznościowych i wszechobecnego przenoszenia tego co "w realu" do wirtualnej rzeczywistości, świat stanął przed kolejnymi rewolucyjnymi zmianami. Od momentu, gdy sztuczna inteligencja trafiła "pod strzechy", wielu korzysta z niej by ułatwić sobie codzienność lub znaleźć odpowiedzi na nurtujące ich zagadnienia. A co by było, gdyby to sztuczna inteligencja miała nam zadać pytanie?

Taki pomysł na niekonwencjonalne podejście do nowych technologii to nowy projekt dwóch młodych studentów - dominikanów: Kacpra Osiki OP i Mateusza Malcherka OP. Jak sami przyznają w rozmowie z Łukaszem Brodzikiem, to element ich formacji i przygotowania do pracy duszpasterskiej.
CZYTAJ DALEJ

Najdłuższe w dziejach wybory papieża, czyli dlaczego powstała instytucja konklawe?

2025-04-24 10:29

[ TEMATY ]

konklawe

książki

śmierć Franciszka

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

„Przełom kardynalski” zrewolucjonizował wybory papieskie w kwestii tego, kto wybiera biskupa Rzymu. Jednak zreformowane przepisy wciąż nie nadążały za rzeczywistością. Nawet zawężone do kardynałów grono elektorskie nie było do końca odporne na ingerencje władzy świeckiej oraz na zabiegi wielkich rzymskich rodów. I jedni, i drudzy szybko odnaleźli się w nowej rzeczywistości. Ich reprezentantów było coraz więcej w gronie kardynałów i prawdę mówiąc, na tę chorobę jeszcze przez wieki będzie szukane lekarstwo.

Nie brakowało także podwójnych elekcji, a więc i antypapieży. Czas sede vacante wciąż się przedłużał, zanim po śmierci papieża zdołano wybrać nowego. Ale źródło tych problemów było już inne: o ile w pierwszym tysiącleciu był to raczej brak stałych reguł, o tyle później błędy wynikały z nieprzestrzegania przyjętych zasad. Potrzebne było coś jeszcze, co miało temu zaradzić. Tym pomysłem było cum clave, klauzura, zamknięcie na klucz. Z biegiem lat pomysł ten nadał wyborom papieskim niepowtarzalną nazwę: konklawe.
CZYTAJ DALEJ

Zgasło światło oświetlające medalion Franciszka

2025-04-26 22:27

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Włodzimierz Rędzioch

Medalion Franciszka w Bazylice św. Pawła za Murami od dnia jego śmierci nie jest już oświetlony

Medalion Franciszka w Bazylice św. Pawła za Murami od dnia jego śmierci nie jest już oświetlony

Rankiem 21 kwietnia w Bazylice św. Pawła za Murami zgaszono światło oświetlające medalion z podobizną Franciszka. Wewnątrz Bazyliki, wzdłuż naw biegnie ciąg medalionów z portretami wszystkich papieży, od św. Piotra do Papieża Bergoglio. Oświetlana jest tylko podobizna urzędującego Biskupa Rzymu, która wyróżnia go spośród wszystkich pozostałych, które pozostają w cieniu.

Bazylika św. Piotra została wzniesiona na grobie Apostoła, na stoku wzgórza Watykańskiego, natomiast bazylika ku czci św. Pawła znajduje się niedaleko miejsca zwanego Tre Fontane, gdzie ścięto Apostoła Narodów. Ciało św. Piotra kazała pogrzebać przy drodze prowadzącej do Ostii św. Lucyna, a Papież Anaklet postawił na nim kaplicę. Za cesarza Konstantyna rozpoczęto budowę bazyliki, która stanie się drugą, po św. Piotrze, najważniejszą świątynią Rzymu. Bazylika spłonęła w dużej części w 1823 r. Odbudowano ją w rekordowym czasie, również dzięki pomocy, która płynęła z całego świata. I to w odbudowanej świątyni zaczęła się tradycja mozaikowych medalionów z podobiznami papieży na złotym tle. Wcześniej, w starożytnej bazylice znajdowała się także galeria obrazów Biskupów Rzymu, ale w formie malowanej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję