Reklama

Książki

Ratuj duszę swoją, póki nie jest za późno!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zabiegajcie o własne zbawienie z bojaźnią i drżeniem…
(Flp 2, 12)

Niemal w każdej parafii powiększa się liczba tzw. wierzących niepraktykujących, którzy żywią głębokie przekonanie o pewności zbawienia na podstawie samego intelektualnego uznania istnienia Boga, przypisując sobie nie lada zasługę z tego powodu. Wiarę religijną i możliwość zbawienia redukuje się do wymiaru antropocentrycznego: eksponuje się zasady moralne i obowiązki wobec człowieka, a zupełnie pomija się Boga, co może rodzić fałszywe przekonanie, że zbawienie można osiągnąć… bez Boga, o własnych siłach – przez wypełnianie tzw. dobrych uczynków wobec bliźnich (autosoteryzm filantropijny). Istnieje zatem nagląca potrzeba, aby rzucić wyzwanie tym coraz bardziej rozprzestrzeniającym się laickim trendom, dla wykazania ich bezzasadności.

W poczuciu fundamentalnej troski o zbawienie wieczne wiernych została napisana książka pt. „Autostrada do wiecznego zatracenia katolików niepraktykujących?”. Na podstawie 181 przykładów, przede wszystkim z kapłańskiej posługi, książka rozprawia się z absurdami laickiej „dogmatyki” (tzn. pseudoteologii stworzonej przez siebie na własny użytek), typu:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jestem wierzący, ale niepraktykujący.

Chrystus – tak, Kościół – nie!

Nie uczęszczam na Mszę św., bo wolę się w lesie pomodlić – Bóg jest wszędzie.

Nikogo nie zabiłem – nie mam grzechów.

Do zbawienia nie trzeba praktyk religijnych, wystarczy być dobrym człowiekiem.

Nie mam czasu na modlitwę, bo pracuję.

Nie zachowuję postu, bo nie jestem fanatykiem religijnym.

Nie chodzę do kościoła, bo… nie czuję takiej potrzeby.

Piekła nie ma – Bóg jest miłosierny.

Jestem katolikiem, ale uważam, że… (następuje kontestacja nauki Chrystusa i Kościoła).

Książka wykazuje ich irracjonalność. Kierowanie się nimi jest próbą usprawiedliwienia lekceważenia Boga. To karykatura wiary.

Reklama

Książka jest apologią Boga przeciw pseudoteologicznym absurdom, lansowanym przez katolików niepraktykujących. Nie ogranicza się do krytycznej analizy określonych postaw wiary. Z racji pozytywnego wykładu prawd wiary, w ramach teologicznych komentarzy do poszczególnych przykładów, książka pomaga zrozumieć bądź przypomnieć wymogi wiary. Dlatego można ją dodatkowo uważać za poradnik życia chrześcijańskiego.

Książka skierowana jest zarówno do katolików niepraktykujących – aby zweryfikowali swoją postawę wiary, czy wbrew samozadowoleniu nie należą do osób najbardziej oddalonych od Boga – jak i do katolików praktykujących – aby pogłębili swoją wiedzę religijną i wiarę oraz uzyskali konkretną pomoc w reewangelizacji osób niepraktykujących.

Książka może być swoistym „kołem ratunkowym” przed zatraceniem wiecznym dla wielu katolików niepraktykujących, którzy nie widzą niczego złego w swej wypaczonej postawie wiary.

Ks. Sebastian Kępa, „Autostrada do wiecznego zatracenia katolików niepraktykujących?”, Wydawnictwo „Apostolicum”, Warszawa – Ząbki 2013.

2014-04-28 14:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wierzę w Kościół

Co z tym Kościołem? Jak w niego wierzyć, gdy tyle wokół głośnej krytyki, podejrzeń i insynuacji? Czy Kościół jest nam jeszcze potrzebny? Na te i inne pytania stara się odpowiedzieć w swojej najnowszej książce felietonista Niedzieli ks. Janusz Chyła.

Wierzę w Kościół – jeden, święty, katolicki i apostolski to swego rodzaju wielkopostne rekolekcje. Tak często wypowiadamy te słowa podczas Eucharystii, ale czy zastanowiliśmy się kiedyś nad ich głębszym sensem? Ksiądz Chyła lekkim piórem i jakże trafnie opisuje te często zapomniane przymioty Kościoła.

CZYTAJ DALEJ

Bóg jest Trójcą Świętą. Skąd o tym wiemy?

Niedziela Ogólnopolska 24/2019, str. 10-11

[ TEMATY ]

Trójca

©Renta Sedmkov – stock.adobe.com

Giovanni Maria Conti della Camera, „Trójca Święta” – fresk z kościoła Świętego Krzyża w Parmie

Giovanni Maria Conti della Camera, „Trójca Święta” – fresk z kościoła Świętego Krzyża w Parmie

„Drodzy bracia i siostry, obchodzimy dziś uroczystość Trójcy Przenajświętszej. Cóż wam mogę powiedzieć o Trójcy? Hm... Jest Ona tajemnicą, wielką tajemnicą wiary. Amen”. To było najkrótsze kazanie, jakie usłyszałem kiedyś w młodości. Wiernych obecnych w kościele to zaskoczyło. Jednych pozytywnie, bo kazanie było wyjątkowo krótkie, inni byli zirytowani, gdyż nie zdążyli się jeszcze wygodnie usadowić w ławce. Wtedy przyszły mi do głowy pytania: Czy o Trójcy Świętej nie możemy nic powiedzieć? Dlaczego więc wyznajemy, że Bóg jest w Trójcy jedyny? Skąd o tym wiemy?

Mówienie o Trójcy nie jest rzeczą łatwą. Wyrażenie trójjedyności jest zawsze trudne do zrozumienia, gdyż według naszego naturalnego sposobu myślenia, trzy nigdy nie równa się jeden, jak i jeden nie równa się trzy. W przypadku nauki o Bogu nie chodzi jednak o matematyczno-logiczny problem, ale o sformułowanie prawdy wiary, której nie sposób zamknąć w granicach ludzkiej logiki. Chrześcijanie wyznają wiarę w jednego Boga w trzech Osobach. Dla wielu jednak to wyznanie nie ma większego znaczenia w życiowej praktyce. W świecie, w którym jest wiele „pomysłów na Boga”, my, chrześcijanie, powinniśmy pamiętać, że to nie my wymyślamy sobie Boga – my Go tylko odkrywamy i poznajemy, gdyż On sam zechciał do nas przyjść i pokazać nam siebie. Uczynił to zwłaszcza przez fakt wcielenia Syna Bożego. To dzięki Niemu wiemy, że Bóg jest wspólnotą trzech Osób, które żyją ze sobą w doskonałej jedności. „Nie wyznajemy trzech bogów – przypomina Katechizm Kościoła Katolickiego (253) – ale jednego Boga w trzech Osobach: «Trójcę współistotną». Osoby Boskie nie dzielą między siebie jedynej Boskości, ale każda z nich jest całym Bogiem: «Ojciec jest tym samym, co Syn, Syn tym samym, co Ojciec, Duch Święty tym samym, co Ojciec i Syn, to znaczy jednym Bogiem co do natury»”. Człowiek wiary nie wymyśla prawdy, lecz ją przyjmuje. Zastanawia się nad nią, podejmując wielowiekowe doświadczenie Kościoła, który wyjaśniał ją zawsze w świetle objawienia.

CZYTAJ DALEJ

„Stań w obronie Krzyża!” – obywatelska inicjatywa uchwałodawcza mieszkańców Warszawy

2024-05-27 10:31

[ TEMATY ]

krzyż

wobroniekrzyza.pl

W odpowiedzi na zarządzenie Rafała Trzaskowskiego zakazujące eksponowania symboliki religijnej w budynkach warszawskich urzędów, mieszkańcy stolicy, wspierani przez Instytut Ordo Iuris oraz Centrum Życia i Rodziny, zainaugurowali obywatelską inicjatywę uchwałodawczą „Stań w obronie Krzyża!”.

Oświadczenie o utworzeniu Komitetu Inicjatywy Uchwałodawczej zostało już złożone w Biurze Rady Miasta Stołecznego Warszawy, co oznacza oficjalne rozpoczęcie zbiórki podpisów pod projektem uchwały. Zbiórka będzie trwała przez najbliższe tygodnie. Na stronie internetowej inicjatywy: wobroniekrzyza.pl od dzisiaj można wypełnić specjalny formularz umożliwiający pobranie projektu uchwały, list do zbiórki podpisów oraz regulaminu zbiórki. Podpisywać się pod projektem mogą tylko mieszkańcy Warszawy - czyli osoby posiadające prawo głosowania w wyborach do stołecznej Rady Miasta.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję