Reklama

Oczami dyplomatów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czasie, gdy Kościuszko zbierał pod swoje rozkazy szlachtę, mieszczaństwo i włościan, by siłami narodowej armii bronić się przed zaborcami, niektórzy Polacy naiwnie oczekiwali na pomoc ze strony Turcji, Francji, Anglii czy Szwecji, na życzliwość dworu wiedeńskiego i neutralność Prus.

Sytuację Polski w 1794 r., międzynarodowe tło insurekcji oraz kulisy współpracy prusko-rosyjskiej przy zwalczaniu powstania kościuszkowskiego odsłaniają prace wybitnego znawcy tej tematyki prof. Henryka Kocója – „Dyplomaci pruscy o powstaniu kościuszkowskim” oraz „Dyplomaci sascy wobec powstania kościuszkowskiego”. W depeszach posłów pruskich z Warszawy, Petersburga, Wiednia, Londynu i Konstantynopola, przesyłanych do króla pruskiego Fryderyka Wilhelma II (wypróbowanego sojusznika carycy Katarzyny II) i depeszach pruskiego króla znajduje odbicie dyplomatyczna gra mocarstw wokół insurekcji kościuszkowskiej. Szczególną wartość mają depesze posła pruskiego, Ludwiga Buchholtza (gorącego zwolennika współpracy prusko-rosyjskiej), pisane z Warszawy, Łowicza i Wrocławia. Dają one obraz wzajemnych stosunków między Prusami, Rosją, Austrią, Turcją, Szwecją. Z kolei raporty posła pruskiego z Petersburga – Leopolda Heinricha Goltza ujawniają m.in. antypolskie nastroje panujące w kręgach wojskowych, urzędniczych i wśród społeczeństwa stolicy Rosji, opowiadających się stanowczo za utopieniem we krwi powstania, wymazaniem Polski z mapy Europy raz na zawsze (czego chciała także Katarzyna II i Fryderyk Wilhelm II), a nawet zburzeniem Warszawy. Wśród dyplomatów saskich najbardziej istotne relacje pochodzą od posła saskiego z Berlina – Friedricha Augusta Zinzendorfa. Powstanie polskie oceniał on przez pryzmat mocarstwowych interesów Prus oraz Rosji.

Prace prof. zw. dr. hab. Henryka Kocója zasługują na szczególne polecenie. Autor należy do grona wybitnych polskich historyków, znawców epoki Sejmu Wielkiego i powstań narodowych. To wnuk (ze strony matki) powstańca styczniowego Jana Kotlarskiego.

Henryk Kocój, „Dyplomaci pruscy o powstaniu kościuszkowskim”, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2011; „Dyplomaci sascy wobec powstania kościuszkowskiego”, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2014.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-04-15 12:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wałbrzych/ Policja rozwiązała pikietę Ruchu Obrony Granicy

2025-07-27 07:51

[ TEMATY ]

Robert Bąkiewicz

Monika Książek

Ruch Obrony Granic na przejściu granicznym w Słubicach

Ruch Obrony Granic na przejściu granicznym w Słubicach

Policja rozwiązała pikietę Ruchu Obrony Granicy, która odbywała się w sobotę w Wałbrzychu. Wylegitymowano uczestników tego zgromadzenia; będą wobec nich kierowane wnioski do sądu – powiedziała PAP asp. szt. Monika Kaleta z biura prasowego dolnośląskiej policji.

Pikieta, której przewodniczył Robert Bąkiewicz, odbywała się na Placu Magistrackim w Wałbrzychu. W zgromadzeniu brało udział kilkadziesiąt osób.
CZYTAJ DALEJ

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

We wspomnienie św. Joachima i św. Anny

2025-07-27 20:05

Uniwersytecka Kolegiata św. Anny w Krakowie

- Rodzina jest darem i jednocześnie zadaniem. W rodzinie przychodzimy na świat i dorastamy w atmosferze, którą może zapewnić tylko rodzina – wspólnota bliskich i kochających się osób. Nikt i nic nie zastąpi dziecku takiej wspólnoty – mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas uroczystości odpustowych w krakowskiej parafii św. Anny.

W dniu wspomnienia św. Joachima i św. Anny, rodziców Najświętszej Maryi Panny, kard. Stanisław Dziwisz przewodniczył Mszy św. wieńczającej uroczystości odpustowe w Uniwersyteckiej Kolegiacie św. Anny w Krakowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję