Reklama

Świat

85. urodziny siostry Ruth Pfau – „Anioła z Karaczi”

„Anioł z Karaczi”, „niemiecka Matka Teresa” - Ruth Pfau, niemiecka zakonnica i znana na świecie lekarka – opiekunka trędowatych – obchodzić będzie 9 września swoje 85. urodziny.

[ TEMATY ]

jubileusz

www.herder.de

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Siostrze Ruth Pfau ze Zgromadzenia Córek Serca Maryi w ciągu minionych 50 lat działalności udało się znacznie zmniejszyć ilość zachorowań na trąd w Pakistanie. W tym czasie - według szacunków Niemieckiej Pomocy Trędowatym i Chorym na Gruźlicę (DAHW) w Würzburgu – wraz ze swoim zespołem s. Pfau zdołała wyleczyć z trądu 55 tysięcy pacjentów. Ruth Pfau urodziła się w 1929 r. w Lipsku. Po zakończeniu drugiej wojny światowej przeniosła się do Niemiec Zachodnich i studiowała medycynę. W wieku 22 lat przyjęła chrzest w Kościele ewangelickim, a nieco później przeszła do Kościoła katolickiego. Już jako lekarka w Bonn wstąpiła w 1957 r. do zgromadzenia Córek Serca Maryi.

Od 1960 r. niemiecka zakonnica żyje w Karaczi. W 1963 r. założyła tam szpital dla trędowatych im. Marii Adelajdy. Pod jej kierownictwem powstał w Pakistanie ogólnokrajowy system leczenia ludzi dotkniętych trądem. Pracę s. Pfau wspierają ofiarodawcy, w tym dzieła pomocy z Niemiec i Austrii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Leprozorium im. Marii Adelajdy w Karaczi opracowało program pomocy na najbliższe lata. Został on przyjęty przez rząd jako Program Zwalczania Trądu, Gruźlicy i Ślepoty w Pakistanie. Stawia sobie za cel całkowite zwalczenie trądu do roku 2020 i już teraz zapewnia podstawową opiekę okulistyczną mieszkańcom Pakistanu, niezależnie od wyznawanej religii.

Obok projektów medycznych s. Ruth, opiekuje się także Hindusami i uchodźcami z Afganistanu. W miejscowości Manghopir prowadzi ośrodek socjalny i medyczny oraz prywatną szkołę, w której możliwość nauki ma wiele dzieci z rodzin dotkniętych trądem.

„Matka trędowatych” kształci także osoby pracujące wśród osób dotkniętych tą chorobą, jest zaangażowania w obronę praw człowieka, w dążenie do porozumienia między narodami, a także poszanowanie każdej religii. Za swoją działalność otrzymała m.in. Wielki Federalny Krzyż Zasługi rządu Niemiec, „azjatyckiego Nobla”, złoty medal Nagrody Alberta Schweitzera i Nagrodę Marion Dönhoff. W tym roku natomiast specjalną nagrodą uhonorował ją ruch Focolari. W Pakistanie ma rangę sekretarza stanu.

Reklama

Tajemnicą sukcesu s. Pfau jest to, że „zaryzykowała dotknięcie tych ludzi i podjęła z nimi współpracę”, powiedział w rozmowie z austriacką agencją katolicką Kathpress kierujący funduszem pomocy trędowatym ks. Edwin Matt z Bregencji. Podkreślił, że niemiecka lekarka, zakonnica i menadżer podjęła walkę z trądem „z pakistańskich środków, we współpracy z pakistańskimi kolegami – wyznawcami różnych religii, a przede wszystkim z pacjentami”. W swoich działaniach kieruje się zasadą, że „nie można pomóc każdemu na świecie, ale zawsze można coś zrobić dla tego, obok którego się właśnie przechodzi”.

Bilansu swego dotychczasowego życia Ruth Pfau dokonała w niedawno opublikowanej w wydawnictwie Herdera książce „Życie jest inne. Czy warto? I po co?”. Bardzo ciepło mówi w niej o tym, co dla niej ma sens i dlaczego warto się angażować. Choć w ostatnich latach z powodu choroby przestała kierować założonym przez siebie „Marie Adelaide Leprosy Centre”, który ogromnie się rozrósł i ma już sieć swoich filii w całym Pakistanie, ciągle pozostaje aktywna. Jak podkreśla: „działać dalej nie ma sensu, przestać – to jeszcze bardziej bezsensowne, a więc działajmy dalej!”.

2014-09-03 10:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pamiętają o rodzinnych stronach

Niedziela świdnicka 48/2019, str. 1, 7

[ TEMATY ]

jubileusz

stowarzyszenie

stowarzyszenie

Ryszard Wyszyński

Członkowie Stowarzyszenia Przyjaciół Ziemi Drohobyckiej

Członkowie Stowarzyszenia Przyjaciół Ziemi Drohobyckiej

Stowarzyszenie Przyjaciół Ziemi Drohobyckiej w Polsce obchodzi jubileusz 30-lecia powstania

Warto podkreślić, że Zarząd Krajowy tego stowarzyszenia ma swą siedzibę we Wrocławiu, a jedno z jego najbardziej aktywnych kół działa w Wałbrzychu. Założyli je dawni mieszkańcy przedwojennego Borysławia, którzy jak tysiące Polaków z Kresów musieli po II wojnie światowej opuścić swoje rodzinne strony. Leżący na ziemi drohobyckiej Borysław był największym ośrodkiem wydobycia nafty w II Rzeczpospolitej. We wrześniu członkowie Stowarzyszenia Ziemi Drohobyckiej z całego kraju, w tym wielu członków koła działającego w Wałbrzychu, bardzo uroczyście świętowali 30-lecie powstania stowarzyszenia, a jednym z najważniejszych punktów programu obchodów tego jubileuszu była okolicznościowa Msza św. odprawiona w intencji dawnych mieszkańców ziemi drohobyckiej oraz obecnych członków stowarzyszenia w kościele pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny we Wrocławiu. Koncelebrowaną Eucharystię sprawowali: proboszcz parafii pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny we Wrocławiu Marek Michalik, o. Dominik Orczykowski z Krakowa – kapelan honorowy Stowarzyszenia Przyjaciół Ziemi Drohobyckiej, ze Zgromadzenia Kapucynów, oraz ks. Bruno Maria Neumann – ojciec misjonarz w polskich parafiach na Ukrainie – w Borysławiu i Drohobyczu.

CZYTAJ DALEJ

Papież do kanosjanów i gabrielistów: kapituła generalna to moment łaski

2024-04-29 20:12

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Franciszek przyjął na audiencji przedstawicieli dwóch zgromadzeń zakonnych kanosjanów i gabrielistów przy okazji przeżywanych przez nich kapituł generalnych. Jak podkreślił, spotkanie braci z całego zgromadzenia jest wydarzeniem synodalnym, fundamentalnym dla każdego zakonu, i stanowi moment łaski.

„Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość spotykają się na kapitule przez wspominanie, ewaluację i pójście naprzód w rozwoju zgromadzenia” - mówił Franciszek. Wyjaśniał następnie, że harmonia między różnorodnością jest owocem Ducha Świętego, mistrza harmonii. „Jednolitość czy to w instytucie zakonnym, czy w diecezji, czy też w grupie świeckich zabija. Różnorodność w harmonii sprawia, że wzrastamy” - zaznaczył Ojciec Święty.

CZYTAJ DALEJ

Zastępca Przewodniczącego KEP: świat pracy zaniepokojony "zielonym ładem"

2024-04-30 18:39

[ TEMATY ]

abp Józef Kupny

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Celem nadrzędnym duszpasterzy ludzi pracy jest prowadzenie ludzi do zbawienia, oraz ciągłe przypominanie o godności pracy, o podmiotowości i o prawach pracowników - powiedział KAI abp Józef Kupny z okazji święta 1 maja. - Jeśli chodzi o dodawanie energii duchowej, to wsparcie duszpasterzy jest nieocenione - ocenił zastępca przewodniczącego KEP. Przyznał też, że w środowiskach pracowniczych widać niepokój związany ze spodziewanymi konsekwencjami "Europejskiego zielonego ładu".

Od 1955 roku 1 maja Kościół katolicki wspomina św. Józefa, rzemieślnika, nadając w ten sposób religijne znaczenie świeckiemu, obchodzonemu na całym świecie od 1892 r., świętu pracy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję