Jak nas poinformował ks. dr Janusz Filarski, notariusz płockiej Kurii Diecezjalnej, w nocy z 1 na 2 stycznia nieznani sprawcy wyważyli drzwi do kościoła parafialnego. Z wnętrza świątyni skradli zabytkową XVIII-wieczną monstrancję oraz puszki liturgiczne, służące do przechowywania postaci eucharystycznych. Bandyci otworzyli także tabernakulum i wysypali na ołtarz znajdujące się wewnątrz konsekrowane komunikanty. Nabożeństwo ekspiacyjne za ten czyn sprawował 5 stycznia w kościele w Popowie miejscowy proboszcz ks. Cezary Siemiński. Jak wyjaśnił, do zdarzenia doszło najprawdopodobniej jeszcze przed północą 2 stycznia. "Śnieg zaczął padać o północy, my jednak nie znaleźliśmy żadnych śladów. Oznacza to, że złodzieje dostali się do kościoła jeszcze 2 stycznia" - powiedział.
Włamanie do kościoła w Popowie jest kolejnym z serii napadów na świątynie katolickie na terenie naszej diecezji w przeciągu kilku miesięcy. W ostatnim czasie złodzieje obrabowali kościoły w Grzebsku, Rębowie, Daniszewie i Maszewie Dużym (parafia Brwilno), kradnąc m.in. najstarszy obraz diecezji płockiej - XV-wieczny wizerunek Madonny Apokaliptycznej z Daniszewa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu