Reklama

Szopka pod ratuszem

Pozostały zgliszcza

Niedziela lubelska 3/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lubelska szopka pod Ratuszem na stałe wpisała się w bożonarodzeniową tradycję naszego miasta. Pewnie niejeden z nas pamięta tę wzruszającą chwilę, podczas której po raz pierwszy w żłóbku spoczęło Dzieciątko. Każdego roku po Pasterce figura Dzieciątka Jezus była przenoszona z archikatedry do wcześniej starannie przygotowanej szopki. Potem następował czas radosnego kolędowania, dzielenia się opłatkiem, dobrym słowem i sercem. Dzieciątku kolędowały tysiące lublinian i przyjezdnych gości, pod Ratuszem chyba nigdy nie było tak tłoczno jak w grudniowo-styczniowe popołudnia i wieczory. Na małej scenie kolędy i pastorałki śpiewali Cugowscy, Tomek Kamiński, dzieci z "Arki Noego". Kilku - lub kilkunastominutowe jasełka przygotowywały dzieci; przed szopką prezentowała się młodzież z lubelskich szkół, domów kultury, parafii. Największą frajdę miały zazwyczaj dzieci, bo przy szopce wartę trzymały miłe zwierzaki: osiołki, owieczki, koziołki. Przechodnie, spoglądając na szopkę, wspominali swoje dzieciństwo, pierwsze niecierpliwie wyglądane gwiazdki, pierwsze wigilie, pierwsze wyjścia na Pasterkę. Tak było i w tym roku, ale niestety, do czasu.
Budowa szopki zaczęła się z opóźnieniem, do końca nie było wiadomo, czy organizatorom uda się zebrać potrzebne fundusze. Na początku grudnia w lokalnej prasie pojawiły się apele z prośbą o finansowe wsparcie inicjatywy. Z dnia na dzień przybywało grosza i praca przy wznoszeniu drewnianej konstrukcji i pokryciu jej słomą szybko postępowała. Z dnia na dzień do programu artystycznego dokładane były kolejne punkty; wprawdzie zabrakło pieniędzy na wielkie gwiazdy, ale urokliwe kolędy brzmią dobrze w wykonaniu niemalże każdego. Niewielka przestrzeń na Placu Łokietka, jaka pozostała po wzniesieniu szopki zajmującej 240 m2, zapełniała się rodzinami występujących maluchów, przyjaciółmi i znajomymi prezentującej się młodzieży. Wielu z ochotą podśpiewywało kolędy wspólnie z lubelskimi zespołami i chórami. Zasadniczo lublinianie polubili swoją szopkę i klimat świątecznych spotkań na świeżym powietrzu, w sercu miasta, ale...
Na początku grudnia rozgorzała dyskusja, czy warto wydawać pieniądze na szopkę, skoro tyle innych potrzeb; troskliwi obrońcy zwierząt martwili się losem czworonogów, spędzających wiele czasu na mrozie. Byli i nadal są tacy, którzy uważają szopkę za zbyteczny element świątecznego wystroju miasta. Kiedy z szopki uciekł koziołek i kiedy z figur Świętej Rodziny skradziono czapki, zacierali ręce: po co taka szopka, skoro nikt jej dobrze nie pilnuje? Ale czy tak samo cieszyli się, kiedy szopka spłonęła? W nocy z soboty na niedzielę (4/5 stycznia br.) na Palcu Łokietka pozostały zgliszcza. Wraz z szopką spłonęły zwierzęta, których nie można już było uratować z pożaru. Zabrakło dwóch dni, po których plac przed Ratuszem miał wrócić do codziennego wyglądu, a zwierzaki do swoich właścicieli w Leonowie. Przypadek czy ludzkie okrucieństwo? Komu szopka przeszkadzała aż tak bardzo, że postanowił ją zniszczyć? A może to zwarcie instalacji elektrycznej lub niedbale rzucony niedopałek papierosa? Prezydent Andrzej Pruszkowski powołał specjalną komisję, która ma zbadać sytuację, ale nawet wyjaśnienie sprawy nie przywróci dawnej radości wspólnego kolędowania.
6 stycznia br., w uroczystość Objawienia Pańskiego, odbyło się oficjale zamknięcie szopki. W tym roku nie było kolorowych fajerwerków, zabrakło bożonarodzeniowej radości. Była za to Msza św. sprawowana na zgliszczach, a ostatnie kolędy brzmiały bardzo smutno. Przybyli pod Ratusz lublinianie zastanawiali się cicho, jaką szopkę przyniesie następny rok.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Od Mokrej do Monte Cassino” – wernisaż nowej historycznej wystawy na Jasnej Górze

2024-04-18 20:51

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wernisaż

Monte Cassino

BPJG

„Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich” - to temat najnowszej wystawy przygotowanej na Jasnej Górze, której wernisaż odbędzie się już jutro, 19 kwietnia. Na wystawie znajdą się także szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 pochodzące ze zbiorów Jasnej Góry, które dotąd nie były prezentowane. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha.

Uroczystość otwarcia wystawy rozpocznie Msza św. sprawowana w Kaplicy Matki Bożej o godz. 11.00, po niej w południe odbędzie się wernisaż.

CZYTAJ DALEJ

Ukraina/ Szef MSZ: dzieci nie powinny ginąć w wyniku nalotów we współczesnej Europie

2024-04-19 16:17

[ TEMATY ]

dzieci

wojna na Ukrainie

PAP/ARTEM BAIDALA

Ukraińscy ratownicy pracują na miejscu ataku rakietowego na budynek mieszkalny w Dnieprze, w obwodzie dniepropietrowskim 19 kwietnia 2024 r.

Ukraińscy ratownicy pracują na miejscu ataku rakietowego na budynek mieszkalny w Dnieprze, w obwodzie dniepropietrowskim 19 kwietnia 2024 r.

Rosyjski atak na obwód dniepropietrowski jeszcze bardziej podkreśla, jak pilnie należy wzmocnić ukraińską obronę powietrzną, dzieci nie powinny ginąć w nalotach we współczesnej Europie - oznajmił w piątek minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba na platformie X.

"Przerażający rosyjski nalot na obwód dniepropietrowski dziś rano. Wśród zabitych jest dwoje dzieci. 14-letnia dziewczynka i 8-letni chłopiec. Inny 6-letni chłopiec został uratowany w szpitalu. Brutalność rosyjskiego terroru wobec zwykłych ludzi, w tym niewinnych nieletnich, nie ma granic" - napisał Kułeba (https://tinyurl.com/5f482tfa).

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję